Skocz do zawartości

xelu

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez xelu

  1. Witam,

    Mogę serdecznie polecić serwis skrzyni biegów w Krasnem.

    http://www.leja-serwis.pl/

    NAPRAWY / REGENERACJA / DIAGNOSTYKA / WYMIANY

    Z tego co usłyszałem zajmują się każdą marką samochodów.

    Posiadają szeroki asortyment na swoim magazynie.

    Serwis jest czynny:

    • poniedziałek - piątek, godz: 7-15.

    Dane kontaktowe:

    • Antoni Leja
    • tel. (017) 77-11-980
    • kom. 608-874-991

    Adres:

    ---

    Moja historia w skrócie. Po poślizgu na mokrej nawierzchni zaczęły się problemy ze skrzynią. Nie za każdym razem wskakiwały mi biegi (najczęściej 1. bieg i wsteczny). Pojechałem do serwisu, zostałem samochód na przegląd skrzyni. Skrzynia została rozebrana, przeszła diagnostykę, została wyczyszczona, dostała nowy olej. Po oględzinach i serwisie okazało się, że skrzynia już ma swoje lata, da się jeszcze na niej pojeździć, ale za jakiś czas trzeba będzie zastanowić się nad wymianą. Przyczyną problemów z biegami okazało się mocno zużyte sprzęgło. Został zakupiony komplet LUKa (sprzęgło + koło dwumasowe). Części zostały założone i moja Audiczka zaczęła śmigać jak dawniej. Za całość zapłaciłem:

    - demontaż skrzyni - 400 zł

    - diagnostyka/serwis skrzyni - 400 zł

    - komplet (sprzęgło + dwumasa, części z hurtowni InterCars) - 2200 zł

    - olej do skrzyni - 150 zł

    Razem: 3150 zł.

    Może dużo, ale jestem zadowolony! :-)

  2. W nawiązaniu do: http://a4-klub.pl/index.php?/topic/39704-all-nowy-warsztat-janusza-i-wojtka/page-2#entry4851345

    Dziś byłem po odbiór swojej A4'ki (wymiana tarcz i klocków na tylnej osi) i zastałem taki widok:

    https://www.dropbox.com/s/kvbe37t87ylff31/2016-06-09%2016.58.55.jpg?dl=0

    Pozdrawiam właścicieli stojących tam Audiczek :-)

    -update:

    I taki mały bonusik:D

    https://www.dropbox.com/s/bxtbwm46shbjhyj/2016-06-09%2020.13.02.jpg?dl=0

  3. Hej, minął rok od ostatniego posta. Czy Panowie na Mokrej 2a wciąż mają tam warsztat? :)

    Wczoraj miałem przykry incydent na zakopiance (wpadłem w poślizg, auta nie rozbiłem, choć mało brakło..) i mam wrażenie, że coś się stało albo ze skrzynią albo ze sprzęgłem..

    Potrzebuje dobrej diagnozy i rozwiązania problemu..

    --update:

    Dzwoniłem dziś rano, umówiłem się na wizytę na po południu.

    Warsztat jest czynny od 9 do 17 i jak twierdzi Pan Janusz - pracuje na pełnych obrotach :-)

  4. A przepraszam , bo wlaczylem na normalnej mapie i pokazalo mi zupelnie inne miejsce , teraz jak ze streetview otwarlem dobrze pokazalo , tak to by bylo to skrzyzowanie

    Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

    No to moje rejony :)

    Od poniedziałku zaczynam pracę w Krakowie, a co za tym idzie myślę, że będę pojawiał się na spocikach :)

  5. No to chyba coś jest nie tak z moim autkiem :(

    Jak mogę dojść co? Od czego zacząć sprawdzanie, od hamowni?

    Niedawno wymieniałem tarcze i klocki z przodu. Mechanik mi sprawdzić rownież tył, klocki nie trą po tarczy.

    Ponadto zleciłem szczegółową diagnozę - wyszło tylko, że płyn chłodniczy kapie z króćca i faktycznie, bo płynu ubywa.

    Turbinka trochę świszczy, a tak poza tym wszystko z porządku

  6. Cześć.

    Przez chwilę zastanawiałem się czy napisać tego posta w dziale z kołami/oponami czy tutaj ;p

    Mam A4 B6 Avanta w Quattro, 130KM.

    Mam dwa komplety kół:

    - Michelin 225/50/r17 na aluskach (letnie)

    - Goodyear Ultragrip 8 195/65/r15 na stalowych (zimowki).

    Niedawno zmieniłem oponki na letnie i odnotowałem wzrost spalania i to w cholerę duży. W zimie jak latałem na zimówkach to przy prędkościach 130 km/h udawało mi się uzyskać spalanie na poziomie 6.5-7.0 l. Przy szybkiej jeździe na A4 (tj. 170-180 km/h) auto paliło ok. 9l. Na letnich przy spokojnej jeździe mam ok. 10l, a wracając ostatnio z Krakowa do Rzeszowa przy prędkości 140-160 km/h poniżej 12l nie schodziło.

    Jak myślicie, czy profil moich letnich opon może mieć aż tak duży wpływ na spalanie? Jestem ciekaw jakie spalanie jest u Was?

    Zdaję sobie sprawę z tego, że Quattro trochę więcej pali niż ośka, nie płaczę z tego powodu, tylko wydaje mi się, że to jest trochę za dużo.

    Auto nie było chipowane - myślę o tym, żebym oddać ją na profesjonalną hamownie w celu uzyskania lepszej dynamiki jazdy.

    Obecnie mam nastukane ok. 297k km.

  7. Tą Astrą jeżdziły ostatnio dwie panie policjantki po ul. Wyzwolenia. I zawracały na podwójnej ciągłej po włączeniu sygnałów świetlnych.

    No to ładnie, ładnie.

    Pozdrawiam kolegę z czarnej A4 B6 Avant, który czmychnął mi dzisiaj przed oczami, gdy wychodziłem z pracy, na ul. Ciepłowniczej koło 15:30 - zdążyłem zobaczyć tylko klubowe ramki i numery RLA 5xxxx... :-)

  8. Tak też robię. Quattro to quattro, za napęd na przód bym nie wymienił :wink:

    W tym m-cu ostatnia ratka za moją A4, poza tym wymienię w niej tarcze i klocki, zrobię serwis, pouzupełniam płyny, wyczyszczę EGR..

    Następnie przed wyjazdem do Krk zatankuje do pełna i na miejscu doleje do pełna, podliczę i dam znać jak to jest z moim spalaniem i jak to się ma do FIS :)

  9. Ok, dzięki Łukasz :-)

    Logi chciałem poddać Waszej analizie ze względu na "wysokie" spalanie. Po dzisiejszym powrocie z Krakowa, FIS wskazywał 10/100. Prędkość z jaką jechałem to ok. 160-180 kmh.

    Mój napęd to quattro, a oponki 195/65/16. Jakie jest Wasze zdanie?

  10. Bez powodu tutaj nie napisałem. Gdybym znał się na rzecz tak jak Wy i sam potrafił ocenić logi to nie zakładałbym tematu. Pytam Was jako specjalistów - czy wykonać logi jeszcze raz i czy dzięki temu będziecie w stanie powiedzieć coś więcej na tematu mojego samochodu niż teraz? :)

  11. Od tamtego momentu do wczoraj (bo wczoraj włączyła się znowu lampka ostrzegawcza) zrobiłem dokładnie 7300 km.

    Cześć,

    Logów dynamicznych jeszcze nie zrobiłem, bo nie miałem kiedy, ale w przeciągu tygodnia postaram się zrobić i wrzucić do oceny, natomiast..

    Dziś podczas powrotu z pracy zapaliła się kolejny raz lampka oleju, zaczyna mnie to denerwować. Tak jak wyżej napisałem, od serwisu zrobiłem 7300 km, później miałem dolewkę, czyli te 250-350 ml. No i dzisiaj dolałem, 500 ml. Oglądałem silnik z wierzchu, zaglądałem z latarką trochę niżej, ale nic nie zauważyłem. Pojutrze wezmę małą na podnośnik i pozaglądam od spodu. Gdzie, Waszym zdaniem, może ten olej ubywać?

    Przepraszam raz jeszcze za posty dot. ubytku oleju w dziale z diagnostyką VAG :(

    --update:

    Zapomniałem dopisać, że dociułam te 10 tys. km na tym oleju i przy najbliższej wymianie oleju zaleje jej Motula, którego wszyscy polecają.

    Zobaczę wtedy co będzie się działo. Powiedzcie mi jeszcze moi drodzy, czy na podstawie logów dynamicznych można stwierdzić czy turbina turbina jest okey czy nadaje się już do regeneracji. Nie chciałbym, żeby podczas jazdy rozsypała się tak jak koledze z tego wątku.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...