Witajcie
Mam problem i nie wiem co mam z tym zrobić.
Gdy odpalam auto świeci mi się kontrolka ładowania (czerwona kontrolka akumulatora) ale gdy przygazuje auto do 2 tys obrotów kontrolka gaśnie i auto normalnie jedzie. Później jest cały czas tak samo odpalam zapala się kontrolka, przygazuje gaśnie.
Akumulator prawie nowy ma pół roku, nawet Podładowalem go ale bez różnicy.
Klemy podokrecane, ładowanie jest dobre i napięcie akumulatora jest również dobre. (Sprawdzane na przeglądzie)
Co mogę jeszcze samemu sprawdzić?
Sprawdzałem pasek i jest nawet naciągnięty.
Miał ktoś coś podobnego?
Co można zrobić?
Czy tylko regeneracja alternatora?