Mam to samo... wczoraj w nocy -25 i wiatrak stoi
w dzień -15 sprawdzam bezpiecznik i zaczyna działać parę sekund i przestaje... po kilku wyciągnięciach bezpiecznika wiatrak zaczął działać normalnie, kilka krótkich tras z odstępami co godzinę dwie (-18) i wszystko ok. Po 7 godzinach postoju temp -23 i znów nie działa. Jedyne co zdołałem znaleźć w tym temacie to to ze winny jest wiatrak ale troche to dziwne skoro działa chwilkę po wyjęciu-włożeniu bezpiecznika. Może ktoś jeszcze miał taki problem ?