Skocz do zawartości

sagem1

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez sagem1

  1. 49 minut temu, sagem1 napisał(a):

    Witajcie. 
     

    mam problem napewno bardzo znany. 
    wariuje mi zamek w klapie bagażnika a4b5 kombi.

    odpalam auto: zamek się otwiera, naciskam na kluczyku: zamek się otwiera, naciskam na klapie : łapie raz na 10 naciśnięć . Ogólnie klapy nie idzie zamknąć . Jak zamknę delikatnie to łapie na pierwszą pozycję natomiast jeśli trzasnę klamota to za każdym razem włącza się mikrostyk…. Pomożecie ?

    Zamie wyczuł ze umieszczam post bo odtwórca się co 2 sekundy 😅🥹

  2. Witajcie. 
     

    mam problem napewno bardzo znany. 
    wariuje mi zamek w klapie bagażnika a4b5 kombi.

    odpalam auto: zamek się otwiera, naciskam na kluczyku: zamek się otwiera, naciskam na klapie : łapie raz na 10 naciśnięć . Ogólnie klapy nie idzie zamknąć . Jak zamknę delikatnie to łapie na pierwszą pozycję natomiast jeśli trzasnę klamota to za każdym razem włącza się mikrostyk…. Pomożecie ?

  3. 1 minuta temu, przem8 napisał(a):

    Mógł olej albo ten ulep co miałeś w filtrze zamarznąć i miałeś przez jakis czas brak cisnienia oleju stad kontrolka. Jak chcesz zgadywać to proszę bardzo albo do wróżki:P 

    Ja bym zaczął od sprawdzenia ciśnienia oleju, a czyszczenie smoka nie zaszkodzi i warto to zrobic dla swietego spokoju 

    Tak tez zrobie. Smoka napewno sprawdzę.

  4. W dniu 17.01.2024 o 19:30, Archiwum napisał(a):

    poczekaj na odwilż, może jest problem ze smokiem olejowym i ma słabe cisnienie oleju, kiedyś w a6 c5 zapalało mi kontrolkę od oleju mimo że olej był, okazało się że smok olejowy był do czyszczenia, zrzucałeś kiedyś miske olejową?

    Kolego. Miałeś racje . Po następnym tygodniu gdzie pogoda na plusie auto wróciło do normy. Czyli sprawdzam smoka tak? Czy przez niego możliwe jest znikanie oleju?

  5. Nie. Kupiłem je z sentymentu 4 miesiące temu więc jeszcze nie dłubałem. Oleje itp będę robił niedługo. 

     

    W dniu 17.01.2024 o 19:30, Archiwum napisał(a):

    poczekaj na odwilż, może jest problem ze smokiem olejowym i ma słabe cisnienie oleju, kiedyś w a6 c5 zapalało mi kontrolkę od oleju mimo że olej był, okazało się że smok olejowy był do czyszczenia, zrzucałeś kiedyś miske olejową?

    Rozumiem że smok się pokaże po zdjęciu miski olejowej?

  6. Witajcie

     

    moje autko to a4b5 1.8 AEB. 
    zostawiłem autko na 2 tygodnie na parkingu. Mrozy do -16. Wrócilem po autko i ku mojemu zaskoczeniu autko odpaliło za pierwszym obrotem 😁 lecz po chwili zapaliła się kontrolka oleju i przestała działać wskazówka obrotomierza. Olej jest oczywiście na bagnecie a po odpaleni silnika olej jest rozrzucony na bagnecie. Nawet po przejechaniu odcinka x i rozgrzaniu problem nadal występuje. Co mogło się zepsuć od stania na mrozie?😅

  7. 12 minut temu, dayd_4 napisał:

    Kolego, prawda jest taka, że jak dopiero kupiłeś samochód (a domyślam się, że tak jest), to musisz go "wyczuć", czyli między innymi właśnie sprawdzać sobie jego zachowanie, pracę poszczególnych podzespołów po przejechaniu różnych dystansów. Po to właśnie, żebyś wiedział co kupiłeś i z czym się liczyć w przyszłości. Więc fajnie, że kontrolujesz stan w różnych warunkach.

    Oczywiście to co wcześniej mówiłem, że musi wziąć olej, to prawda. Porównywanie się z kimś innym, że jemu w trasie wziął lub nie wziął jest bez sensu, bo trasa trasie nierówna, tak samo jak samochód samochodowi i kierowca kierowcy.

    Swoim BEXem zrobiłem ponad 60000km i raczej oleju nie bierze, ale po różnych trasach i różnym stylu jazdy widzę różnice na bagnecie.

    Powiem ci, że sam olej ma znaczenie, np. Liqui Moly, który obecnie stosuje, wg mnie sprawdza się najlepiej. Jego poziom zużycia między wymianami w moim Audi (czyli co 8000km.) to około 0-400ml. i to zależnie od tego jak traktuje auto. I nie mówię tu o pałowaniu. Ostatnio zrobiłem 3 trasy jedna po drugiej - Słowacja, Czechy i nad morze. Czyli ze 4000km na wysokiej temperaturze. Jeżeli silnik kręci się ileś godzin na nie małych obrotach, czyli olej ma cały czas wysoką temperaturę na poziomie 110-120st. C. to ma prawo go ubyć. I tutaj kłania ci się jakość oleju. Wysokiej jakości olej lepiej zniesie taką temperaturę przez długi czas i więcej go zostanie w silniku.

    Swoją drogą musisz też pamiętać, że silniki 1,6 niestety są znane z tego, że potrafią zużywać olej. Więc nie przerażaj się. Zaobserwuj sobie stopień zużycia, pojeździj trochę, i spróbuj zmienić olej na Np. Liqui, czy Valvoline. potem znowu obserwuj. Jeśli stopień zużycia będzie akceptowalny, to nic nie kombinuj, tylko ciesz się autem:wink:

    Pozdr!

    Niestety musiałem szybko nabyć drugie auto i padło na 1.6l ? zawsze lałem castrola ale chyba tak jak mówisz przejdę na valvoline bo słyszałem że pomaga w takich sytuacjach... Na machanie troszkę się zman i oczywiście że dam wymieniać panewek, płukać silnika itp. Bo najlepiej zrobić remont który nie zawsze pomoże ?. W środę robię 500 km na trasie więc jak nie zatre silnika to napisze czy ubyło hehe. Dzięki za pomoc. 

  8. W dniu 1.08.2020 o 12:08, przem8 napisał:

    Może nie zdążył cały spłynąć jeszcze :P  A normalnie jakie ma zużycie na tysiąc czy tam na 10tys km?

    Wg mnie tłumaczenie, że musi wziąć to nie jest normalne. Ostatnio zrobiłem trasę 2tys km dręcząc auto i jakoś nic nie ubyło na bagnecie, cud:o

    Nie wiem jakie zużycie na dłuższy czas bo narazie zrobiłem min 700 km z tego prawie 500 na trasie i dwie dolewki. 

  9. W dniu 1.08.2020 o 12:02, dayd_4 napisał:

    Tak ma być. Przy takiej prędkości musi ci zużyć olej, to normalne. Zwróć uwagę, że obroty silnika miałeś pod czerwonym polem... więc nie ma co się dziwić.

    Obroty są na średnio na 4 tyś więc brakuje do czerwonego. 

  10. Witam. Posiadam od niedawna a4b6 1.6 pb. 

    Jechałem autostradą 140km/h przez parę chwil jechałem 180km/h po przejechaniu 200km oleju było ciut poniżej połowy miarki (stan początkowy ciut poniżej Max). Dolałem do 3/4 miarki i ponowne 200km trasy ale tym razem nie przekraczałem 140km/h i oleju NIE ubyło ani grama. Znajomy mechanik powiedział że nie mam się co dziwić bo 1.6 to mały silnik jak na 180 km/h. Dodam że test na stacji spalin wyszedł książkowo. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...