ehh dzięki dzięki panowie Z modami spokojnie każde wolne pieniążki pewnie będę przeznaczał żeby coś wyrzeźbić . Na początek trzeba zacząć od detali które mnie meczą i doprowadzić auto do stanu z "salonu" a później będziemy myśleć o ulepszeniach nie wszystko na raz Jak to mówią diabeł tkwi w szczegółach Nie podobaj mi się uszczelki, zamykanie podłokietnika trzeba wyrzeźbić, drzwi na zawiasie delikatnie opadły od kierowcy.. Powoli do celu