Witam.Jestem tutaj nowy na forum jeśli mój temat się powtórzył(przejrzałem w miarę tematy, ale nic nie znalazłem) z góry przepraszam.
Problem wygląda następująco:
Całe lato gdzie było bardzo ciepło i sucho nic się nie działo.Silnik pracował prawidłowo.Nadeszła jesień,opady i są problemy z rozruchem auta po nocnym postoju(rok temu w tym okresie było to samo).Trzeba czasami często kręcić rozrusznikiem by odpalił.Jak już się uda potrafi strzelać w wydech oraz szarpać przez ok 1km.Czasami nawet gaśnie i znowu ciężko go uruchomić, ale to się zdarza bardzo rzadko.Gdy auto jest już rozgrzane problem zanika-odpala normalnie.Jakiś czas temu były wymienione wszystkie świece wraz z przewodami,ale problem nie ustał.Najgorsze jest to że mam uszkodzoną wtyczkę do podpinania kompa i nie mogę nic sprawdzić...nie wiem co robić.
1.6 101km Pb 1997r