Gość Opublikowano 19 Czerwca 2016 Opublikowano 19 Czerwca 2016 (edytowane) Witam wszystkich. Mam pewne problemy z układem chłodzenia w moim AEB. W sumie to musze zacząć od tego że rok temu miałem wymienianą uszczelkę pod głowicą. Pół roku później rozszczelnił mi się wbiorniczek wyrównawczy ( przeciekało na łączeniu góry z dołem). Po kolejnym pół roku rozszczelniła mi się pompa wody. Wymieniłem na HEPU. W między czasie zauważyłem dosłownie jednodniowy wyciek ( stojąc na wprost auta) z lewej cześci chłodnicy. Póżniej było już ok. Jakieś 4 miesiące temu ( rok i 4 miesiące po wymianie uszczelki) rozszczelnił mi się trójnik cieczy z tyłu silnika. Po tym incydencie zastanowiłem się nad ciśnieniem w układzie chłodzenia. Nie ma szans żebym ścisnął górny wąż ( tak żeby wewnętrzne ścianki przewodu się dotknęły) podczas osiągnięcia temp roboczej. Gdy odkręce korek ( który już 2 razy wymieniałem na NOWE) to ciśnienie uchodzi, jest psssss pod korkiem i tyle, płynu nie wybija. Gdy po nocy rano przychodze do samochodu i ścisnę ten górny wąż to czuć że w układzie nadal jest ciśnienie, nie duże ale jest. Miesiąc temu miałem dziwną jazdę z wskazaniami temp. na zegarach. tj. podczas jazdy raz temp. spadała do 50 by wzrosnąć do 70 i znowu spadało do 60 i pózniej pion na 90 i tak w kołko. Po dodtarciu do domu sprawdziłem co tam pod maską i zero wycieków, górny wąż gorący, dolny letni. Działo się tak dwa dni i już się nie powtórzyło. Jednak kupiłem nowe czujniki i oryginalny drugi króciec wody bo ten znowu mi cieknie. Tydzień temu zauwżyłem delikatny wyciek płynu z pod zderzaka i zorientowałem się że to dokładnie to samo miejsce co kiedyś ( lewa strona chłodnicy) tylko bardziej. Wcisnąłem się tam z latarką i ewidentnie widac że pomiedzy chłodnicą wody a chłodnica klimy, jest płyn i wyciek. 3 dni temu odpaliłem autko, zrobiłem 100km ( dolewając wcześniej płynu do maks.) i wycieku nie ma, nic ani kropelki. Dzisiaj zakupiłem tzw. tester szczelności uszczelki pod głowicą. Tak jak w instrukcji napisane, autko zagrzane. Wsadziłem to coś w miejsce korka. Odpaliłem autko i lekko dodawałem gazu, parę razy mocniej ( tak do 4 tys). Po 10 minut od odpalenia płyn był nie niebieski tylko żółty co wskazuje na uszkodzoną uszczelkę. Jak tylko zgasiłem auto to po dwóch sekundach płyn zaczął bulgotac i wylało się jakieś 300ml. Zanim zaczął wylatywac to zauważyłem na powierzchni płynu delikatną pianę( nie widac jej gdy korek jest zakręcony). Wszystko wskazuje że mam lekką nieszczelność. Gdybym nie gazował to ten płyn by i 30 minut mógł być niebieski. Ponadto jak jade spokojnie to cisnienie w układzie jest w miare niskie. Dodam jeszcze że w goraće dni, gdy pojeźdze po mieście to po zgaszeniu silnika temp potrafi wzrosnąc do 100-110 stopni. Gdy tylko autko odpale to temp. spada. Mam nadzieję że ktoś zrozumiał mój bełkot . Co radzicie? Czy to na pewno wina uszczelki, czy coś jeszcze może powodować takie objawy.?. Pozdrawiam i dzieki za pomoc Edytowane 23 Czerwca 2016 przez Gość
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się