Witam dziś koło godzinny 17 wziełem sie za wymiane oleju w mojej audi wszystko poszło ok do pory. Spuściłem olej z silnika choć korek nie chciał sie odkrecić ponieważ gwint na misce jest uszkodzony odkreciłem go jakoś i i wkreciłem spowrotem używajac silikonu do uszczelnienia go tak prowizorycznie do poniedziałku bo wtedy pojade z tym do mechanika żeby wygwintował wiekszy gwint na inna korek . Wykreciłem filtr oleju wstawiłem nowy zalałem silnik olejem odpalam silnik a tu nagle z filtra oleju pod cisnieniem wystrzelił olej okazało sie że filtr oleju był uszkodzony w dolnym rogu była mała dziura zakryta uchwytami nie wiem jak to nazwac do odkrecania filtra. Zdziwiło mnie to bardzo nie sprawdzałem dokładnie filtra przed zakładaniem go wyjełem poprostu z pudełka posmarowałem i wkreciłem na siłe reką . Szybko odkreciłem ten filtr bo olej troche z niego leciało podstawiłem czyste naczynie pod miejsce na filtr żeby sobie olej spokojnie zleciał zawołałem zone żeby pilnowała żeby te naczynie sie nie przelało a ja szybko pobieglem po nowy filt oleju na stacje paliwową . Gdy wrociłem spowrotem okazało sie że mało co do tego naczynia naleciało oleju wkreciłem nowy filtr patrze na bagnet a na nim wogule nie widac żeby w silniku był olej zostało jeszcze mi około litra tego oleju co wlewałem wcześniej dołałem go i nadal nie widze żeby w silniku był olej , PYTANIE TERAZ DO WAS CZY TO MOZLIWE ŻE POD CISNIENIEM GDY ODPALIŁEM SILNIK PRZEZ TEN USZKODOZNY FILTR WYWALIŁO BY CAŁY OLEJ Z SILNIKA ?? CHCIAŁEM SPUŚCIĆ OLEJ Z SILNIKA I ZOBACZYC ILE JEST TEGO OLEJU ALE CO LEPSZE KORKA NIE MOGE ODKRECIĆ ;/ CHCIAŁ BYM TYLKO WIEDZIEC CZY POD CISNIENIEM MOGŁO WYWALIC CAŁY OLEJ FILTREM WŁAŁEM 3.3 LITRA CHCIAŁEM DOLAC JESZCZE PO ODPALENU JESZCZE TROSZKE ALE JAK WIDAC NIE UDALO SIE