Mam dziwny problem, kupilem audi a4 1,8t, turbina nie pompowala lub pompowala slabo pierwsze co zrobilem to wsadzilem turbo k03-029 po malych przebiegu bez wzdluznych luzow, niewielkie poprzeczne, po zlozeniu auto nabralo "wcisniecia w fotel" za to moj problem jest nastepujacy: Gdy jezdze normalnie nie ma problemu, ale kiedy uzywam samochodu "jak wyscigowki" tzn jezdze agresywnie konczac szybko kazdy bieg do max obrotow przekraczajac 3 tys mniej wiecej slysze tak jak z okolic turbiny dziwne odglosy, chrobotanie czy stukanie cos w tym stylu, nie ma zadnych ubytkow mocy zadnej dziury nic podobnego, tylko efekt dzwiekowy przy wymianie turbiny wywalilem kata i uspawalem downpipe. dzwieki nie sa glosniejsze ani cichsze tylko zawsze takie same , sa rownomierne, tj np co sekunde czy dwie dzwiek, jadac na trasie z predkoscia 100-140 utrzymujac predkosc absolutnie nic nie slychac procz tego ze gdzies wieje dzwiek wystepuje tylko i wylacznie podczas "katowania". zawor upustowy n75 wnioskuje ze dziala bo na postoju przygazowujac wodzik porusza sie przy doladowaniu , oryginalny "blow off" mysle ze rowniez dziala ale to wnioskuje tylko z tego ze sa cale przewody podcisnienia, moze macie jakies pomysly, jestem mechanikiem ale nie chce tego rozgrzebywac bez sensu i nie jestem pewien czy to turbina chociaz siedzac w samochodzie tak sie wydaje, aha i wazna informacja, na biegu jałowym nie wystepuje moge go przygazowac do odciecia i zero zlych odglosow
Odświeżam