Hej, ja właśnie uporałem się z tym w weekend U mnie nie było żadnych błędów, czujnik sprzęgła i hamulca działa prawidłowo - obstawiałem manetkę i to był strzał w dziesiątkę. Zdjąłem kierownice, obudowę dolną od kolumny i odkręciłem obudowę manetki tempomatu. W środku do tej głównej manetki przymocowana jest taka metalowa dźwigienka która przesuwa suwaki na stykach i załącza odpowiednią opcję. Wyczyściłem styki, popsikałem "kontaktem" + zebrałem trochę smaru, który po tylu latach był tam wszędzie. Po złożeniu wszystkiego do kupy tempomat działa jak należy Manetki nie musisz zdejmować wystarczy zrobić to na aucie. Jej obudowę odkręcisz kluczem torx 8 - są dwie czarne śruby i cztery jasne. Opis zdjęcia kierownicy jest na forum Ale pokrótce: - odkręcasz poduchę ( dwie śruby po bokach kierownicy, torx 10 albo 12 ) - odczepiasz kabel od poduchy ( po stronie poduszki ) - wykręcasz kierownicę u mnie był to klucz spline m12 u innych jest to nasadowa 24 - odkręcasz dolną obudowę kierownicy ( masz dwie śruby trzymające ją z górną i jedną po środku trzymają kolumny ) Twoim oczom ukazuje się manetka tempomatu - rozkręcasz jak opisałem wyżej Mam nadzieję, że i u Ciebie to zadziała