Skocz do zawartości

GBNH

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0

O GBNH

Informacje

  • Imię
    Cezar
  • Miasto
    PL

Auto

  • Model
    A4 B7
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    2005
  • Silnik
    2.0 TFSI
  • Kod silnika
    BWE
  • Napęd
    quattro
  • Skrzynia
    Tiptronic
  • Paliwo
    PB

Ostatnie wizyty

418 wyświetleń profilu
  1. Sprawdź ciśnienie oleju
  2. Ja miałem ten błąd jak pękła mi rurka podłączona do odmy Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  3. U mnie FIS tez nie wyświetlał komunikatu o niskim ciśnieniu (czujnik wymieniony na nowy profilaktycznie) a ciśnienia praktycznie nie było. Trzeba manometrem zmierzyć.
  4. Nie będę zaprzeczał bo możliwe że tak jest jak mówisz. to co wiem na pewno to że pompa oleju w 2.0 TFSI jest pompą podwyższonego ryzyka i potrafi zdechnąć nagle. Druga sprawa to ten zmieniający się dźwięk silnika wraz z jego nagrzewaniem nie jest raczej czymś normalnym i to cały czas nie dawało mi spokoju a kilka osób wcześniej pisało że właśnie mają taką przypadłość. U mnie na zimnym po odpaleniu chodził jak normalna turbo benzyna bez klekotów rzegotów i innych efektów specjalnych. Po rozgrzaniu zaczynał terkotać jak stary diesel tak jak na przykładowych filmach: Generalnie moim zdaniem musi tak rzegotać jeśli nie ma smarowania i myślę że warto to sprawdzić. Musiałem jechać 250 km do warsztatu zeby ktos sie tym autem zajął tak jak trzeba. Kwota za odbudowę była na tyle wysoka ze myslę ze mało osób by sie zdecydowało, ale poprostu lubie ten samochód. Pompa wleciała od 1.8 t.
  5. Wymiana łańcuszka i napinacza to usuwanie skutków a nie przyczyn. Temat mam już przerobiony. Auto kupione w 2015 roku z klekotem łańcuszka i zapewnieniami znachora ze ten typ tak ma, trzeba wymienić będzie cacy. Wymieniłem wydając 1100 zł i faktycznie było ciszej, ale problem z czasem zaczął się stopniowo nagłaśniać od nowa. W tym czasie odwiedziłem jeszcze kilka serwisów gdzie wszędzie byłem zapewniany że te silniki tak pracują i ten dźwięk to normalka. W międzyczasie wymiana szklanki od pompy HPFP która była obwiniana w jednym z warsztatów (była jak nowa, ale i tak postanowiłem wymienić). Jednocześnie cały czas czytając fora chodziło mi po głowie ciśnienie oleju a właściwie jego brak, jednak w warsztatach zapewniano mnie że jakby było za niskie to fis by piszczał. I tak sobie jeździłem i jeździłem z nadzieją że ww. fachowcy mają rację i oszukując samego siebie że jest ok. W końcu nie wytrzymałem i odstawiłem auto do warsztatu który głównie zajmuje się TFSI i mają pojęcie. Skończyło się kompletną odbudową silnika za 15k. Ciśnienie oleju na ciepłym 0,4, zajechane wałki i głowica, wał szrot itd długo by wymieniać. Wniosek jest taki że napinacz i łańcuszek nie wywala się sam z siebie tylko przez niskie ciśnienie oleju i nie wiem czy jest to regułą, ale pierwszą rzeczą którą bym na waszym miejscu sprawdził przed wymianą łańcuszka to ciśnienie oleju. Zwłaszcza że mój silnik chodził dokładnie tak samo jak na filmikach kilka postów wyżej...
  6. A4 B7 2.0 TFSI BWE olej Motul X-Clean 5w40. Dolałem olej tylko raz po ostrym pałowaniu na autostradzie WWA-POZ może max 100 ml. Przy normalnej (dynamicznej) codziennej jeździe po mieście nie ubywa ani grama oleju.
  7. U mnie sprawa po zimie wygląda tak. Na początek porządne mycie samochodu. W moim przypadku jest to myjnia samoobsługowa gdzie oczywiście unikam nakładania tych hydro wosków które większość tych myjni oferuje. Później osuszenie samochodu i poprawki szmatą z mikrofibry i Poorboy's Spray & Wipe. Po tym poszła w ruch polerka Parkside (z Lidla). Na pierwszy ogień całe auto objechane przy użyciu Poorboy's Professional Polish. Na drugi ogień idzie glaze a konkretnie Poorboy's Black Hole również nakładany przy użyciu polerki. Na koniec ręczna aplikacja wosku Poorboy's Liquid Natty's Blue. Taki zestaw nigdy nie zawodzi i daje maksymalny lustrzany połysk.
  8. Jeśli chodzi o marketowe specyfiki to jedyne co jest w miarę godne uwagi to produkty od Turtle Wax ewentualnie Sonax. Kiedyś używałem do odświeżania plastików wosku syntetycznego Turtle Wax Ice (właśnie z Tesco) i nie to że był to jakiś mój wymysł bo zgodnie z przeznaczeniem był on też przewidziany do odświeżania właśnie elementów z tworzyw sztucznych. Był w zestawie z aplikatorem w cenie chyba ok 55 zeta. Jest w formie takiego bezbarwnego żelu. Jest mega wydajny w sumie to mam w garażu jeszcze chyba pół butelki. Nawet nieźle sobie radzi też jako wosk, nadaje ładny połysk chociaż jeśli chodzi o jego trwałość to dwa mycia i nie ma po nim śladu. Wlepiam zdjęcie mojej ex-astry po uzyciu właśnie tego wosku. Natomiast jeśli chodzi o coś naprawdę dobrego do plastików do zdecydowanie Poorboy's World Trim Restorer. Daje bardzo ładne satynowe wykończenie, nielepiące kurzu i syfu z ulicy. Odświeża a nie nabłyszcza jak Plaki i inne badziewia. Najwiekszym plusem jak w przypadku kazdego produktu od Poorboya jest to ze mozna zakupić tester który wystarcza na baaaardzo długo. Minus jest taki że na pewno nie kupisz go w Tesco czy w innej Biedronce, ale kupisz go tutaj http://detailingshop.pl/pl/p/Poorboys-World-Trim-Restorer-118-ml/702
  9. Witam. Mam trochę "sprany" włącznik świateł awaryjnych w mojej A4 B7. Chciałbym go wymienić, ale nie bardzo wiem jak się do tego zabrać tak żeby nic nie uszkodzić. Druga sprawa to czy po wyjęciu wystarczy podpiąć nowy włącznik pod wtyczkę i finito czy trzeba coś lutować czy kombinować? Pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...