Skocz do zawartości

bodzilla

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bodzilla

  1. Wiem że temat dawno nie odwiedzany ale również mam pompę oleju do wymiany. I nie tylko . Napinacz z nastawnikiem też już mówi papa. Oraz któryś popychacz. Problem w tym że pompę już kupiłem niestety Febi. Nastawnik już byłem o wiele mądrzejszy i mam z serwisu. Pytanie czy montować ta pompę Febi wraz z łańcuchem i napinaczem (komplet Febi) czy odpuścić i zamówić Ori?
  2. Na szczęście wynik na CO2 negatywny. Winowajcą okazał się zablokowany korek zbiornika wyrównawczego. Nie upuszczał nadmiaru ciśnienia niewielkiego. Co prawda ale jednak. Po wymianie na kolejny już nie z serwisu tamten poszedł na reklamacje . Mam nadzieję że uznają. Temat do zamknięcia
  3. Może i się czepiam ale to napewno nie jest normalne. Jeszcze kilka dni temu sprawdzałem przez przypadek w sumie i nic takiego nie miało miejsca. Dziś dla porównania kolega podjechał passatem również z 1.8 t i u niego po odkręceniu korka lekkie psssyt i nic więcej. A u mnie ma ochotę wywalić płyn ze zbiornika. Czy mogę ten temat przenieść w odpowiedni dział? Napisałem gdzie popadnie a to napewno nie ten dział co trzeba. Czy moderator może zrobić porządek? Przepraszam za kłopot i zamieszanie.
  4. Witam szanowne grono . Co prawda nie posiadam auta grupy Audi tylko Skoda nie mniej jednak postanowiłem się tutaj zarejesowac gdyż porównując inne fora wiedza na waszym forum moim zdaniem wnosi najwięcej do obsługi naszych furmanek. Witam i pozdrawiam
  5. Witam jestem tu nowy. Zaraz skoczę do powitalny. Problem z płynem w 1.8turbo 150 km jak w tytule. A mianowicie po pełnym rozgrzaniu silnika do temperatury pracy i po przejechaniu kilku km gaszę auto. Odkręcam po chwili korek zbiornika wyrównawczego i jest mocne stuknięcie plus płyn znacznie się podnosi. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt że w silniku słychać jak płyn napływa do niego z powrotem a towarzyszą temu dźwięki jakby odpowietrzania silnika. Układ napewno prawidłowo odpowietrzony . W poniedziałek będę w posiadaniu testu na zawartość CO2 w ukladzie. Może wstyd się przyznać ale z zawodu jestem mechanikiem ale takich jaj jeszcze nie widziałem. Rozrząd wymieniłem 5 tysięcy km temu kompletny jak zawsze plus termostat plus nowy płyn plus odpowietrzanie. Dodam że chodzi o moje prywatne auto jako że warsztatu nie posiadam i aut komercyjnie nie naprawiam. Przeczytałem wiele podobnych wątków i głowa mnie już boli. Jedni mówią że jest ok inni że głowicą lub uszczelka. Moje pytanie brzmi czy ktoś z Was miał podobne objawy.a i jeszcze korek zbiorniczka nowy z serwisu o właściwym ciśnieniu. Takze podsumowując układ napewno drożny (sprawdzone przy wymianie rozrządu) części odpowiedzialne za napęd pompy jak i rozrząd wszystko nowe. Termostat nowy i działa. Temperatura silnika w normie 90 -92 stopnie(potwierdzone oddzielnym termometrem ciecz mierzona w zbiorniczku potwierdza temperaturę na blacie oraz w vcds). Jeśli macie jakieś sugestie mile poczytam zanim wydam grube tysiące ponieważ jeśli już zdejmę głowice dam ja zrobić kompletnie czyli test szczelności jeśli będzie ok nowe zawory prowadnice sprężyny uszczelniacze naponacz plus łańcuch i oczywiście popychacze bo już któreś tam klepią. Pozdrawiam i mam nadzieję na jakieś podpowiedzi. Ciśnienia w układzie nie mierzyłem ponieważ nie mam odpowiedniego manometru. Zapomniałem dopisać że kopci na ciemno szaro ale na sto procent nie jest to słodki zapach który wskazywałby na płyn spalany przez silnik. Płynu nie ubywa ani gram. Wyczytałem że turbo może pęknąć i wtedy wraz z powietrzem dostaje się płyn do dolotu. Ale na litość boską przecież gdyby tak było zassało by go do silnika w parę minut a nic nie ubywa. Ten dym podejrzewam że to sprawka samego sterowania mieszanką ale to inny temat nie na teraz.
  6. Jestem nowy na tym forum i chciałbym się z Wami przywitać Przymierzam się do kupna Audi A4 B6 2.4 z 2003 roku.Witam serdecznie i pozdrawiam Wszystkich
×
×
  • Dodaj nową pozycję...