Witam serdecznie Forumowiczów:)
Jestem tu nowy, a postanowiłem do Was dołączyć z racji zakupu mojej pierwszej Audiczki:)
Kupiłem A4 B6 Avant 2.0 ALT 2004r. z przebiegiem 220 000km. udało się wyrwać z pierwszej ręki od właściciela w niemczech i mam "nadzieję :)" że przebieg faktyczny... Jezdziłem około 3tygodnie i wszystko było w jak najlepszym porządku, aż wczoraj po wyjsciu z pracy nie mogłem odpalic auta dopiero za trzecim razem odpalił i wywaliło błąd EPC chwilowo palił się jeszcze CHECK ale zgasł, dzisiaj rano odpalił normalnie i nic sie nie swieci ale za to po nagrzaniu sie silnika zaczeły delikatnie falowac obroty grrrr.... vag wyświetlił błąd 16706 czyli czujnik obrotów silnika g28. mam pytanie co do tego czujnika bo facio w sklepie powiedział mi ze ma takie ale różnią sie numerami i ze lepiej jakbym sprawdzil jaki to ma byc bo zwrotów nie przyjmuja z czesci elektronicznych... moze ktoś cos doradzi, poleci, podpowie???
z góry dzieki