Witam!
Jestem posiadaczem Audi a4 b6 1.9tdi avf
Mam kilka pytań:
Około 2 tygodnie temu zauważyłem że moja klimatyzacja nie chłodzi udałem się więc do warsztatu w celu uzupełnienia czynnika. Ku mojemu zdziwieniu w układzie nie było czynnika. Czynnik został nabity a gościu zalecił przyjechać za kilka dni żeby sprawdzić ile ubyło .
Niestety w tym czasie klima w ogóle nie dzialała, po kilku dniach udałem się do warsztatu diagnoza wykazała że jest wyciek i zapadła decyzja o dokładnym sprawdzeniu po czym został wykryty przeciek na skraplaczu oraz którymś wężu . Po naprawie układ był szczelny gościu mówił że wszystko hula.
Po odebraniu samochodu i okazało się że kompresor i wiatrak stoi . Na drugi dzień udałem się z reklamacja ciśnienia oraz szczelność ok . Po całym dniu grzebaniu wykryli rzekomy brak napięcia na kablu do wtyczki kompresora oraz brak błędów . Awaria nie została usunięta a ja wkurzony zabrałem samochód bo moje nerwy już puszczały. Sprawdziliśmy z kumplem wtyczkę przy kompresorze i ku naszemu zdziwieniu prąd dochodził miernik wykazał około 7.5-8v przy włączonym silniku i climatroniku na auto. Niestety kompresor nadal nie odpalał . Sprawdziliśmy wentylator klimatyzacji podłączając go na krótko do akumulatora i ku naszemu zdziwieniu nawet się nie zakręcił - wniosek popsuty wentylator i tu pytanie:
Czy uszkodzony wentylator może uniemożliwiać załączenie kompresora klimatyzacji? Wg mechanika komputer podobno żadnych błędów nie wykazywał - w co wątpię :/
Ale bd mógł to sprawdzić koło weekendu.
Dodam że W tamtym roku odpadło mi sprzegielko od kompresora, ale kompresor został naprawiony i sprawdzony pod kątem sprawności , układ czysty - brak opiłków na dławiku. Wszystko pięknie chodziło do wiosny....
Proszę o jakieś sugestie nasuwające dalszy tok postępowanie
Pozdrawiam i sorry za wywód ale staram się zamieścić wszystkie ważne informacje
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka