Skocz do zawartości

3lderslave

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez 3lderslave

  1. 3lderslave

    B7 Crew

    panowie jakie silniki najlepsze do b7? i co powiecie o tej aukcji? http://otomoto.pl/oferta/audi-a4-b7-jak-nowa-z-niemiec-ID6yakVx.html#4ec417a392
  2. witam moja mama chce sobie sprawic auto do 30 000 i dlatego tez moj wybor padl na a4 b7. Jaki silnik bylby najlepszy,najmniej awaryjny? Czytalem,ze 2.0tfsi i 2.0 131ps najlepsze do tych modeli,racja? 1.9tdi podobno niezawodne,ale troche za malo ps jak na te auto,a 2.0tdi podobno bardzo awaryjne.
  3. Fu, tak rzeczywiscie, maly blad, blotnik nie nadkole wiem ze nie musze wykonywac w ASO ale jesli oni pokrywaja naprawe i nie obchodza mnie koszta to po co mam naprawiac u mietka w garazu jak moge dac do ASO? gdyby to chodzilo jeszcze o mnie to wiadomo, jak najlepiej i jak najtaniej,a jezeli ktos mi za to placi,to czemu nie. na dniach mi maja wyslac kosztorys na maila i pozniej z tym(tak wnioskuje) mam isc do serwisu i tam juz sie dogadam. Bede pisal na dniach.
  4. witam, pozwole sobie odswiezyc temat poniewaz sprawa poszla troche do przodu. Zadzwonila do mnie pani z AXA DIRECT PROPONUJAC MI 730ZLOTYH ZA NAPRAWE!!!!! powiedzialem ze tego nie przyjmuje, po jakims czasie zadzwonila ze moze zaproponowac 1200, a pozniej az z 700zl skoczylo do 1530zl. Zadzwonilem do mechanika ale powiedzial ze w takiej cenie to on sie nie zmiesci i mam jej powiedziec ze chce metode bezgotowkowa. Przyjechal do mnie dzisiaj koles z axy od szkód, spisal wszystko,porobil zdjecia i nic wiecej sie nie dowiedzialem. Myslalem zeby zaprowadzic do serwisu Audi, nadkole przysluguje mi nowe, reflektor tez, ale zderzak byl uzywany i dlatego nalezy mi sie albo uzywany albo 50% nowego zderzaka bede musial doplacic. Domyslam sie,ze teraz czekam za kosztorysem ktory mi przysle na maila, ale tak szczerze mowiac to po co? myslalem ze wysylaja jak sie beirze kase z gory, a jak ja zaprowadzam do serwisu a oni i tak to musza zaplacic co jest uszkodzone, to po co mi to? Poszedlem do salonu audi, skierowal mnie do VW ,a tam powiedzieli ze nie maja czesci uzywanych,tylko nowe i oryginalne(co mozna bylo sie domyslic), ale nie podadza ceny bo im systemy padly. I teraz, co ja mam robic? wziac nowy zderzak(nie wiem moze kosztowac w ASO, moze ktos ma mniej wiecej orientacje?) i dopplacic 50% zderzaka? tak bedzie najlepiej? czy zaprowadzic do jakiegos pierwszego lepszego warsztatu i zrobia to na "odpieprz" z uzywanych czesci? pozdr
  5. spokojnie, jakbym chcial zadzwonic to bym zadzwonil ale zapytalem sie tutaj bo domyslam sie ze jest paru ekspertow a ty sie gotujesz...
  6. Błotnik jest do wymiany, a nie do malowania. Malować można zadrapania, a nie wgniecenia. Takie uszkodzenie kwalifikuje zderzak element do wymiany. Jeżeli był założony oryginał, to ubezpieczyciel ma obowiązek wymienić na taki sam.Jeżeli wszystkie uszkodzone elementy były oryginalne i nigdy nie były naprawiane (nie szpachlowane, malowane, klejone), to przysługują części oryginalne. Całość kosztów naprawy powinna oscylować w granicach 3,5 -5 tyś (zależy od miejsca zamieszkania, bo stawki roboczogodziny nie są równe dla różnych rejonów kraju). Podana kwota dotyczy wyłącznie uszkodzeń widocznych, jeśli są jeszcze inne uszkodzenia, to kosztorys będzie wyższy i może sięgać nawet szkody całkowitej. Przyjmuje się ją, gdy koszt naprawy przekracza 70% wartości auta przed zdarzeniem. no czyli tak: zderzak byl wczesniej wymieniany,szpachlowany itd. taka mala kolizja a takie koszty, nie wiedzialem ze az tyle. moze mi pan podac przyblizone koszta czesci? wydaje mi sie ze zderzak ok 500-600zl, blotnik nie mam pojecia,reflektor. no i to chyba wszystko, skad taka kosmiczna cena?
  7. witam, dzisiaj taka sytuacja ze babeczka we mnie wjechala.. tak po prostu...z drugiego pasa, ale nie o tym mowa na dniach rzeczoznawca przychodzi i jestem ciekaw na ile wyceni i pytanie ile taka naprawa moze kosztowac...do wymiany to co na zdj, reflektor,zderzak,malowanie nadkola. Chodzi mi o to ze tak jak slyszalem to przewaznie jest sie na plusie, zastanawiam sie jak to bedzie u mnie bo mam jeszcze inne rzeczy do roboty w tym aucie. I jeszcze pytanie, jezeli podczas wypadku mialem zderzak przedlifowy a powinienem miec poliftowy to policza mi ze powinienem miec ten co mialem czy taki jaki powinien byc? pozdr http://www.directupload.net/file/d/4114/8xyzdh99_jpg.htm http://www.directupload.net/file/d/4114/giixyatd_jpg.htm http://www.directupload.net/file/d/4114/h3owphki_jpg.htm
  8. witam, zawiozlem auto do mechanika, okazalo sie ze 2 paski do wymiany i napinacz. Pasek sie gdzies wkrecil przez napinacz. pozdr
  9. dzieki, wlasnie troche poczytalem o pasku "klinowym" o ktorym wczesniej wgl nie slyszalem i na 99% to jest wina wlasnie tego paska. Jest on odpowiedzialny za pompe wodna, alternator,klime i pompe wspomagania. Klimy nie sprawdzalem a jak mi sie zerwal to nie mialem duzo stopni wiec tego nie sprawdze, ale wlasnie alternator i wspomaganie w jednym czasie przestalo dzialac i jutro bede dzialal. Widze ze to tanie jest i nie robi wiekszych szkod, a juz sie balem ze rozrzad poszedl. Anyway dzieki za odp. A i jeszcze jedno, ile lacznie moze mnie kosztowac wymiana paska rozrzadu i paska klinowego? i tylko jeszcze pytanie czy dam rade na zerwanym pasku klinowym przejechac do mechanika 3km? cos moze sie stac? wiadomo ze nie mam ani alternatora ani wspomagania ale wydaje mi sie ze nie powinien sie rozladowac przez taka trase
  10. witam po pierwsze to nie wiem czy odpowiedni temat ale opisze sytuacje i prosze o pomoc jade sobie jakies 15km/h i chcac skrecic w prawo na skrzyzowaniu walnelo wspomaganie i zapalila sie dioda od akumulatora. Od razu zgasilem silnik i przepchnalem na parking, samochod odpalil, otworzylem maske i pasek -zerwal sie(?) - zsunal sie(?), nie widzialem miejsca w ktorym by widac bylo pekniecie, zerwanie, tylko zsuniecie sie miedzy "wały"(nie znam sie?). Jeszcze przed otworzeniem maski zdawalo mi sie smieszne ze by poszedl pasek bo doslownie 5 minut wczesniej rozmawialem z pasazerem ze trzeba bedzie jechac na dniach do mechanika wymienic pasek bo nie byl wymieniany za mojej kadencji a jak kupowalem auto to jeszcze byl w dobrym stanie. Przygazowalem do 2.5 na luzie no i slychac bylo piszczenie, wylaczylem, maska, widac golym okiem ze cos jest nie tak. I teraz tak, jesli wymienie ten caly pasek to moje wspomaganie wroci a czerwona dioda z akumulatora zniknie? silnika nie uszkodzilo bo na moje logiczne myslenie silnik odpalil i krecił, na pol sprzegle musialem podjechac na parking. Ktos mial cos podobnego albo wyjasni moj problem? PILNE, czytalem cos ze jak jest silnik bezkolizyjny to nie powinno byc takich duzych problemow, a jakby bylo inaczej to chyba by silnik nie odpalil? i jakie koszty, bo to chyba najwazniejsze :/
  11. witam. Sprawa ma sie tak ze jakis czas temu sprowadzilem audi a4b5 1.6 po lifcie. W srodku bylo cos grzebane przy liczniku: I teraz tak, jest to NIBY 1.6 ktory jedzie jak glupi, 1.6 teoretycznie i fabrycznie powinien robic 0-100 w ok 12 sekund, moj po 16 latach robi to w 9.2s....w dowodzie mam wpisane 1540 pojemnosc(mimo ze powinno byc 1595!) i tez mialem problem z ubezpieczeniem. KM,ktore byly w 1.6 sie zgadzaja bo jest 74kW czyli 101KM, ale to nie jedzie jak 1.6. Ostatnio poszedl 180 i jeszcze chcial wiecej ale sam juz sie balem. Tak na marginesie pali gume z miejsca... Pierwsza sprawa ze nigdzie nie moge znalezc numerow silnika, nie mam tej naklejki gdzie sa oznaczenia, na silniku nic nie widzialem po zdjeciu pokrywy, a w bagazniku tez nic nie mam. Druga sprawa w liczniku bylo cos grzebane(wydaje mi sie ze to jest oryginalny licznik z zamienionymi tarczami na biale) i albo licznik pokazuje zle predkosc albo sie nie zgadza silnik, choc wydaje mi sie ze to drugie, bo predkosc mniej wiecej potrafie oszacowac ile jade. tak wiec rodza sie pytania-jak sprawdzic co to za silnik jezeli pod maska nic nie moge znalezc i czy licznik moglby pokazywac zawyzona predkosc, jezeli obrotomierz sie w 100% zgadza? od razu kiedy go sprowadzalem mechanik, z ktorym bylem powiedzial,ze jest w szoku i nie wiedzial ze 1.6 moze tak jechac. Co do spalania to tez nie pali tyle ile powinien palic 1.6.... pozdrawiam zdjecie: http://torg.pl/attachment.php?attachmentid=337480&d=1438270218
×
×
  • Dodaj nową pozycję...