-
Postów
74 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Odpowiedzi opublikowane przez michalski83
-
-
Czy wyciągnięty łańcuszek może powodować wypadanie zapłonów od 4,5tyś obrotów ? np ,
spotkał się ktoś z takim problemem ?
-
wymieniles pompe PB i na LPG chdozi juz normalnie:D:D:D:?
tak właśnie , mapy były ustawione od nowa dziwne nie ?
-
temat do zamknięcia okazało się że nowa pompa paliwa załatwiła sprawę z wypadaniem zapłonów
-
terkocze łożysko oporowe przed wymianą skrzyni miałem to samo po wymianie na nowe cisza
-
powiem tak,ten modul to na bank nie jest winny. No ale sam sie przekonasz
hunter91 co obstawiasz ?
-
no i to samo po wymianie na inny moduł Panowie ale nowe cewki ?
130zł za sztukę i taki badziew ?
-
czekam na moduł kupiłem używkę HITACHI może to od tego się tak dzieje
Bo czujnik temperatury raczej nie ma nic z tym wspólnego ?
-
moduł ten na filtrze jest jakiś w miarę nowy z tym że firma Topran
-
A jakie cewki kupiłeś?
W moim przypadku problem jest w cewkach. 3 lata temu skusiłem się na chińskie Maxgear. Iskrę mają tak słabą. Zrobiłem na nich 40 tys. ale teraz w ich miejsce przyjdą nowe Beru.
Na LPG wypadają mi zapłony, wręcz przestaje chodzić na któryś gar.
cewki mam NGK
-
wymienione świece ngk ,nowe cewki ,sonda , szczelność sprawdzona,
vag pokazuje wypadanie zapłonu dodam iż autem lekko szarpie przy dodaniu i odjęciu gazu ale tylko jak już osiągnie temperaturę
na Lpg bardziej to odczuwalne
co może mieć wpływ na takie objawy ?
-
Pewnie leży pod autem , a tak na serio to mi jak padał różnicowy zgubiła się 1 i po kolei także możliwe że coś w skrzyni , kupiłem 2 z angola wymieniłem łożysko oporowe nowe i jest po problemie
-
u mnie wczoraj po ściągnięciu miski ukazał się taki widok http://vlep.pl/obrazek/jyka2n.jpg smok częściowo przypchany czarnym szlamem który zapewne się odkleił po płukaniu silnika , bo w misce też było tego pełno ,po wyczyszczeniu zalaniu oleju millers 5w40 narazie cisza
-
https://drive.google.com/file/d/0ByGRyxiBwlQudmdqS0paNkozR083YUszTjg2eGFVbi1BV1Rn/view?usp=sharing
Witaj w klubie
Ja na to sie szykuje z wymiana napinacza i lancucha, bo imo ewidetnie od napinacza ten glos idzie. Ale troche mnie podlamales piszac, ze masz nowy a i tak cyka...
tak nowy mam napinacz łańcuch był ok , w środę mierze ciśnienie i zrzucam miskę u Ciebie identycznie jak u mnie cyka
-
Panowie 1.8T(aeb) dzieje się tak losowo jak na tym filmiku raczej zawsze jak ciepły czy to Panewka , Zawory ,?
Spalanie w normie , silnik seria nie ma objawów spadku mocy do 200 z groszem na niemcowni jechałem więc czy faktycznie będzie zajechany już 260tyś przelotu według książek i napraw, zrobię jeszcze pomiar kompresji cykanie jest od podszybia może faktycznie smog zapchany, oleju nie ubywa bagnet w normie, napinacz nowy oryginał z aso
-
Panowie czy skrzynia z angola z tego samego silnika podejdzie do mojego woza czy to będzie jakaś różnica ?
a przy okazji chciałem zapytać bo wymieniany był dwumas a sprzęgło podobno było w super stanie a teraz słyszę jakieś terkotanie , po wciśnięciu sprzęgła cisza czy to łożysko oporowe czy samą tą część idzie wymienić ?
-
Prawdopodobnie mam uszkodzony mikro-styk w zamku u drzwi od kierowcy, problemy są odkąd kupiłem auto w pilocie nie było baterii , dokupiłem wsadziłem nie działa nic , zauważyłem też że po otwarciu drzwi kierowcy brak podświetlenia na desce i brak światła w środku dodatkowo zamykając auto z klucza nie za każdym razem załapie więc pytanie czy
zakupić sam mikro-styk i wymienić
czy zamiennik zamka
-
dzięki jacek70 porozpinałem kostki popsikałem kontaktem złożyłem błąd skasowany kontrolka nie świeci
-
Panowie dzisiaj po odpaleniu autka zaczęła świecić lampka AirBag po podłączeniu polskiego vaga wyskoczył mi taki oto błąd : 1211 napinacz pasa lewy tył obwód przerwany.
gdzie szukać przyczyny nie chcę czegoś popsuć
-
szukam kogoś ogarniętego kto sprawdzi mi wielowahacz i półosie z przegubami wewnętrznymi gdzieś w okolicy Śląsk/zagłębie ktoś kto się tym zajmuje na co dzień i siedzi w temacie stacje diagnostyczne odpadają
-
Mam dziwny problem, kupilem audi a4 1,8t, turbina nie pompowala lub pompowala slabo pierwsze co zrobilem to wsadzilem turbo k03-029 po malych przebiegu bez wzdluznych luzow, niewielkie poprzeczne, po zlozeniu auto nabralo "wcisniecia w fotel" za to moj problem jest nastepujacy:
Gdy jezdze normalnie nie ma problemu, ale kiedy uzywam samochodu "jak wyscigowki" tzn jezdze agresywnie konczac szybko kazdy bieg do max obrotow przekraczajac 3 tys mniej wiecej slysze tak jak z okolic turbiny dziwne odglosy, chrobotanie czy stukanie cos w tym stylu, nie ma zadnych ubytkow mocy zadnej dziury nic podobnego, tylko efekt dzwiekowy przy wymianie turbiny wywalilem kata i uspawalem downpipe. dzwieki nie sa glosniejsze ani cichsze tylko zawsze takie same , sa rownomierne, tj np co sekunde czy dwie dzwiek, jadac na trasie z predkoscia 100-140 utrzymujac predkosc absolutnie nic nie slychac procz tego ze gdzies wieje dzwiek wystepuje tylko i wylacznie podczas "katowania". zawor upustowy n75 wnioskuje ze dziala bo na postoju przygazowujac wodzik porusza sie przy doladowaniu , oryginalny "blow off" mysle ze rowniez dziala ale to wnioskuje tylko z tego ze sa cale przewody podcisnienia, moze macie jakies pomysly, jestem mechanikiem ale nie chce tego rozgrzebywac bez sensu i nie jestem pewien czy to turbina chociaz siedzac w samochodzie tak sie wydaje, aha i wazna informacja, na biegu jałowym nie wystepuje moge go przygazowac do odciecia i zero zlych odglosow
Mam dziwny problem, kupilem audi a4 1,8t, turbina nie pompowala lub pompowala slabo pierwsze co zrobilem to wsadzilem turbo k03-029 po malych przebiegu bez wzdluznych luzow, niewielkie poprzeczne, po zlozeniu auto nabralo "wcisniecia w fotel" za to moj problem jest nastepujacy:
Gdy jezdze normalnie nie ma problemu, ale kiedy uzywam samochodu "jak wyscigowki" tzn jezdze agresywnie konczac szybko kazdy bieg do max obrotow przekraczajac 3 tys mniej wiecej slysze tak jak z okolic turbiny dziwne odglosy, chrobotanie czy stukanie cos w tym stylu, nie ma zadnych ubytkow mocy zadnej dziury nic podobnego, tylko efekt dzwiekowy przy wymianie turbiny wywalilem kata i uspawalem downpipe. dzwieki nie sa glosniejsze ani cichsze tylko zawsze takie same , sa rownomierne, tj np co sekunde czy dwie dzwiek, jadac na trasie z predkoscia 100-140 utrzymujac predkosc absolutnie nic nie slychac procz tego ze gdzies wieje dzwiek wystepuje tylko i wylacznie podczas "katowania". zawor upustowy n75 wnioskuje ze dziala bo na postoju przygazowujac wodzik porusza sie przy doladowaniu , oryginalny "blow off" mysle ze rowniez dziala ale to wnioskuje tylko z tego ze sa cale przewody podcisnienia, moze macie jakies pomysly, jestem mechanikiem ale nie chce tego rozgrzebywac bez sensu i nie jestem pewien czy to turbina chociaz siedzac w samochodzie tak sie wydaje, aha i wazna informacja, na biegu jałowym nie wystepuje moge go przygazowac do odciecia i zero zlych odglosow
Odświeżam
U mnie nie ma kata idzie rura , słychać turbo i też się zastanawiam czy tak ma być bo w końcu to większy przepływ spalin
-
Panowie co może mieć wpływ na lekkie przymulenie auta podczas włączenia się klimy wiatraka ?
-
Można użyć, jakiejś benzyny ekstrakcyjnej albo płynu kontaktowego do styków, albo czegoś podobnego.
Ale generalnie możesz założyć przejechać ten odcinek i wtedy na spokojnie wszystko wyczyścić.
Dzięki Mateuszek1001
-
załatwiłem przepływomierz sprzedawca mówił abo go przemyć, teraz pytanie czym bo faktycznie jest w środku brudny ?
a dzisiaj wieczorem mam do pokonania sporo kilometrów
czyścić czy zakładać co radzicie ?
-
Panowie czy z odpiętym przepływomierzem w trybie serwisowym mogę kontynuować jazdę do przejechania mam 1500km
przepływka padła i nie dało się jechać samochodem po odpięciu kostki przeszedł w tryb awaryjny ale bardzo mułowaty
Metaliczne odgłosy przy dodawaniu gazu
w 1.8T
Opublikowano
łańcuch lub napinacz lepiej wymienić całość i mieć spokój