HatefulEvil

Cześć.  Ktoś mi powie czy powinienem to wystawić na sprzedaż? Na oddanie? Czy wywalić, bo nikogo tym nie uratuję?

Spory ruch był więc jeden log jest nie do odcinki, a na drugim poprzestałem, Oba na benie po kasowaniu błędów 115 118 z odpiętą wtyczką, dv nie sprawdzony.

115 118

02 33

46 minut temu, przem8 napisał:

Logi robimy na benzynie, szczególnie 2+33.  Jaką mapę chcesz zmieniać?

Turbo późno wstaje. Sprawdź dv i zrób loga 115 z odpiętą wtyczką od n75.

Dobra porąbało mi się z tą mapą. No ale jeśli chodzi o ciśnienie doładowania to naprawdę robi różnicę czy bena czy gaz? Mogę zrobić to logowanie na benie, ale bez kasowania błędów/korekt)? DV sprawdzę dopiero w de w hobby warsztacie. Odpiętą wtyczkę ogarnę dziś.

edit: dobra ogarnąłem słowo klucz "szczególnie", i racja z tym 2 33

02 33

115 118 020

01 31

Nie wiem czy szukać dziury w dolocie, czy raczej turbo do wymiany (nie wiem czy na podstawie logów idzie coś "wstępnie" wykluczyć). Odma była ogarniania włącznie z ezektorem koło 3/4 lat temu, a DV jakoś do 2 lat. Tyle, że to było gówno z febiego więc mógł w  sumie  już wysiąść. Błędów brak. Logi na gazie, o nie chciałem mapy zmieniać. Z góry dzięki za pomoc.

No ja mam podobny problem, tyle że bagnet wymieniałem dawno temu i teraz podejrzewam albo coś z elektroniką, albo za wolno wracający olej do miski? Jest coś takiego? Wcześniej też wywalało mi problem z żarówkami w lampie, za każdym razem jak przekręcałem stacyjkę mimo, że się paliły- może jakiś moduł odpowiada za obie rzeczy i mi siada?

Z tego co wyczytałem, ten kolor oznacza wydostawanie się oleju do układu wydechowego od ciepłej strony turbosprężarki. Turbo, jak wsadziłem łapę na wirnik sprężarki, nie miało wyczuwalnych luzów. Schodzi mi około 150 ml oleju na 1k km. Silnik po remoncie  Mogę coś "naokoło" posprawdzać zanim zajadę z turbiną na warsztat? Dodam, że w sumie też nie ma mocy do gdzieś 2.5k obrotów (patrząc na to, że wirnik nie tańczy w korpusie zakładam, że to bez związku).

41 minut temu, Langista napisał:

Nie wiem, czy te dłoższe zestawy nie są czasem pod sportowe zawieszenia, które mogą być minimalnie szersze. Jeżeli masz zwykłe to możesz mieć problemy z wsadzeniem tego ale to tylko moje przypuszczenia.

Niestety ja tylko widze co w etce jest dla danego silnika ale u mnie np. są 3 różne przeguby o różnej ilości wieloklinów i długości, tam dopiero jest magia w dobraniu odpowiednich bez wcześniejszego sprawdzenia u siebie.

SKF VKJC 5580

SKF VKJC 5525

według tej strony jedyna różnica to średnice przegubów i jakiejś uszczelki. Chyba odpuszczę se teraz przed urlopem, bo ciężko mi będzie zebrać wszystkie części, żeby je wymienić przed urlopem, zrobię to nieszczęsne łożysko i zobaczę co się będzie działo w trasie.

22 minuty temu, Langista napisał:

Tym razem? To ile razy już się to zdarzyło? Nadal utrzymuję, że półoś jest dobra i wydasz niepotrzebnie dużo kasy. Czemu uważasz, że przegub, który ma więcej ząbków na wieloklinie będzie lepszy?

Bo przeczytałem wczoraj cały wątek i było sporo żali na problemy z dostępnością wewnętrznych przegubów na bodajże 24 zęby zamiast 30-iluś oraz ośkę z większym przegubem mogę mieć za około 120 euro zamiast 160. Wziąłbym całą ośkę i przegub wewnętrzny i wymienił to co dojdzie/będzie faktycznie popsute, a resztę zwrócił. Szukam czy znajdę sam przegub wew. żeby mi doszedł do środy.

Felgę skrzywiłem raz 15"

To wejdzie mi ten zestaw z większym przegubem? Pod tymi numerami co podałeś jest niby ten SKF 5580.

EDIT: czym się różni skf VKJA 8046 G od tego bez G?

EDIT2: dobra widzę że chyba niczym, tylko że te SKF mają po 34 zęby, a spidan ma 28

8 godzin temu, Langista napisał:

Nie wiem po co całą półoś chcesz wymieniać, skoro ewidentnie przegub do wymiany.

Wdupiłem się raz na krawężnik; jakiś czas temu poszedłem bokiem, w prawdzie tym razem bez uszkadzania felgi. Nic nie stuka, przegub zewnętrzny ostatnio sprawdzałem, a półoś wygląda na banan, ale jeszcze zerknę na wewnętrzny na podnośniku - chciałem zawczasu zamówić na podmiankę, albo odesłać, bo w tym tygodniu muszę łożysko przed trasą wymienić to od razu bym ten przegub/ośkę machnął.

BTW jak wymienię całą ośkę to mogę wejdzie mi przegub 98 zamiast 88 i czy taka podmianka ma sens?

Pomoże jakaś dobra dusza, dobrać kompletną półoś do mojego wozu? AVJ ze skrzynią manualną FPS; siedzę od godziny w katalogach i raczej mnie to nie przybliża do wyboru... Potrzebuję na stronę pasażera, bo dziś jak sprawdzałem, co mi tak hałasuje w aucie, mimo że wymieniłem łożysko, to poza tym że wymienić muszę jeszcze drugie łożysko to zauważyłem, że prawa półoś bije tak 1mm około i w sumie auto jak było podniesione i odpalone na 4 biegu, to cała prawa strona wibrowała - choć mechanik z warsztatu stwierdził, że to normalne ze względu na konstrukcje dyferencjału (cokolwiek?), to wymieniłbym tą ośkę, żeby se zmniejszyć wibracje w budzie, bo coś tam występuje przy 140/160, może półośka rozwiąże problem.

Według amazonu pasuje ta: SKF VKJC 5580 oraz 5525

Ja tego nie miałem w zestawie u siebie, ani nie znalazłem nigdzie po ściągnięciu przegubu. A co zrobiłeś z tą metalową podkładką, bo na nią też miejsca nie znalazłem?

BTW Wie ktoś czy mogę wrzucić przegub 98 mm zamiast 88, bo z tego co widzę to o wiele łatwiej dostać ten 98mm ?

Idzie gdzieś dorwać jakieś zamienniki tych nakładek metalowych na klamki? U mnie wszystkie zaczynają odpadać, bo dolne zaczepy się zbiodegradowały.

Na ciepłym mam kompresje 7, 8 ,8 , 9 a przy próbie olejowej 11,5 10 10,5 11

Czyli dół i góra do remontu, a może ceramizerem go zalać? xD

2 godziny temu, Dev napisał:

zalezy w jakim stanie jest głowica

od AVJta czesto-gesto nie nadaja sie juz do powtórnego montazu

i trzeba zakładac od AEB/AJL bo sa trwalsze

zakłądam że to plug & play? widzę że głowice AEB po remoncie kompletną mogę wyrwać za 1200, mógłbym ją w sumie sam wrzucić na auto. Dół chyba powinienem mieć spoko, bo nie pali oleju nadmiernie...

edit.

głowica AEB nie ma miejsca na układ SAI, więc dla mnie w niemczech raczej słaba opcja :/

Ile za swapa ktoś wie? Jeśli mam wydać 2.5 za silnik i 2k za montaż, to chyba sensowniej jest dorzucić do remontu.

Czyli 2 do 1 dla słupka. To ci ciekawostka ;p Nie ma zbyt wielu tych ofert na allegro.

Ktoś się orientuje w jakich granicach wymiana słupka by była? W jednej ofercie na allegro oferują za 2k.

niestety kompresja na ciepłym silniku na cylidrach spadła między 7 a 9. Na zimnym wypadają srogo zapłony na pierwszym cylindrze. Po rozgrzaniu da się jeździć, bo wypadają sporadycznie, ale zanim to nastąpi jest masakra. Teraz pytanie czy wymieniać słupek czy robić remont? Słupki widziałem na allegro do 3k, a remont jak źle pójdzie to gdzieś 8k? Jakieś porady?

Serio z 245 na 255 trzeba komplet zmieniać? W etce z tego co sprawdziłem, to tylko numer jarzma jest inny.

6 godzin temu, Randor napisał:

Możesz rozwinąć? Nie jestem w temacie a też planuje wrzucić komplet z awx.

Kiedyś czytałem coś o czyszczeniu miski, to było że jakaś śruba łącząca ze skrzynią ma w środku nakrętkę zamiast gniazda i po poluzowaniu zamiast się wykręcać to się obraca i trzeba ja uje*ać.

A co z "bitch bolt'em"?

Wiem robiłem tak za pierwszym razem jak w poradniku i wyszła lipa. Nie wiem czy znowu listwa wtryskowa nie schrzaniłą się.

Ktoś by doradził jak to zrobić najprościej i najskuteczniej? Mam i VCDSa i kabel do staga. Najpierw próbowałem na czasy wtrysku, niby wszystko spoko i po niedługim czasie wyskoczył check, który dawno się nie pojawiał. Teraz próbowałem logować auto i na podstawie lambdy i czasu wtrysku ustawiać dalej, ale generalnie nie trzymało się to zbytnio kupy -  podnosiłem mnożnik a mieszanka stawała się uboższa ? więc no słabo trochę.

W dniu 28.05.2019 o 21:39, Pawelkiwi napisał:

Ja dokręcam 10Nm. Gwint posmaruj smarem miedzianym.

No chyba nie? Blok pewnie z jakiegoś aluminium a Ty zalecasz smar miedziany... Pomijając fakt, że nie powinno się żadnego stosować.

Z reguły po każdym odpaleniu samochodu, zerował mi się drugi bank km, spalania i średniej prędkości. Dziś wgl jak tylko przekręciłem kluczyk to przed odpaleniem nie miałem już godziny, daty, nic. Czy ktoś wie jak to ogarnąć?

Siema. Bodajrze w zeszłym roku ktoś mi polecał lakiernika gdzieś w gliwicach, nawet byłem tam się doradzić, ale koniec końców nie zapisałem se numeru anie nie pamiętam adresu. Pomoże ktoś? Będę chyba całe auto lakierować.