Witam,
w 2016r. miałem szkodę nie z mojej winy, nic wielkiego, spisaliśmy protokół, obyło się bez policji. Następnie zgłosiłem sprawę do mojego ubezpieczyciela PZU u którego z listy autoryzowanych serwisów wybrałem AUTO-WIMAR al. Jerozolimskie do likwidacji szkody. Samochód oddałem do naprawy bezgotówkowej, otrzymałem zastępczy, po okresie 28dni, zwróciłem auto zastępcze w zamian otrzymałem swoje autko. Wszystko pięknie do czasu, od sierpnia 2018r. ciągany jestem po sądach i wysyłane są do mnie wezwania do zapłaty na kwotę prawie 8tyś zł za wypożyczenie auta zastępczego, firma która wysyła do mnie pisma i żąda zapłaty to PM Service sp.z o.o. Kontaktowałem się w tej sprawie z serwisem AUTO-WIMAR który pośredniczył w tym wypożyczeniu (nie mieli samochodu zastępczego w tym momencie więc zaproponowali mi auto z zewnętrznej firmy) ale o ile na początku wykazywali jakieś chęci pomocy, teraz podejrzanie ucichli. Czytałem na forum skody (http://www.superbclub.pl/) o podobnym przypadku, ale nie mogę się tam zarejestrować. Miał ktoś podobnie, wydaje się że jest to bardzo rozwojowa sprawa. Jeśli ktoś ma możliwość przekazania kontaktu forumowiczowi z forum Skody będę wdzięczny. W ogóle za każdą radę i pomoc z góry dziękuje.