Ewoodek

-30% na AC dla nowych klientów! Zapraszam do kontaktu: [email protected] 609-738-428 Mogę policzyć w różnych wariantach samo oc, oc + jakiś assistance, oc+ac+ass itd. Potrzebne dane auta i dane właściciela albo kontakt przez telefon i wszystko uzgodnimy telefonicznie. Oczywiście dla forumowiczów dodatkowe zniżki

Zapraszam do kontaktu, chętnie przedstawię propozycje innego towarzystwa oraz odpowiem na każde pytanie lub wątpliwości związane z zakresem AC.

Ja także z przyjemnością policzę jak ktoś chce, a w szczególności zapraszam do kontaktu osoby z trójmiasta i okolic. Zapewniam stosunkowo konkurencyjne składki tak w OC jak i AC oraz bardzo szeroki zakres. Dla forumowiczów dodatkowe zniżki.

Narazie wyczyściłem miske, smok, zdjąłem pokrywe zaworów bo było podejrzenie że ślizg od napinacza się posypał i dlatego nie napina ale było wszystko w porządku umyłem pokrywe wszystko założone. Olej zalany Motul Xcess 8100 5w40 i jest cisza, mam nadzieję że tak już zostanie i nie zacznie klepać spowrotem po kilku km. Odgrzeje temat bo problem powrócił po ok 500-600 km znowu na ciepłym po kilkunasto minutowym postoju zaczął klepać, ale wystarczy kawałek się przejechać na obrotach w granicy 2,5-3,5 tyś i jest cisza po ponownym postoju ok 7-10 min na wolnych obrotach klepie znowu jakby jedna szklanka była niesprawna. Jakieś pomysły ? może fabrycznie uszkodzony popychacz był ?

wczoraj zlałem olej bo chciałem go zmienić ale znalazłem odrobine czarnego szlamu i kilka opiłków właśnie idę do garażu ściągać miskę i wtedy się wszystko okaże. Odrazu do pompy zerkne czy ma luzy czy coś.

właśnie zapomniałem napisać że oleju jest ponad 3/4 więc jest ok, tego akurat staram się bardzo pilnować i raz dwa razy w miesiącu sprawdzam.

Witam. Odgrzeje trochę temat. Mam taki problem, w moim 1.8t AEB, olej LM 5W40 ten w fioletowej butelce, słychać stosunkowo mocne stukanie wyraźnie z góry silnika jak postoi na ciepłym silniku, ostatnio od startu cały czas to słychać a głośność narasta wraz ze wzrostem temp. Przed wakacjami zostały wymienione wszystkie popychacze na nowe, niestety zostały źle złożone stupki od wałków i się jeden zatarł i zerwał klin przy odpaleniu po kilku sekundach. Skończyło się wymianą głowicy na używke po generalnym remoncie od dobreg znajomego, przełożył moje nowe szklanki, wałek ssący(wydechowy się zatarł) nowy wydeochowy wałek, mój stary napinacz i łańcuch. Silnik złożony olej pozostał ten sam bo był wymieniany ok 3 tyś przed usterką więc kupel doradził żeby go zostawić. Na początku po złożeniu było super cisza, samochód pojeździł pare kilometrów stał na porządnie rozgrzanym silniku z 20 min odpalony i cisza. Następnego dnia po powrocie do domu zanim zgasiłem słysze że klepie jak przed wymianą szklanek ale ciszej, zostawiłem tak auto bo wyjechalem na wakacje za granice, w między czasie auto było kilka razy odpalane w domu żeby je przestawić (garaż w remoncie) auto chodziło po kilka min i było gaszone. wczoraj wróciłem odpalam auto i pierwsze 3-4 sekundy klepał jak cholera, trochę ucichł ale dalej cykał po rozgrzaniu coraz głośniej, i wyraźnie słychać że z góry silnika jakby znowu szklanki, ciśnienie dzisiaj zmierzone na jałowym ok 1,1 bara na 3 tyś ok 5,5bara kumpel który robił głowice mówi że ciśnienie w porządku i doradził zmiane oleju na motula albo volveline bo on nie polecam LM i niby miał dwa przypadki gdzie auto się uciszyło po zalaniu wyżej wymienionych oleji, jak nie to zwalać pokrywe i sprawdzić napinacz i łańcuch. Pytanie co wy doradzacie zrobić i jakie macie pomysły co jest skutkiem klepania. zaznacze że przy poprzedniej wymianie oleju miska była zdjęta prawie zero nagaru w misce i smok czysty jak nowy, na pokrywie przy wymianie szklanek trochę nagaru było ale bez tragedii, wszystko wyczyszczone do zera.

Można wiedzieć skąd pochodzisz ? bo w grę w moim przypadku wchodzi trójmiasto.

Jakby się przycierala to nie powinna głównie wyc czy coś? Wieczorem jutro będę grzebal może coś znajdę. Ktoś jeszcze jakieś pomysły ma ?

Witam. Mam problem z pompa paliwa. Silnik 1.8t AEB. Wczoraj jak wróciłem do domu normalnie zgasilem auto po ok 3 godzinach odpalam samochód odpalil bez problemu i po 15 sekundach zgasł, odpalil ponownie i obrazu spadł z obrotów i zgasł, moja pierwsza myśl pompa paliwa zdjąłem ta klapkę wygłaszającą z pompy przekrecilem kluczyk i nic nie słychać. Sprawdziłem bezpieczniki okazało się ze spalony, wsadzilem nowy taki jak był 20A, znowu odpalam słychać że pompa pracuje ale po ok 15-20 s zgasł znowu bezpiecznik, wsadzilem 30A bo tylko taki mi został, odpalil bez problemu słychać że pompa pracuje względnie cicho bez dziwnych dźwięków. Auto chodziło aż się przełączył na gaz. Zgasilem bo jednak coś musi być nie tak że 20A pali a 30A już nie. Na gazie awaryjne odpala bez problemu. Jakieś pomysły co się stało i czy mogę tak jeździć kilka dni zanim nie znajdę problemu i nic naprawie?