Witam, ostatnio oddałem Audi na wymianę tarcz, klocków hamulcowych oraz łożyska. Wyjechałem z warsztatu i wszystko grało jak należy, nic nie huczało przy jeździe, nic nie szurało przy hamowaniu. Kiedy dzisiaj wracałem z miasta, po przejechaniu 50km, przy hamowaniu zaczęło coś lekko pukać co mnie zaniepokoiło, ale postanowiłem ze dojadę do domu i tam sprawdzę co i jak. Kiedy byłem coraz bliżej domu, ciche stukanie zamieniło się w głośne walenie i bicie w pedał hamulca. Zahamowałem i spojrzałem na hamulce, Zdziwiłem się trochę bo ujrzałem zaciski wraz z tarczami zbliżone do felgi, słychać tarcie zacisków o felgę. Z racji tego ze nie odkrecałem koła bo jest kompletnie ciemno, moje pytanie brzmi, czy jest możliwe ze w warsztacie nie dokręcili mi tarcz hamulcowych to jest powodem kłopotów z hamowaniem i tego zblizenia się tarcz z zaciskami do felgi?