Witam wszystkich, Od 2 tygodni borykam się z problemem przepustnicy w A3 8P 2.0 Tdi BMM, przeszukałem forum i nic co podchodzi pod mój problem nie znalazłem, więc tak :Zaczeło rzucać przy gaszeniu, sprawdziłem przepustnice, miała nawet spory nagar więć wyczyściłem, otworzyłem klape która trzyma jej elektryke i te kółka napędzające klape. Główne ,,kółko'' było połamane, posypały sie ząbki wiec zakupiłem używaną. Wymieniłem, po gasiłem normalnie auto 3 dni i znów to samo, więc kupiłem kolejną, sprawdziłęm te całe kółka w jej środku, wszystko było ok, nic nie połamane itd. wyczyściłem, załozyłem i dziś znów to samo, sciągłem wąż od IC do przepustnicy i klapa chodzi luźno więc ponownie poszły kółka w bebechach... Błędy jakie mi zarzuciło przy sprawdzeniu to P2015 i P3139, niestety nie wiem czym było sprawdzane, bo znajomy znajomego sprawdzał Żaden bezpiecznik nie spalony, nic na blacie sie nie świeci, ew. 2 razy w ciagu dwóch tygodni zaświeciła mi sie spirala od świec.
Dodatkowo wspomne dla sprawy, ze DPF + EGR off
Także Panowie i Panie, czy miał ktoś taki problem? Rozumiem, ze jedna używka mogła posypać sie zaraz, ale zeby dwie w ciagu tygodnia tak o? Myślę, ze wina nie drzemie w mechanizmach przepustnicy, a może w napięciu, kostka jest na 5 pinów tylko nie wiem jak to sprawdzić, a elektromechanicy chcą mnie umawiać na koniec następnego tygodnia, a auto stoi... Ma ktoś jakiś pomysł co może byc nie tak? Ktoś przerabiał już taki temat?