Siema wszystkim.
Słuchajcie po wymianie łożyska i tak czuć znaczne luzy na kole, takie jak przed wymianą. Nic nie daje dokręcenie śruby.
Zauważyłem też, że przy wciskaniu wewnętrznej bieżni łóżyska (od strony pierścienia ABS-u) po wciśnięciu łożyska za rancik, o którym mowa w filmiku, bieżnia ta nie jest tam sztywna tylko sie rusza, ale nie wypadnie - ale ma spory luz.
Po włózeniu łożyska i nałożeniu uszczelniacza troche jest to sztywniejsze, ale i tak kolo ma luz. Dopiero jak mocno dokręce śrubę wtedy luz znika, ale wydaje mi się, że troche za mocno jest wówczas zakręcone.
Co myslicie? Moze cos nie tak z tarczą? Mysle, ze niepotrzebny jest ten luz biezni w tarczy. Dodam, ze ostatnio wymienialem lozysko pol roku temu i po ok 2 tygodniach zaczęło huczeć i tak dojeździłem to łożysko, że z tej biezni, która się rusza został cieniutki pasek.
Pomóżcie cos! Pozdrawiam