Skocz do zawartości

Rogalotti

Pasjonat
  • Postów

    484
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Rogalotti

  1. Ja nie zmnieniałem liniowosci przepływomierza dla wartosci uzyskiwanych na wolnych obrotach, tylko pod pełnym obciążeniem bo tam pokazywał maf za mało. Wszystko pomimo tego że turbina uzyskiwała wymagany boost. Stary współczesny diesel to nie benzyna z bypassem w turbo :wallbash:

    Ostatnio powiedziałes chłopakowi na forum A6 ze ma słaby program (soft był by me) a jak przyjechał na diagnoze okazało sie ze miał załozona pełna krakte w zderzaku (ukradli mu oryginalne kratki i halogeny)oraz mial przetarty przewodzik od podcisnienia przed zaworem ster. EGR. Dzieki temu turbina wstawała później a temp w ICku była cały czas kosmiczna. To jest ta twoja profesjonalna diagnostyka ?

    Auto po moim modzie trafiło do ciebie chyba z półroku później i do dzisiaj jezdzi na moim sofcie z małymi korektami które wykonał nowy własciciel (dwa lata eksploatacji !!)

    Piotrus nie załamuj mnie... stary czas leci a Ty dalej stoisz w miejscu :thumbdown:

  2. letallec: Luzik nie próbujesz nic wyciagac przynajmniej ja tego nie odbieram w ten sposób na chwile obecna. Czujnik to czujnik, a to jak przetworzy z niego informacje ECU to juz najważniejsze :wink4:

    mmcv: ja naprawde staram sie zrobic tak żebyscie byli happy. Ale jestem tylko człowiekiem tak wiec jak ktos spodziewał sie czegos innego, jest niezadowolony/ma pytania/uwagi zawsze ma prawo uderzyc do nas.

    Ciesze sie, że wóz juz tyle czasu jedzi dobrze, został w klubie i ma ochote generowac moc.

  3. Dołek na wykresie znikł bo teraz silnik ma inne przebiegi. Na moim wykresie miał przy 1600obr ok 340Nm teraz ma przy tych samych obrotach ok 275Nm. To nie wymiana wtrysków na ten dołek wpłynęła i go wyeliminowała.

    Co do przepływki to gdyby była oki to nie trzeba by było korygowac jej wskazan w programie. Jej liniowosc mozna korygowac bez konca tylko przyjdzie czas ze auto juz na pół gazu bedzie jechało jak na cały. Przerobiona liniowosc czujnika wpłyneła na jej wskazania dlatego Piotrus myslał ze jest dobra :-)))) ahh trudno posłuchac tunera... który zaoszczedził wydatków na kolejne 60kkm.

    Merewel nie jest moim adwokatem ale Twoje wypowiedzi sa z podtekstami i to go obuzyło. Ja je odebrałem tak jak i on wiec dwie osoby chyba nie maja problemów z czytaniem.

    Twój diagnosta ostatnio pokazał klase przy VP110PS w A6 tak wiec pozostawmy to bez komentarza, raczej unikałbym brania pod uwage opinii kogos kto nie kmini silników z przed 15tu lat. Podobnie było z twierdzeniem nt. programu w Twoim wozie.

  4. Nie zmieniaj żadnej przepływki szkoda Twojej kasy, wyczysc kierownice w turbo, wymien zawór N75 na nowy, wymien przy okazji wszystkie przewody układu podciśnieniowego i jezdzij dalej.

    To jest auto kilkuletnie, ma swój przebieg gdyby seryjnie były tam montowane turbiny KKK to nie miał bys zadnego problemu. Niestety w starych garetach albo bedziesz jezdził mocno albo bedziesz czyscił co X km kierownice spalin

    taki live :wink4:

    Pozdrawiam.

  5. Nie dawaj nikomu dotykac sie do programu !! To, że ktos zrobi 10PS wiecej to nie znaczy nic dobrego ani o tunerze ani o tym co jest wgrane w ECU.

    Przestawił cisnienie atmosferyczne na wieksze niz było podczas pomiaru. Dlatego PO SAMYM pomiarze widziałes wieksza moc niz na koniec na wykresie.

    Takim osobom nie wolno dawac dotykac sie do samochodu bo równie dobrze mozesz dostac do reki wykres na 200PS i każe sobie brawo bic.

    Pozdrawiam.

  6. Ale strojenie jest na 1 bar. Poziek miał 300 koni na 1.3. Zmienić trzeba tylko przepływkę i zwiększyć doładowanie, wtedy będzie więcej.

    Poziek nigdy nie miał 300tu koni.. chyba, że na papierze :>

    Generalnie panuje przekonanie, że jeżeli na stronie turbobygarrett jest napisane, że turbo jest na 892PS to tyle trzeba uzyskac inaczej jest bleee :)

    Po pierwsze auto ma jezdzic na 95, po drugie jest w AUTOMACIE !!

    Pozdrawiam.

  7. Z tego co pisze Rogalotti i własnych wiadomości wnioskuję, że hamowania przelicza zmierzoną (w danej temperaturze i ciśnieniu powietrza) moc i moment obrotowy silnika do warunków normalnych tzn. 20stC i 1013hPa, wprowadzając odpowiednie poprawki - współczynniki korekcyjne.

    Jest to potrzebne po to, żeby wyniki pomiarów wykonywane przy rożnych warunkach atmosferycznych były ze sobą porównywalne (żeby można je było porównywać) i w tym właśnie celu odpowiedni algorytm hamowni przelicza wyniki do warunków normalnych, tak więc moc silnika zmierzona przy powiedzmy 0stC powinna być praktycznie taka sama jak zmierzona przy 30stC.

    Oczywiście teoretycznie i praktycznie moc silnika przy niskiej temperaturze będzie większa niż np. przy 20stC, dlatego wynik na hamowni będzie nieco zaniżony (tak jak pisze Rogalotti hamownia wprowadzając współczynniki korekcyjne wypluje nam nieco mniejsze osiągi niż akurat wygenerował nasz silnik przy niskiej temperaturze)

    Sytuacja będzie natomiast odwrotna przy wysokiej temp. zewnętrznej np. 30stC, silnik wówczas wygeneruje nam na hamowni mniejszą moc, ale w celu odniesienia pomiaru do wspólnego mianownika tzn. warunków normalnych hamownia przeliczając moc silnika podwyższy ją do takiej jaką silnik posiadałby w 20stC i 1013hPa.

    Tak ja rozumiem poruszony powyżej problem, jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi.

    Tak dokładnie ma byc i jest. Okreslenie którego uzyłes -> współny mianownik <- jest bardzo trafne.

    Pozdrawiam.

  8. Witajcie

    100PS in plus w silniku 6cio cylindrowym to 16.6PS wiecej niż seria na jeden cylinder. Ten motor nie ma niemalze prawa tego odczuc.

    500PS dla tego silnika seryjnego to dla zobrazowania jak dla ARLa pierwszy set bigturbo.

    Tylko pytanie na ile czasu wystarczy 340PS :wink4:

    Pozdrawiam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...