Jump to content
IGNORED

Tryb awaryjny ?


Recommended Posts

Posted (edited)

Pytanko mam.....czasem jak cisne na ponad 2000 obortow to jest nagle spadek mocy i auto slabo psyspiesza....po wyalczeniu silnika i odpaleniu wszystko wraca do normy....wiec zapewne turbo wpada w tryb awaryjny tak ? Teraz pytanko....zapewne sa temu winne zapieczone kierownice... tak ? Jakis czas temu przegonilem auto ,wbilem 4 i do 4000 obrotow i zrobilem kilka km na odcinku drogi zawracajac kilakrotnie....pomoglo na jakis czas ale teraz znowu sie tak dzieje....bledow na desce nie wywala.....kabla nie podepne bo nie mam lapka z xp I teraz co robic ? Oddawac na regeneracje ? Bo sam jej nie wyjme bo nie mam jak, jakbym mial wyjeta to i bym zapewne mogl wyczyscic ja bo poradnik na forum jest. Ale czy to czyszczenie by pomoglo na kilka lat ? Domyslam sie ze turbo nigdy nie bylo wymieniane a autko ma juz 285 000 . Zastanawiam sie wiec co robic....czy z allegro turbo za 500 zl brac i wiesc do mechnika niech podmienia czy co ?

Dodam ze autem mam zamiar jezdzic jeszcze kilka lat

A i dodam jeszcze ze waz od turbo w jednym miejscu dobrze nie dolega i jeszcze przy 1 i 2 jak przyspieszam to slychac swist powietrza jakbym mila blow off ;] Czy to cos przeszkadza ? Gadalem z mechanem to mi poradzil jakas srubke wkrecic by ten waz nie odchylal sie

Czy sa jakies testy jakie sam moge zrobic aby cos wykluczyc ? Bo moze to nie turbo a cos innego ?:)

Edited by sebul
Posted

Najpierw zlikwiduj nieszczelności to podstawa, przyczyną trybu awaryjnego mogą być rożne rzeczy, jedną z nich może być turbina. Błąd wywoływać może też np MAF.

Podstawą jest podłąćzyć kompa i sprawdzić co go boli.

Czyszczenie turba pomaga, nie ma w tym nic trudnego.

Pamiętaj też że dieslem nie wskazane jest jeździć tylko na niskich obrotach. Od czasu do czasu warto przepalić rurę.

  • 3 weeks later...
Posted

Okazało się ( chyba, póki co testowałem i już nie wpada w tryb awaryjny) , ze wąż ten od góry co idzie do EGR lubil wypadac, nie caly ale czesc ....wymienilem spinke metalowa...myslalem ze bedzie ok ale jednak waz i tak uciekal bo rozszerzal ta spinke a ma uszkodzony jeden z bolcow przytrzymujacych go ....wiec zablokowalem ta spinke wrekcajac srubke i teraz autko nie lapie zadnego trybu awaryjnego :) Smigalem po 160 km/h i nic sie nie dzialo, na 4 do prawie 4000 rpm i nic :)

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...