Skocz do zawartości

keiza1990

Pasjonat
  • Postów

    65
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez keiza1990

  1. Czytałem kiedyś opinie o tych poduszkach silverproject i nie były zbyt pochlebne. Ale jak kto woli.

    W swojej też wymieniałem poduszki bo obie dawały błąd na kompie. Wsadziłem 2 sztuki używane z RS6 C5 (po numerach ta sama poducha). Udało mi się tanio wyrwać z dobrym stanie za 1/3 ceny nowych z aso.

    Polecam trochę poszukać, no chyba że ma się zbędne 1800zł na nowe sztuki.

  2. Dzięki za odpowiedź :)

    A jaki olej nalać do skrzyni biegów automat? S4 4.2 BBK 2003 rok

    dodam ze przy redukowaniu biegów podczas jazdy ma dość mocne uderzenia szarpnięcia.

    i jadąc delikatnie jak jest zimny to przy 30-40km/h słychać pisk jak by coś z tylnym napędem olej w moście raczej nie był zmieniany

    też zdarzy mi się szarpnięcie z takim "uderzeniem" przy mocnej redukcji na D, w trybie S tego nie ma.

    Obstawiam kończący się konwerter

  3. Oleju jeszcze nie zmieniłem, dalej jeżdzę na 5W30. I taki olej planowałem dać na następną wymianę.

    Nie chce bronić słuszności lania oleju o większej gęstości w naszej strefie klimatycznej, ale po dłuższym używaniu i przewertowaniu wielu tematów nie mogę znaleść kompromisu.

    Z jednej strony nie mamy takich srogich zim, żeby olej 10W zgęstniał to takiego stopnia jak na filmiku, a W50-60 daje zdecydowanie lepszą ochronę w wyższych temp.

    Na 5W30 w lato słabo się spisuje i w trasach dużo trzeba dolewać.

    Na forum A8 do 4.2, gdzie jest to praktycznie ten sam motor dużo osób leje 10W60 i chwali sobie. Dlatego myślałem o zmianie na ten właśnie olej, a jest to dalej full syntetyk.

    Wiem, że tutaj na forum do S4 liqui 5W40 jest broniony w każdym temacie, dlatego sam już nie wiem co zalać.

  4. Nie mamy takich zim, żeby było -25'C i olej tak zgęstniał.

    A odporność oleju z indeksem W30-40 na temperaturę jest nie porównywalnie gorsza od tych W50-60, a motor BBK wytwarza ogromne ilości ciepła, i przy tych temp potrzebuje lepszej ochrony.

    Zresztą chłopaki zza oceanu chwalą liqui 10w60 w tym motorze, a tam mają ten silnik obcykany, polecam tematy na audizine.

  5. Zależy co lubisz z osiągów. To ciężkie auto 1760kg. Auto jak ruszy tak jednym tempem osiaga ponad 200km/h. Nie czuć prędkości w środku (to zaleta, ale i wada). Mi nie zależy żeby mieć najszybsze auto w mieście. Auto ma super elastyczność i jedzie z każdych obrotów i na każdym biegu. Dobre auto na codzień, co do spalania to różnie bywa ;-) ostatnio w trybie mieszanym 50/50 spalanie wyszło 11,9L na 100km.

    U mnie w dowodzie masa samego auta to 1900kg, teraz ze zbiornikiem gazu w kole i kierowcą to już ponad 2 tony. Niestety oryginalne hample średnio dają radę, przy ostrym hamowaniu z 200km/h może być nieciekawie.

    Mógłbyś nagrać filmik jak słychać Twoja eske?

    Bo chciałbym cos zrobic w swojej zeby dźwięk był bardziej rasowy ale tez zeby nie był męczący na długich trasach.

    https://www.instagram.com/p/90sxcskISs/

    tutaj masz jak jest u mnie, bez katów i otwarte przepustnice wydechów

  6. Check engine się zapalił? Wróżenie z fusów od rozrusznika po rozrząd na skrzyni kończąc.

    Nic, żadnej kontrolki. Oprócz tych stuków podczas jazdy nic się nie działo, silnik pracował dobrze, miał moc, skrzynia zmieniała biegi normalnie.

    Auto dzisiaj odbieram od mechanika. Problemem okazało się uszkodzone koło zamachowe, w miejscu skręcenia z konwerterem skrzyni wyklepały się otwory na śruby, koło się poluzowało i wykręciło wałek w rozruszniku.

  7. Przyczynom może być rozsypany dwu-mas niestety bez lawety się nie obejdzie.

    Dwumas w tiptronic? :facepalm:

    Wyglada jak by bendix się skończył

    Też odrazu pomyślałem o tym, że nie załącza w ogóle z kołem zamachowym. Ale to stało by się tak nagle po zgaszeniu?

    I czy to rozrusznik byłby w stanie wydawać takie dziwne stuki jak silnik pracował?

  8. Pomocy!

    Audi odmówiło posłuszeństwa.

    Pacjent to S4 z 2003 roku z motorem 4.2 V8.

    Wybrałem się w trasę z Polski do Holandii. Podczas tankowania zauważyłem, że silnik nagle miał jakby większy problem z odpaleniem, a rozrusznik wydawał dziwne jakby "pojękujące" dźwięki.

    Silnik chodził więc ruszyłem dalej. Po ok. 15 km nagle usłyszałem, jak podczas odpuszczania gazu słychać świst podobny jak turbina, świst ustawał po dodawaniu gazu.

    Zatrzymałem się na odpalonym silniku wydawał metaliczne stuki w okolicach pod silnikiem jakby na łączeniu z skrzynią (bardzo ciężko do z lokalizowania).

    Zgasiłem, odpaliłem (coraz większe problemy z odpaleniem) wydawał dalej te stuki, a że miałem już nie daleko do celu to jakoś dojechałem (sam silnik pracował normalnie).

    Po dojechaniu do celu i zostawieniu samochodu na 15min już nie odpala, słychać tylko jak rozrusznik świszczy jak wiertarka, jakby bez najmniejszego oporu.

    Czy to może być wina rozrusznika? Czy coś poważniejszego już z silnikiem?

    Odpalić na popych nie ma opcji bo to automat.

    Proszę o jakies rady bo jestem w kropce, auto stoi a laweta do Polski to duże koszta.

  9. Witam,

    Będąc ostatnio Eską na kanale zauważyłem, że prawy wydech przy zejściu z downpipe opiera się centralnie o obudowę skrzyni biegów.

    Na pewno nie jest to zjawisko standardowe i chce to jakoś skorygować. Odciągając wydech ręką widać, że jest lekki luz na wydechu, ale puszczając wraca do tej samej pozycji i dalej opiera o skrzynię. Ciężko jest dojść mi do tego co to powoduje bo jest tak ciasno, że nic nie widać.

    I tutaj rodzi się moje pytanie czy jest jakaś regulacja na downpipe? Na zdjęciu poniżej (pożyczone od PrzemoS4) widać przy mocowaniu downpipe do skrzyni dwie śruby, jedna na gumie, druga ze sprężyną. Czy tam się znajduje jakaś regulacja? Bo z kanału nie widać, a nie chce rozbierać nadkola na daremno.

    2n0ndhe.jpg

  10. Po wymianie oleju nie musisz robić adaptacji.

    Szarpnięcie może być spowodowane niskim poziomem oleju zwłaszcza jeśli wymiana była robiona nie zgodnie z procedurą łatwo wlać za mało (musi byc odpowiednia temp. skrzyni aby sprawdzać poziom oleju w skrzynce...)

    Może również kończyć się konwerter.

    Podepnij vaga i sprawdź błędy w skrzyni czy jakieś się zapisały..

    Podpinałem Vag i żadnego błędu w sterowniku skrzyni nie było.

    Przy normalnej jeździe działa dobrze, płynnie zmienia biegi. Problem jest tylko przy mocnej redukcji

  11. Witam,

    Ostatnimi czasy w moim tiptronicu występuje denerwujące zjawisko ostrego szarpnięcia przy mocnej redukcji.

    Występuje przy prędkości ok 70-80km/h, kiedy wcisnę pedał do oporu i skrzynia zrzuci dwa biegi. Wtedy ostro szarpnie i towarzyszy temu coś w rodzaju stuku, jak przy walniętym przegubie.

    Co może być tego przyczyną? 2 tyś km temu był wymieniany olej i filtr w skrzyni. Wyczytałem gdzieś, że może tak być od zbyt niskiego poziomu oleju.

    Dodam, że po wymianie oleju w skrzyni nie była robiona żadna adaptacja. Czy da się to przeprowadzić Vagiem?

  12. jeśli rzeczywiście za 400zł można mieć wszystkie szybki, to ładnie nas tu na śląsku kroją. ale co zrobić, jakbym miał eską gdzieś dalej dojechać to z paliwkiem by wyszło i tak dużo więcej ;)

    /


    Dawno nic nie zamieszczałem, a więc ostatnio zrobione:

    -obrysówki ala US w kierunkach

    -blenda w zderzak oryginał US

    -odnowienie felg zimowych, malowanie w grafit półmat (kolor super się zgrał z dokładkami drzwi)

    W następnym tygodniu:

    -wymiana tarcz z przodu na wentylowane nawiercane/frezowane

    -klocki przód + tył ceramiczne

    Eska już prawie rok jest w moich rękach, więc małe porównanie:

    IMG_2878.jpg

  13. Vag wykazał błedy:

    18047 - Accelerator positon Sensor
    18269 - Throttle Position (TP) sensor (G79) Error Message from ECU
    wynika z tego, że pada pedał gazu. Dziwi mnie tylko fakt ze po moim "skasowaniu" błedu auto normalnie pracuje.
    Dzisiaj wyczyściłem styki przy pedale i ECU. Zobaczymy czy coś pomoże

    Ktoś coś jakieś sugestie?

    Narazie jest ok, ale nie wierzę że przeczyszczenie styków coś dało i w niedalekiej przyszłości problem powróci.

    Znajomy mechanik powiedział, że to raczej w skrzyni coś się zaczęło dziać (podczas wymiany oleju podobno dużo opiłków nazbierało się na dnie miski).

    Z obserwacji ciężko coś wywnioskować, bo skrzynia ogólnie pracuje płynnie, chociaż czasami zdarzy się szarpnąć, a sporadycznie przy mocnym bucie podczas wyprzedzania szarpnie (stuknie) bardzo mocno, ale tu obstawiam przegub bo jest do wymiany.

    Z krótkiego przeglądu na kanale zdziwił mnie też jeden fakt, mianowicie lewy wydech centralnie opiera się nie obudowie skrzyni (nie umiałem go ustawić w żaden sposób żeby go odchylić trochę).

    Prawa strona jest ok. Może mieć to jakiś związek z tym, że np skrzynia się mocniej grzeje od styczności z wydechem i zakłóca jej pracę? Komputer jednak nie podaje żadnych błędów w skrzyni.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...