-
Postów
15 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Odpowiedzi opublikowane przez Big Lebowski
-
-
W dniu 20.04.2018 o 13:21, r7adek napisał:
Potwierdzam co napisał Dev, jest lipa. W trakcie zmiany miałem okazję jeździć tak kilka dni zanim zmieniłem przód.
Bardzo dziekuje Wam za odpowiedzi.
-
Cześć wszystkim. Niedlugo skoncza mi sie klocki i tarcze tyl. Chcialbym wymienic hamulce na większe (obecnie standardowe). Pytanie: czy bezpieczne byloby najpierw wrzucenie na tyl 288 majac na przodzie także 288? (Przod wymienilbym z czasem na 320; obecnie mam praktycznie nowe tarcze i klocki).
Z gory dziekuje za odpowiedz!
-
Witam toż w mojej b6 wystąpił taki problem film z internetu bo i tak mam takie same objawy od czego to moze byc dodam maglownica nie cieknie pyzatym była regenerowana 7 k przebiegu temu
Cześć, a sprawdzałeś stan płynu w układzie? Podobny dźwięk miałem w swojej Audi 80, gdy miałem rozwalona pompę wspomagania-płyn wydostawał się na zewnątrz (wyciekał) i jego brak powodował właśnie takie piszczenie. -
Wyłącz chłodnicę spalin z obiegu chłodzenia na próbę ( odłącz od niej przewody wodne i połącz ze sobą kawałkiem rurki o odpowiedniej średnicy ) i testuj.
Jak dalej ciśnienie będzie szybko wzrastało, szczególnie po ostrej jeździe to prawdopodobnie uszczelka znowu puściła , jak będzie OK to chłodnica spalin do wymiany
Jak długo jeździłeś z padniętą uszczelką wcześniej ?
Może w wyniku erozji są ubytki materiału na bloku silnika w miejscu wydmuchania poprzedniej uszczelki
Dziękuje za podpowiedz :-) ile jeździłem? Ciężko to określić... po zakupie auta jeździłem spokojnie, długi czas. Dopiero później, sporo później rozpędziłem auto powyżej tych 110-120 km/h. Także mogło się nawet zdarzyć, ze auto w chwili zakupu (a zatem rok czasu) przejeździło z taka wada..
Mechanik wspominał, ze erozja była na samej głowicy, ale wszystko, podobno, zostało odpowiednio zrobione. Ale zastrzegł, ze głowica już do ponownego planowania nie nadaje się.
Hmm, zaciekawiła mnie jedna rzecz. Zapytam czysto teoretycznie: czy jest możliwość, aby metalowa uszczelka została źle założona i przez to np ponownie wydmuchana itp? -
Dobry wieczór,
Od kilku ładnych tygodni borykam się ponownie ze zbyt dużym ciśnieniem w układzie.
Od początku: w pierwszej połowie tego roku zacząłem się borykać z bardzo dużym ciśnieniem w układzie. Przy jeździe powyżej 100 na godzinę płyn wywalało ze zbiorniczka poprzez dolny zawór.
Ponadto w czasie jazdy słychać było charakterystyczne przelewanie się wody.
Odkręcając korek nawet po 12 godzinach od zgaszenia silnika ciśnienie było tak duże, ze nawet podczas odkręcania korka płyn potrafiło wywalić przez zawór.
Oleju w płynie nie było.
Diagnoza: wydmuchana uszczelka.
Mechanik wrzucił nowa, metalowa. Głowica splanowana-podobno bardzo dużo, ponieważ pojawiła się lekka korozja z powodu płynu.
Oprócz tego wiadomo: śruby, uszczelnienia-wszystko co potrzeba zostało zakupione i założone.
Po całej operacji wszystko wróciło do normy: po kilku godzinach od zgaszenia auta, gdy odkręciłem korek nie było słychać uchodzącego powietrza. Także podczas jazdy nie słyszałem przelewania się wody.
W listopadzie, gdy uruchomiłem silnik, zaczął chodzić jak traktor. Auto zaprowadziłem do mechanika, u którego robiłem głowice. Stwierdził, ze jeden pompowtrysk stoi. Pierwsza diagnoza: trzeba zregenerować. Spoko.
Zostały oddane na spr wszystkie 4. Okazało się, ze mam sprawne pompki. Jedynie do jednej z nich coś wpadło i zakłóciło jej prace- nie był w stanie powiedzieć co.
I tu zaczyna się ponownie problem: równocześnie z awaria pompki w układzie znowu zaczęło pojawiać się ciśnienie ponad normę, a charakterystyczne bulgotanie/przelewanie się wody słyszalne podczas jazdy.
Fakt, płynu nie wyrzuca niezależnie od prędkości, ale ciśnienie jest. Węże wskazane na obrazku są bardzo twarde, są ciepłe-jeśli ma to znaczenie.
To co zauważyłem, to jak widać na kolejnym zdj dziwna substancja w płynie. Jest czarna, unosi się w zbiorniczku. W palcach czuć jakby był to piach.
Przypomnę, ze cały układ został przepłukany w lipcu tego roku podczas wymiany UPG. Wycierając bagnet o chusteczkę widzę jakby olej nie był bardzo czarny a lekko rozwodniony-zdj (oleju nie przybywa-ubywa go standardowo jak na mój silnik-0.7l na 12 000 km).
Sygnalizując problem, mechanik zrobił test na obecność co2 w układzie-stwierdził, ze nie zostały wykryte, a zatem problemu nie ma-a jednak jest......
Drodzy Forumowicze, czy wiecie może co to może być za problem? Czy to złe zrobiona UPG czy może wadliwa jest cała głowica?
Czy ew przyczyna może być chłodnica spalin?
Pozdrawiam serdecznie i czekam na odp.
-
Mówisz o feldze AEZ i oryginalnej Audi?
Czy gdybym wysłał Ci zaciski do regeneracji byłbyś w stanie dodatkowo sfrezować je odpowiednio?
16 godzin temu, Dev napisał:Wejdzie ale zacisk trzeba frezowac
-
Dzień dobry,
czy ktoś z Forumowiczów mógłby mi odpowiedzieć na pytanie, czy na moją felgę wejdzie zestaw 320/288?
Model felgi:
http://www.felgi.pl/felga/aez/wave
16 cali, ET 35, 7J.
Rozumiem, że zimowej felgi stalowej (oryginalna VW/Audi) nie założę?
Czy wobec tego model z ogłoszenia byłby ok?
Pozdrawiam
-
Wpisy o ekspresowej wysyłce jak najbardziej uzasadnione:
zakup świec żarowych Beru wczoraj kilka minut po 16, a już dzisiaj po 12 u mnie w domu
Na dodatkową uwagę zasługuje również sposób pakowania towaru:
Świece nie przyjechały w zwykłej kopercie, a w dużym kartonowym pudełku, które zostało wyłożone w środku tak, aby towar nie obijał się bezwładnie o siebie podczas transportu.
Pełny profesjonalizm!
-
Podbijam temat. Czy ktoś korzystał z usług firmy perfectclima na Targówku?
-
Wyssaj stara oliwe z podstawy filtra oleju.
Cześć,
Czy w BKE również należy odsysać z podstawy filtra olej? (w sensie, czy we wspomnianej podstawie również gromadzi się olej)
-
Oczywiście nie chodzi o oszczędności (bo na takich rzeczach się tego nie robi!), a o samą sensowność operacji (stąd pytanie do bardziej obeznanych w temacie).
Każdy kto ma odrobinę wiedzy technicznej, a nie musi być specem od Audi - ten wie, że zużywają się łożyska, guma parcieje, materiały poprzez tarcie tracą swoje właściwości.
lutas- własnie o wspomniane łożyska mi chodzi (o zasadności wymiany pasków nawet nie wspominałem, ponieważ to wie się samo przez się!).
Rozrząd ma 7 lat. Przez te 7 lat przejechał skromną liczbę km. Moje pytanie dot.(w domyśle) tego czy wymiana (między innymi) samych rolek (w których występują łożyska) jest zasadna-w końcu za wiele pracy nie miały stąd moje wahania (bynajmniej nie podyktowane źle pojętą oszczędnością).
Powyżej otrzymałem odpowiedź(+wyjaśnienie) twierdzącą zatem temat uważam za zamknięty.
-
Po 7 latach nawet bez kilometrów cały rozrząd kwalifikuje sie do wymiany według producenta rozrząd max 3lata lub km.
Tak wogóle to dla 500zł oszczedności nieopłaca sie ryzykować 3k w plecy.
Wielorowek i mikro bym obejrzał czy zdrowe napinacze czy sprawne i sprzegła klimy altka czy sprawne to przy awarii nierozwali silnika więc jak chcesz to na tym zaoszczedzisz(ja przy sprawnych napinaczach i sprzeglach wymieniłbym same paski )
Oczywiście nie chodzi o oszczędności (bo na takich rzeczach się tego nie robi!), a o samą sensowność operacji (stąd pytanie do bardziej obeznanych w temacie).
Na taką odpowiedź czekałem. nik23, bardzo dziękuję!
-
Dev-z czytaniem ze zrozumieniem u mnie bardzo dobrze. A u Ciebie?
zapytałem podstawę takiego działania /uzasadnienie tezy/.
na samej mechanice znam się kiepsko, ale lubię słuchać/czytać kogoś kto wie coś więcej (i moze napisać więcej niż "tak"/"nie").
-
można wiedzieć czym to jest podyktowane? (tak-chodzi o to, że ew.awaria przekroczy gruuubo zakup zestawu rozrządu )
Z pewnością masz rację-niemniej chciałbym po prostu wiedzieć, dlaczego w tym wypadku wymiana całego zestawu jest niezbędna (czysta ciekawość a nie chęć bronienia swojej "racji")
-
Witajcie Forumowicze!
Zmagam się z pewną zagwozdką.
Zakupiłem auto, które na wymienionym rozrządzie ma zrobione lekko ponad 30tyś. km-niewiele. Szkopuł polega na tym, że wymiana ta miała miejsce...niecałe 7 lat temu (darujmy sobie dyskusje, czy takie auto naprawdę istnieje i czy ta historia jest wiarygodna ).
Zdaję sobie sprawę, że rozrząd wymienić TRZEBA. Ale...Czy Waszym zdaniem powinienem ograniczyć się do wymiany samego paska (rozrząd+wielorowkowy) -rolki raczej za dużo pracy nie miały... Co z pompą wody? (sam płyn na pewno zmienię). Czy sam napinacz (z rolką) powinien być wymieniony?
Wymiana była wykonana w ASO w Polsce, więc części z najwyższej półki.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na sugestie!
-
Dzień dobry wszystkim!
Zachęcony Waszymi opiniami chętnie na własnej skórze sprawdziłbym jak wygląda profesjonalna Opieka nad Audi
tylko mam jedno pytanie: Czy od dwóch lat nic się nie zmieniło jeśli chodzi o poziom usług i podejście do Klienta?
Mam do wymiany rozrząd+olej. Czy orientuje się ktoś (bo może ostatnio dokonywał takiej wymiany) jaki byłby koszt?
Pozdrawiam
-
Dzień dobry wszystkim Klubowiczom!
Mam na imię Piotrek i jestem spod Warszawy.
Od kilku tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem Audi A4 B7 stąd moja decyzja o rejestracji tutaj.
Super, że jest takie miejsce, w którym możemy dzielić się spostrzeżeniami nt.jednego z najładniejszych aut
Pozdrawiam!
Bixenon Xenon od A do Z
w Audi A4 B6
Opublikowano · Edytowane przez Big Lebowski
Czesc, mam pytanie odnośnie xenonow. Czy możliwe jest, aby wychodziły auta z produkcji z (bi)xenonami (gdzie wiadomym jest, ze układ samopoziomowania występuje z automatu) oraz dodatkowo z ręcznym (pod kierownica) systemem sterowania wysokością świateł? Tak jak na zdj poniżej.
z góry dziekuje za odpowiedzi. Czy to jest oryginal, czy ktos przy tym niefachowo dłubał.
Pozdrawiam