Skocz do zawartości

Semano

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0

O Semano

  1. Trzeba ściągnąć czarny dekiel przymocowany kilkoma śrubami i plombą (trzeba ją zerwać). Potencjometr był ewidentnie zjechany, mocne ślady, a wzdłuż nich starty z opornika proszek.
  2. Sprawa rozwiązana. Wymieniłem przepustnicę i jest dobrze. Po rozebraniu starej okazało się, że potencjometr dający sygnał zwrotny położenia jest całkiem zużyty.
  3. Klejk robiłem wszystkie podciśnienia rok temu. Odma była całkiem urwana, a i tak zachowywał się wtedy dużo lepiej niż teraz.. ---------- Post dopisany at 08:53 ---------- Poprzedni post napisany at 08:48 ---------- Jak sprawdzić sondę? I czy nie powinna wywalić jakiegoś błędu? ---------- Post dopisany 08-12-2013 at 18:36 ---------- Poprzedni post napisany 06-12-2013 at 09:00 ---------- To jest wykres pracy sondy lambda. Zakres wskazań od 0,01V do 0,85V, a pokazany czas to ok 2 minuty jazdy. Czy mogę przyjąć że sonda lambda jest sprawna czy to za mało danych? Na czerwono zaznaczyłem okresy hamowania silnikiem, na żółto okresy złej pracy silnika na podwyższonych obrotach. Czy da się coś jeszcze z tego wywnioskować?
  4. Semano

    Reakcja turbo

    Witaj, Miałem coś podobnego. Zgodnie z wykresem moment powinien być maksymalny i stały już od 2000 obr, a mi zaczynał ciągnąć od 3-3,5 tys. Podpięty VAG pokazał błąd zaworu n75 - ta awaria sprawia, że turbo pracuje na ćwierć swoich możliwości. Z oryginałem jest ciężko, kupiłem n75 do tdi (cieńsze króćce, ale zaadaptowałem przy pomocy kawałków silikonowego wężyka), złącze elektryczne pasuje. Po wymianie okazało się, że zawór DV też padł (wcześniej nie było ciśnienia, to i nie miał, czego spuszczać). Po wymianie części dostał kopa i zbierał się z samego dołu.
  5. Szanowni forumowicze, Mam ostatnio problem z wolnymi obrotami w moim Audi. Na zimnym silniku zdarza się czasem, że na chwilę spadają, ale zaraz potem wszystko wraca do normy - takie pojedyncze wahnięcia wskazówką obrotomierza. Irytujące zjawiska zaczyna się jednak po rozgrzaniu silnika. Kiedy wrzucę luz w czasie jazdy obroty stają na 1500, czasem wahają się 1300-1800, a po pewnym czasie (1-10 sek) spadają do normalnych. Na postoju po przegazowaniu sytuacja wygląda podobnie, ale wtedy obroty normalizują się nieco szybciej. Po otwarciu maski sprawa wygląda tak, że po bujnięciu przepustnicą i jej puszczeniu, kiedy obroty są podwyższone silnik krokowy cały czas wykonuje nerwowe ruchy próbując ją ustawić, a po jakimś czasie puszcza i sytuacja się normalizuje. Przepustnica wyczyszczona kilka dni temu (problemy pojawiają się od 2-3 tyg), przepustnica zaadaptowana VAGiem, brak jakichkolwiek błędów. Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
  6. Wielokrotnie przeglądałem różne fora czerpiąc z nich wiedzę przekazywaną przez dobrych ludzi. Zebrało się tej wiedzy trochę i doświadczenia też nieco i choć zawsze jej mało zamierzam przekazywać ją dalej w Świat. Mam nadzieję, że i dzięki mnie kilka osób spokojnie zaśnie wieczorem, by rano odjechać sprawnym autem w stronę Słońca. Pozdrawiam wszystkich!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...