Witam wszystkich.Jestem tu nowy więc prosze o wyrozumiałość.Posiadam Audi A4 b5 1.9 TDI 110Km AVG.Ostatnio wymieniłem u siebie kompletny rozrząd oraz wałek rozrządu i popychacze zaworowe.Problem polega na tym,że po wymianie auto gdy odpaliło zaczęło klekotać na popychaczach.Pytałem wielu mechaników dlaczego tak sie dzieje i każdy twierdził,że jak pojeżdże to sie uspokoi,ale nie uspokoiło sie.Rozebrałem rozrząd i okazało sie,że dwa popychacze były wadliwe fabrycznie i jak sćisnąłem je w palcach to normalnie te sprężynki były miękkie a reszte 6szt były wporządku.Kupiłem komplet innych nowych popychaczy INA w oryginalnym zielonym pudełko i dodam,że przy okazji wymieniłem jeszcze panewke wałka pośredniego pompy oleju bo już był luz.Po złożeniu wszystkiego pierwsze odpalenie i wszystko ok.Na drugi dzień zapaliłem auto i znowu zaczęło klekotać ale,że juz miałem olej do wymiany to wymieniłem go i do dzis jest wszystko ok tylko jak zapale go to tak pare sekund troszke po klekocze i pózniej chodzi super.Czy to normalne,że tak sie dzieje przez chwile.Mierzyłem jeszcze ciśnienie oleju.Na rozgrzanym silniku wynosi około 1bara na wolnych obrotach i ponad 5barów przy 3000 obrotów więc jest wszystko dobrze.Myslałem jeszcze,że może jest zle ustawiony rozrząd ale sprawdzałem i wałek jest ustawiony i zablokowany na płetwie z tyłu pompa na blokade a wał ustawiłem tą kreską równo do krawędzi tego wziernika(więńca)dodam,że miałem wymienianą dwumase co prawda z LUKA ale nie ma już O T tylko jest sama kreska na kole zamachowym.Prosze o porade czy wszystko jest zrobione tak jak należy.pozdrawiam