Witam.Mam problem z moim autkiem.Jest to AUDI a4 b6 1.9 tdi 130 km 2001.Problem wygląda następująco:Auto ma zanik mocy tzn; jak by auto chodziło bez turbiny .O dziwo dzieje sie to po przejechaniu okolo 2-3 km na rozgrzanym silniku na zimnym jest dobrze.PO zgaszeniu auta i odczekaniu około 5 minut auto wchodzi na obroty lecz po przejechaniu znowu paru km problem wraca. Przeczyszczony został czujnik podciśnienia turbiny (ten na rurach po jego odłączeniu świeci się kontrolka esp).Na wężach podciśnienia odłączałem jeden od erg i zasysa palca czyli zaworek chodzi .Nieszczelności na układzie dolotowym brak,luz na turbinie niewielki w granicach normy.Nie kopci ani nic z tych rzeczy żeby wskazywały na zużycie nadmierne turbinki.Moze być zapieczona kierownica czy coś w tym stylu ?