Skocz do zawartości

vvalker

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez vvalker

  1. Temat rozwiazany... uwalony jest przepływomierz. Nie dawalo mi spokoju to Duty cykle dziwnie wysterowane. Widac to w logach. Udało się polecieć w pewnym momencie od od ok. 2000 do 5700. Przepływ był jak w serii, a boost tylko 0,4 bar i dosyć mocno ecu przycieło duty cycle. Przepływka nie ogarnia poprawnie przepływu w okolicach 2000obr do 4000obr (za wysokie przepływy mierzy). Dzisiaj poskładałem auto w całość, wypiołem sterowanie gruszką WG i co, przeładowanie przy 2000 dokładnie w okolicach 0,45 bara. Ehh czas podbubać w ECU i wstawić jakiś tani i łatwo dostępny model przepływki.

    Pozdrawiam

  2. Witam

    Mam spory problem ze znalezieniem przyczyny braku mocy w moim wozidle. Co do tej pory zrobiłem:

    -wymieniony DV bo stary umarł,

    -uszczelniony i sprawdzony ciśnieniowo cały dolot,

    -sprawdzona turbina (suche obie strony, delikatny luz promieniowy ale w granicach normy, turbo bez problemu daje overboost i odciecie już przy niecałych 3000obr),

    -gruszka WG oraz klapka są na miejscu działają poprawnie,

    -rozebrany i sprawdzony N75

    -zweryfikowany katalizator, wygląda jak nowy, zero syfu, nadtopień,

    -zero błedów w ECU.

    Dzisiaj zrobiłem logi na szybko bo niemiałem warunków do szybkiej jazdy i oto rezultat. Maksymalne ciśnienie jakie osiąga turbina to przeważnie 0,35bara w porywach do 0,4bara. Czemu duty cycle jest takie dziwne? Przepływka daje fałszywe pomiary ? Szczerze mówiąc mam już dosyć tego auta i coraz mocniej zastanawiam się czy nie przerobić go na wsad hutniczy. Passat B4 2.0 115km zbiera się tak samo albo lepiej. Mam powoli dosyć tego niewypała i coraz mocniej zastanawiam się nad przerobieniem mojego |A4 na wsad hutniczy. Co jeszcze sprawdzić. Aktualnie auto stoi rozbebeszone bez wydechu. Jak to zrobie pozostanie jeszcze sprawdzić czy nie cofa zapłonu. Niemam niestety możliwości zamienić lambdy i przepływki z pewnego źródła. Ten silnik praktycznie niema wogóle osprzętu na sobie, a jest tak niemiłosiernie wredny. Jeśli to przepływka lub inny drogi rarytas to auto idzie na złom albo do nowego "szczęsliwego" właściciela. Mi dzisiaj podczas demontażu katalizatora i wydechu z plecionką puściły nerwy.

    Logi http://vaglog.pl/log_194759.html

    Pozdrawiam

    Kornel

  3. możesz to na jakimś foto zaznaczyć ?

    mam problem z obrotami na biegu jałowym, tzn. są za wysokie i mnie to strasznie wnerwia :P

    Witam !

    Przepraszam że tak późno odpowiadam. Niestety niemam zdjęcia. W środku przepustnicy są dwie szczotki od potencjometru. Jedna jest zaspawana na sztywno z wałkiem, a drugą można przesunąć. Przestaw delikatnie tą ruchomą szczotkę o 1mm w lewo jeśli mnie pamięć nie myli. Potem adaptacja przepustnicy i już. W razie niepowodzenia operację powtórz. Ta przepustnica jest obrzydliwie prosta i do puki nic nie jest urwane/wytarte/pęknięte to musi działać i dać się zaadaptować.

    Pozdrawiam

    Kornel

  4. Dziękuje za radę, przydała się. Nie spodziewałem się że wygnije dziura w dolocie. Dlatego pytałem o inne rzeczy. Zawsze wychodze z założenia, że jeśli się coś naprawia trzeba poznać zasadę działania. Autko miało poprzedniego właściciela troszkę na zasadzie drut majstra ;). Spodziewać się mogłem wszystkiego. Tak czy inaczej dziękuje jeszcze raz wszystkim za naprowadzenie na trop. Jutro zabieram się za spawanie przewodu od klimy bo poprzednik chyba się zawiesił na czymś i ucieło rurkę od sprężarki. Na moje nieszczęście przewody są jeszcze na nakretkach, więc trzeba ratowacz bo ciężko teraz takie upolować.

    Pozdrawiam

    K.

  5. jAjEBie tyle pompuje.

    Mowilem ze masz dziure ?

    Cza słuchać starszych Kolegów...

    Jak chcesz zeby wiecej pompowalo to mam cos co moze temu zaradzić :wink:

    Nie ścinaj się kolego. Nigdy wcześniej nie miałem bęzyny w turbie. Na codzień urabiam z dieslami po 60 litrów pojemności.

    Dziękuję nie trzeba. Silnik chciałem doprowadzić do życia.

    Pozdrawiam

    K.

  6. Jutro dam znać co znalazłem... oby to było to. Jeśli nic nie puszcza to co dalej ? Niemam dostępu do neta w garażu więc chętnie wysłucham jakiś sugestii.


    Witam,
    Dzisiaj podzialalem z autem i wykonalem próbę szczelności. Znalazlem mega dziursko w belce-rurze po stronie IC. Wykręciłem całą belkę i zaspawałem latę, okazało się, że jest jeszcze jedna mniejsza dziura, też została zaspawana. Po poskładałem auto w całość końcowy test szczelności nic więcej nie wykazał. Turbina ładuje teraz 0,5 bara. Tak się zastanawiam dalej coś nie tak czy AEB więcej nie dmuchnie. Zobaczę jeszcze jak będzie dmuchał jak będzie cieplej. W końcu zimniejsze powietrze=wiecej masy i na odwrót. Dziękuję za pomoc i za rady.

    Pozdrawiam
    Kornel
  7. Powiem tak z dobrych porad.. Od strony przepustnicy wchodzi duża pucha WD, w otwór po grzybie odmy jakiś pręt, od puchy filtra ładnie pasuje butelka po tatrze :D W zamian N75 2 śrubki i to chyba jest tyle..a nie jeszcze jest rurka do systemu odpowietrzania zbiornika, ale ją nie zaślepiasz przy dolocie tylko po wyjęciu N80 po obu stronach. Z jednej jego strony rurka łączy się z "filtrem powietrza" a z drugiej przez zaworek zwrotny z kolektorem i to też zaślep to wtedy sprawdzisz większy obszar :)

    Jedyne co mnie zastanawia, to czemu przy ciśnieniu 0,5 bara zaczął mi się olej bulgotać.. nie wiem którędy mogło pójść tam powietrze.. Jak odkręciłem korek to miałem wrażenie, że to z tamtąd.. Zastanawiam się tylko czy to możliwe, że przez turbinę pogoniło powietrze do bloku...

    Bardzo możliwe. Hmm niewiem czy ryzykować i cisnąć 0,8 bara na tej gumie w dolocie co idzie do turbiny (chyba się to tip nazywa) bo tam spora średnica jest = duże siły, żeby nie rozerwało.

    Dziękuję za cenne porady. Mam tokarkę i zaslepki dotoczę sobie z alu i dam krućce do podłączenia kompresora. Roboty na 10min, a może się jeszcze kiedyś przydać.

  8. A jak sprawdzałeś szczelność? Naocznie czy pompowałeś dolot? Ja u siebie naocznie nic nie znalazłem, z kolei jak poodpinałem i pozaślepiałem wszystko w dolocie inne niż na na drodze filtr powietrza - przepustnica (czyli odma, odpowietrzanie zbiornika (okazal się uwalony N80 bo w obie strony puszczał powietrze) i uwalony był jeden zaworek jednokierunkowy) to nadmuchałem dolot dopiero do 0,4 bara i już można było słyszeć "węża" pod maską, a jak napompowałem o,7 bara to jak włożyłem rękę to poczułem przeciąg.. dwie dziury. Załatane i spokój - jest to chyba najskuteczniejszy sposób..

    I tak jutro zrobię, przynajmniej będzie pewność że to nie to. Dotoczę sobie profi zaślepki do dolotu i zaraz za turbiną, a z drugiej strony zaślepię przy przepustnicy. I puszczę ciśnienie. Z odmami będę walczył potem, narazie puszcze je w powietrze.

  9. Sprawdz przepływke czy org. czy nie jakis zamiennik, ale sądząc po sondzie powinna byc w porządku.

    No i właśnie dlatego gałązki mi już opadają, przepływka jest ori :(. Niby się niema do czego przyczepić ale coś nie gada ten motor. Przecież nie wytargam turbo i niedam w ciemno do regeneracji albo nie odpalę się na nową przepływkę bo to nie ten pułap cenowy auta żeby reanimować za wszelką cenę. Bez sterowania wariat mode, ze sterowaniem wolnossący prawie :/. Cóż jak nie ogarnę tematu z N75 i ewentualnie nie znajdę babola w orurowaniu to w ruch pójdzie WG. Czasami trzeba sobie odpuścić.

  10. AEB jest gluche i slepe, dlatego tez ciezko znalesc przyczyne. Odpiecie N75 daje bosta ale to i tak malo.

    Sprawdz jeszcze sprezanie.

    Wg mnie masz gdzies dziursko.

    Sprawdzałem nic nie puszcza i nie syczy. Jedyne co może mieć wpływ na N75 z dziur to jakiś babol w dolocie. Ale czy wtedy przekływka nie pokazywała by mniej?

    A wg. logów jakie widziałem i moich przepływka pokazuje ok. Obadam to wszystko jeszcze raz i powycinam i pozaślepiam co niepotrzebne.Za turbem nawet jeśli cos popuszcza to i tak powinno być więcej boostu. Sprzężanie mierzyłęm na gorącym równiutko 12 bar na każdym garku. Oglądałem inne logi AEB i od 1750 obr. pieknie zapuszczał duty cycle na 99,8% i potem spadało. A umnie zima. Problemem jest to że auto już takie kupiłem i czort wie kiedy ostatnio ten silnik widział boost. Auto ma być na góra rok jako d... wóz, ale jakoś tak szkoda żeby mieć dekorację przykręconą do wydechu i 125ps.

  11. Bo para idzie w gwizdek.

    Mierze manometrem. Praktycznie do odcinki idzie 0,2bara. Około 2000 obr. turbina się budzi i startuje od 0,1 aby zaraz potem dobić do 0,2 w szczycie czasem dobije do 0,25. Może tak być, że idzie w gwizdek ale... w teorii układ sterowania ciśnieniem w AEB jest typu open loop więc sterowanie n75 jest uzależnione od przepływki,sondy lambda,obrotów, temp w dolocie + ogranicznik od układu zapłonowego i być możę od temp zwnętrznej. Wywale jutro z dolotu odmę i w ten sposób wyeliminuje "lewiznę". Pozostanie prosty łańcuch:

    przepływka->turbo->IC->przepustnica.

    Odnoszę wrażenie ze WG to slepy droga ponieważ to leczenie syfa za pomocą pudru i to będzie ostateczność. Skoro turbina cisnie jak wariatka bez WG to prawidłowo wysterowany zawór powinien zrobić to samo. Powinien pojawić się chociaż peak ciśnienia na moment. Zaczyna mnie ten AEB drażnić bo nie reaguje na nic co robię. Jak nie dojdę do tego to albo sprzedam to auto albo wstawie jakiś późniejszy model ECU z normalnym regulatorem i MAP sensorem.

  12. A dziur na wydechu nie masz ?

    Zawory jednokierunkowe spod kolektora ssacego zzczelne ?

    Hmm, cos tam pop...je na wydechu ale już za katem więc raczej niema to związku, a zaworów nie sprawdzałem. Jakaś przyczyna jest, że ECU nie otwiera N75 na maksa.

  13. Szczelnosc ukladu dolotowego sprawdzales ?

    Tak sprawdzałem, jeszcze odmy do sprawdzenia, ale czy nie wyszły by duże korekty na fuel trim? Na innych logach AEB widać było ładnie duty cycle od dołu 99% 99% a potem dopiero leciało w dół, a u mnie nic, nic, a potem góra 70%.

    Pozdr. K

  14. Jeden post niżej masz o regulacji wg, sztangi nie da sie ruszyc reką, jak można to znaczy że spreżyna jest słaba, przy ok. 0,3 bar klapa powinna sie otwierać, w logach troche dziwnie to wygląda w pierwszym logu wysterowanie n75 wcale nie jest niskie bo ponad 50% przy 5 tyś to sporo jak dla aeb, faktycznie moze być problem z ta klapka spróbuj podkrecic ze trzy obroty na nakretkach i bedziesz wiedział.

    Ok jutro spróbuje, fakt przy 5000 tys wygląda ok. Ale praktycznie niema spin up, chyba powinno być koło 99% zaraz powyżej 2000 tys. żeby turbo się wkręciło. Podziałam jutro to coś się może wyjaśni, bo szczerze mówiąc mam koniec pomysłów.

    Pozdrawiam

    K

  15. Witam

    Przy okazji ogarniania nowego nabytku natrafiłem na problem z adaptacją przepustnicy. Rozwiązaniem okazało się rozkręcenie aktuatora i podgięcie blaszki która naciska na mikrowyłącznik IDLE. Po tym zabiegu adaptacja wykonała się prawidłowo i po problemie. Dodam jeszcze, że jeden suwak można przesuwać i jest on odpowiedzialny za zakres regulacji pętli wolnych obrotów, u mnie był przestawiony i obroty na chwilę zawieszały się na ok 1500.

    Mam nadzieje, że ta informacja uchroni kogoś od niepotrzebnych wydatków "nową" przepustnicę.

    Pozdrawiam

    Kornel

    • Pomoc techniczna 1
  16. A nie mozesz tych logów wrzucic, może ktoś coś zauważy.

    Logi nie dokońca dobrze zrobione, ale warunków nie miałem. Drugie logi mają niepotrzebnie blok 9 zamiast 7. Wszystko wygląda ok, hmm

    http://vaglog.rtnet.pl/log_183951.html

    http://vaglog.rtnet.pl/log_183954.html

    Dzisiaj pogrzebałem ręką od spodu przy WG. Wszystko lekko dało się poruszyć, ale bez luzów. Czy da się pokonaś siłę sprężyny ręką? Przyglądając się od góry powiem jedno - dostęp będzie tragiczny, a śruby przy sztandze przyrdzewiałe. Jest na to jakiś patent żeby zrobić tą regulację bez demolki typu targanie całej turbiny? Jakie ciśnienie ustawić? Doczytałem że ma być ok 0,3 przy odpiętym WG, czy to prawda ?

    Dziękuje za pomoc i pozdrawiam

    Kornel

  17. Witam

    Zmagam się z nowym nabytkiem. Turbina ładuje tylko 0,2 bara. Zlogowałem dynamicznie i wychodzi na to, że ECU ogranicza mocno turbinę. Wartości duty cycle dochodzą w szczycie do ~60% po czym szybko maleją. DV wymieniony na nowy, N75 przetestowany w każdy sposób pod cisnieniem i jest OK. ECU nie cofa zapłonów, nie stuka, przepływomierz osiąga 120g/s przy 5670, lambda od 3000 ponad 0,8. O co chodzi ? Po wypięciu sterowania WG istny szatan. Czyżby za luźno ustawiony WG? Tylko skąd takie niskie wartości duty cycle?

    Bardzo proszę o pomoc, pozdrawiam

    Kornel

×
×
  • Dodaj nową pozycję...