Właśnie żadnego dymku nie było lub był na tyle mały że nie był widoczny.
W ogóle to auto nie puszcza żadnego dymka, ani przy odpalaniu ani nawet przy "przepałowaniu" (oczywiście na rozgrzanym silniku), DPF na pokładzie jest, nie był wycięty ale bardzo mocno rozważam pozbycie się go.
Sprawdzić rozwiązanie z egr'em będę mógł dopiero w piątek. Do tego czasu doszkolę się, gdzie jest wtyczka i jak podejrzeć czy otwarty.
Gdyby okazał się tylko egr, nie ukrywam, że trochę bym odetchnął
Dzięki piękne za odpowiedzi, oczywiście gdyby ktoś miał jeszcze jakieś sugestie/wskazówki zapraszam do dalszej dyskusji.