niestety, auto chłonie kasę jak gąbka, ale w takiej wersji napewno dostarcza frajdy z jazdy
choć skoro zmieniasz M na większe to też nie małe się wydatki szykują, ja ostatnio przejrzałem tabelkę z wydatki na urządzanie nowego M i też się trochę przeraziłem ile poszło kasy w mury, ale na szczęscie mam już to za sobą, teraz właśnie obrałem kierunek odkładania i wymianę na B8, i też chciałbym celować w 3.0 TDI w manualu ale zobaczymy jak budżet to zniesie.
pzdr
3.0 V6 TDI to są rodzynki !!!! Ja szukałem 7 miesięcy wszystko 2.0 TDI