[B5 AFN] Bicie koła pasowego na wale

[Tosik 0]

Witam,

Po wymianie rozrządu w AFN gdzie musiałem zdjąć to nieszczęsne koło pasowe na wale(tłumik drgań), występuje teraz bicie tego koła czyli widać że nie obraca się równo i chodzi na boki do tego stopnia że się śruby rozkręciły i prawie spadło. Skręciłem teraz to na klej beztlenowy i na razie jakoś trzyma (od założenia 90km) ale małe bicie nadal jest. Miałem drugie koło pasowe używane które też przykręcałem i też było bicie. Moje pytanie, jaka może być przyczyna skoro wcześniej nie było bicia a teraz jest??? Dodam, że koło było przykręcane w takim położeniu jak było wyjęte i nie było bicia przed demontażem. Za wszelkie sugestie będę wdzięczny bo nie chce mi się po raz kolejny zdejmować przodu.

[Pretor 8]

Mam nadzieje, że sprawdziłeś powierzchnie na kole pasowym paska rozrządu i paska mikro. Czy dociągałeś stopniowo śruby koła pasowego i na krzyż? Jak dla mnie nie ma cudów, jeśli przed rozbiórką koło pasowe dobrze "leciało" to nie może bić. Dawałeś nowe śruby? Jeśli tak to czy były tej samej długości co stare?

[SotoM 20]

miedzy otworami na sruby mocujace sa małe otwory i sadze ze załozyłes koło tak ze wypyscik na kole zebatym nie wszedł o otwor w kole pasowym tylko sie koło o niego oparło i stad to bicie.

a porzy zdejmmowaniu koła- zeszło ci bez problemu czy młotkiem je zbijałes?? i tak samo 2gie koło moze ktos je sciagał z wału zbijajac młotkami albo szarpiac breszkami...

zobacz - przyjzyj sie tym otworkom

http://www.czescidoaut.pl/foto_towar//mini/264.jpg

[Tosik 0]

Właśnie o to chodzi że cudów nie ma z tym kołem. Koło założyłem tak samo jak było założone wcześniej (wypustka była na swoim miejscu) śruby dałem te same i zostały wkręcone w te same miejsca.

[rikardo 3]

Właśnie o to chodzi że cudów nie ma z tym kołem. Koło założyłem tak samo jak było założone wcześniej (wypustka była na swoim miejscu) śruby dałem te same i zostały wkręcone w te same miejsca.

Śruby powinny być nowe a jeżeli montowałeś na starych to przy skręcaniu należało zastosować klej do połączeń rozłącznych. Przypuszczalnie koło zwichrowało się w momencie jak ci popuściły śruby. Sam zresztą stwierdziłeś, że prawi ci spadło.

[Tosik 0]

Teraz skręciłem śruby na klej i trzyma. Najlepsze jest teraz to że po skręceniu na klej było bicie i z każdym przejechanym kilometrem jest coraz mniejsze (prawie już go nie ma zrobiłem 300km)