Skocz do zawartości

wojtek734

Pasjonat
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez wojtek734

  1. Dzięki za radę, zrobiłem to trochę wcześniej przed Twoją wypowiedzią :D Wkurzyłem się i wszystko wyrozbierałem, zajęło mi to chyba z 2 godziny. Uszkodzona była gumowa membrana w środku tego białego, objechałem na złom i dostałem całą tą część za 30zł, zamieniłem tylko membranę, wyskładałem i wszystko gra jak należy :) Dzięki za pomoc, pozdrawiam.

    Do zamknięcia.

  2. Witam,

    Ten oto element przepuszcza mi powietrze:

    6245119000_1414695342.jpg

    Po odczepieniu białego przewodu i zatkaniu go, pompka wyłącza się, gdy przewód jest podpięty, powietrze ucieka gdzieś tam w mechanizmie (w ogóle się nie zamyka/otwiera). Pytania:

    1)Co z tym zrobić?

    2)Da się to jakoś naprawić czy trzeba kupić cały ten element co na zdjęciu?

    3)Jeżeli trzeba kupić, co z wkładką, nowy kluczyk czy jak?

    4)Jak to w ogóle wymontować, zdjęcie jest z internetu, ja nie wiem jak tam w ogóle rękę włożyć żeby to jakoś wyciągnąć/odkręcić, najlepiej byłoby wyciąć cały fragment drzwi xdd

    Pozdrawiam

  3. ło, szybka odpowiedź. No dobra, ale on nie będzie obracał się w koło bo nie ma tego elementu blaszki i staje w pewnym momencie. patrzyłem na internecie, na te zębatki i mają identycznie "uciętą" tą blaszkę na pewnym odcinku :)


    I jeszcze nie jestem pewien czy w ogóle manetka działa, BO silniczek włącza się zaraz po włączeniu zapłonu.

    Z tego wynikało by że manetka jest ustawiona w pozycji OFF, ale prąd jest cały czas. Możliwe jest coś takiego?

  4. Witam!

    Zakupiłem dzisiaj używany mechanizm / silniczek do tylnej wycieraczki avant. Mechanizm działa lecz nie wiem jak zrobić żeby działał poprawnie :facepalm: Potrzebuje eksperta :lol:

    A więc:

    65dgec.jpg

    Tutaj widzimy ogólnie rozebrany mechanizm i główną zębatkę odwróconą "do góry nogami". Z dołu owa zębatka ma blaszkę, która po do ciśnięciu do dolnego mechanizmu uruchamia cały silniczek. (ogarnąłem to po 3 godzinach i 2 piwach :grin: )

    No i teraz tak, kolejne zdjęcie przedstawia ten właśnie dolny mechanizm pod tą główną zębatką:

    29x9200.jpg

    zaznaczyłem dwa wystające elementy które dotykają tej blaszki w zębatce

    Czerwonym okręgiem z kolorem niebieskim oznaczyłem blaszkę która i tu ważna część problemu:

    Robi sobie koło ale nie pełne, zaczyna od początku tej blaszki i kończy wtedy co kończy się blaszka czyli ok. 9/10 okręgu. Wtedy staje no i albo przestawie znowu na początek albo sobie stoi :(:naughty:

    Nie wiem na jakiej zasadzie ma to działać, że ona będzie sobie robiła pełne koło czy może silniczek działa w dwie strony?

    Jak działa taka wycieraczka? Czemu ona nie wraca czy coś? :wtf::wtf:

    Na polskim filmiku pt."jak działa mechanizm wycieraczek" widziałem jak owa zębatka kręci się cały czas w kółko a odpowiednie połówki zębatek czy jak to nazwać nadają odpowiedni ruch w dwie strony. U mnie raczej w koło ta zębatka się nie będzie kręciła :kwasny:

    Proszę o pomoc :):)

    Pozdrawiam.

    Mam pewną wskazówkę: (znalazłem takie coś na necie)

    włączenie tylniej wycieraczki (chociaż na chwilę) powoduje podanie impulsu masy na styk nr 2 silnika wycieraczki (57). Natychmiastowe wyłączenie nie spowoduje, ze silnik się zatrzyma, bo na czas pełnego obrotu dostaje "podtrzymanie" masy przez wewnętrzny styk. Jeśli włącznik przy kierownicy znajduje się już w poz. WYŁ, to silnik po pełnym obrocie zatrzyma się, bo wodzik podtrzymania masy znajdzie się również w poz. WYŁ (to ta przerwa na tarczy).

    CZYLI jakby to nie mechanizm wycieraczki jest winny tylko manetka która nie daje ponownego impulsu żeby chodziła cały czas tylko jest jakby w pozycji wyłączonej i dlatego wycieraczka się wyłącza? :huh:

  5. Witam,

    Z góry zaznaczę, że wiem iż były podobne tematy.

    Samochód mam z gazem ale odpala na benzynie, ,świece są nowe.

    Raczej wykluczam immobilizer bo jeżeli odpalę i przytrzymam równocześnie pedał gazu to samochód już zaczyna normalnie chodzić i nie gaśnie. Problem jedynie taki że po normalnym odpaleniu od razu gaśnie. Dodam, że problem miałem ok. 1.5 miesiaca temu i działo się tak przez jakiś tydzień, jednak wtedy raz zgasł, a następny raz już odpalał normalnie, potem miesiąc przerwy i teraz jakby poważniej coś bo za każdym razem gaśnie.

    Ma ktoś jakiś pomysł? :)

    Pozdrawiam


    Do zamknięcia, jednak immobilizer :facepalm: 150zł usunięcie :thumbup1:

  6. Ja mojego chyba kiedyś pochwaliłem, że nie dolewam praktycznie w ogóle.

    No i teraz mi pokazał, bo całe wakacje jeździłem do pracy.

    W połowie wakacji dolałem 0.4l i miesiąc później kolejne 0.5.

    Zrobiłem może 2-3 tyś. OIej castrol z beczki po 18zł/l więc może sobie brać ile chce :D

    Ponadto mam wyciek od roku bo w garażu nakapane. (już umówiony do mechanika :wink: )

  7. Także mam zestaw 2.8 Q ale w manualu i osiągi nie są jakieś rewelacyjne. Silnik raczej chodzi jak ma chodzić ale masa robi swoje, to ciężki silnik i cały samochód waży prawie 1600kg. Raz próbowałem się z golfem 4 kolegi 1.9tdi 110km i odjechałem tylko troszke. Ja wybrałem raczej dlatego, że jest mało awaryjny, z gazem nie pali więcej niż 15l gazu i kocham ten dźwięk :D ponadto ostatnio wziął sobie spalił sporo oleju xd nie mam mu tego za złe :grin:

  8. Samochód po ustawieniu zbieżności, co prawda nie udało się ustawić idealnie i na tym lewym tylnym kole jest coś ok. 1 stopień ale mówił, że wszystko teraz mieści się w normie. W moim odczuciu jest dużo dużo lepiej ale jest jeszcze lekkie odczucie pływania więc oceniam to na jakieś 80-85% tego co ma być. Zapewne po zmianie amortyzatorów na nowe i założeniu opon letnich na felgach 16 to uczucie zniknie prawie nie do zauważenia. Zbieżność kosztowała jednak 150zł.

    Dzięki wszystkim za pomoc.

    Temat może iść do zamknięcia :)

  9. Akumulatora nie zmieniałem bo kręci ładnie :P Mam varte 44Ah (troszke mały). Moim zdaniem jest to spowodowane zużytą pompą paliwa, po nocy po prostu paliwo cofa się w stronę zbiornika i dlatego musi chwile pokręcić-zassać paliwo i dopiero odpala :P

  10. wymiana wachaczy powinna pomoc ,zeby wyregulowac geometrie. albo wydluzcy otwor na ktorym reguluje sie geometie ,ale to troche lipny sposob bo trzeba bedzie wiercic.

    Nie nie, zapomniałem aktualizować posta. Mianowicie: wymiana wahaczy nic nie da, co innego z tym wydłużaniem tej śrubki do regulacji. Owszem, na stacji diagnostycznej zaproponowali mi takie rozwiązanie za 400zł, polegałoby to na przespawaniu trochę dalej czy wydłużeniu tej oto śróbki na wahaczu, uznałem jednak, że to lipne rozwiązanie bo przy wymianie wahacza, znowu będzie trzeba to powtórzyć. Dlatego też oddałem samochód w ręce mechanika/blacharza który zajmuje się samochodami powypadkowymi, który robił już nieraz z audi quattro i wiedział jak to zrobić.

    Zdemontował on koło-wahacze i tą część dalej która trzyma wahacze (czy coś takiego(jak ktoś przypomni nazwę to powiem czy to to :D)) następnie wygiął ten element do prawidłowego kształtu i zamontował z powrotem. (dodam że zajęło mu to 3.5h, a skasował 250zł - da się jednak w Polsce ;D)

    Co do zawieszenia, na tym kole było odchylenie 2 stopnie, regulować da się na wahaczu niecały 1 stopień i ten jeden stopień naprawił mechanik.

    Pomimo że zbieżności nie ma, każde koło leci w inną stonę :D to już widzę poprawę po tej zmianie :naughty: Na zbieżność jestem umówiony na wtorek więc może coś z tego będzie :thumbup1::thumbup1: Zdam relacje w środę :gicior: (na stacji diagnostycznej, powiedzieli mi 50 zł za ustawienie zbieżności na przodzie i 120zł za ten tył... Normalna cena?)

  11. Witam,

    Jakiś bezczelny typ z audi A6 c5 zajechał mi dzisiaj drogę wyjeżdżając z szutrowej drogi, a po chwili z jego opony wyleciał kamyczek wprost na moją czołową szybę :angry::angry::angry: Dalej to już chyba każdy się domyślił co się stało... Powstał niewielki odprysk/ pajączek wielkości 1-1.5mm. Moje pytanie jest takie czy da się to jakoś samemu naprawić jakimś klejem czy coś... czy lepiej zapłacić to 100zł i naprawić to profesjonalnie? Nie chcę ryzykować wymiany szyby za 200zł :facepalm:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...