Arek8888

W B5 nie ma kontrolki świec żarowych. Spalona lub niepodłączona świeca nie da żadnego błędu ani w VAGu ani na desce.

Z tego co się orientuję, to prawo do rękojmi przysługuje wtedy gdy kupujesz auto u handlarza, który prowadzi jakąś tam działaność gospodarczą i odpowiada za towar, który sprzedaje. Ty jesteś osobą fizyczną i sprzedawałaś swój prywatny samochód, więc straszenie rękojmią może sobie wsadzić...

Takie jest ryzyko przy kupnie używanego samochodu i nie rozumiem roszczeń kupującego. Samochód w momencie zakupu może być całkowicie sprawny, a następnego dnia może paść silnik. Kupujący próbuje wmanewrować Cię w jakieś koszty.

Bardzo ciekawy temat Co do wałków rozrządu w naszych silnikach, to są to chyba części eksploatacyjne 😉

Aby mieć pewność co do stanu wałka trzeba by podnieść pokrywę zaworów. Sądząc po dźwięku może być różnie. Po wymianie wałka i popychaczy dudnienie nie musi ustąpić.

W takich sytuacjach pomocna jest ETKA
 

Te zestawy to raczej samo sprzęgło patrząc po cenie.

Kojarzę, że jest to przygotowanie pod jakiś element wyposażenia, którego możesz nie mieć (np. webasto), ale mogę się mylić.

Uszczelka przegubu czy zaciski hamulcowe to normalne rzeczy, które trzeba robić w każdym samochodzie. Nie są to jakieś ogromne koszty, więc jeśli chcesz samochodem jeździć to niestety musisz też coś zainwestować.

Fajny Passacik  Przynajmniej nie masz nudno przy nim, a takie dopieszczanie daje wiele radości

2 godziny temu, FabianB napisał(a):

Miałeś luz na zewnętrznej części piasty i założyłeś na piastę pierścień dobrze to rozumuje? No piasty te moje są oryginalne więc na pewno nie są już tak ciasno pasowne jak były kiedyś. 

Na piaście miałem wymiar 56mm a na feldze 57. Założyłem na felgę pierścień 57,1/56.1 i bicie znikło. Spróbuj założyć felgę na piastę bez jakichkolwiek pierścieni, nie zakładaj też śrub i spróbuj poruszać felgą góra/dół oraz na boki. Jeśli wyczujesz jakikolwiek luz to suwmiarka w rękę i mierzysz średnicę. Kiedyś wulkanizator mówił mi, że ludzie mają w zwyczaju czyścić piasty papierem ściernym albo szczotkami do metalu i przez to średnica się zmniejsza.

Ja miałem luz na piaście ledwo wyczuwalny rzędu 1mm a miałem bicie, które znikło po założeniu pierścienia 1 mm, więc jeśli masz mały luz to mogą być wibracje jak najbardziej.

Widać, że wałek miał dość ? teraz polecam wymianę oleju nie rzadziej niż co 10 tysięcy i nowy wałek powinien latać długo.

Teraz możesz tym autem jechać nawet do Chin i z powrotem ?

Ja miałem kiedyś taki przypadek, że po wymianie płynu znikło wspomaganie. Spec od maglownic na wysokich obrotach silnika pokręcił kierownicą do oporu lewo/prawo wymuszając w ten sposób pracę zaworka zwrotnego w maglownicy i wspomaganie wróciło. Stwierdził, że podczas zmiany płynu musiał się jakiś śmieć dostać w zaworek zwrotny.

To super, że się udało, dzięki za info :-)

W dniu 1.09.2022 o 18:34, kubicv10 napisał(a):

@K4rol81 Sorki, że tak późno ale przestały mi dochodzić powiadomienia... Zawsze jak odpowietrzałem to od najdlaszego zacisku. Wyczytałem tu na forum, że powinno się na krzyż... No nie wiem ale zakupiłem wakuometr i podłączyłem do vacum, i nie bardzo wiem czy jest sprawne. Wskazówka nie dość, że skacze to dopiero jak wejdzie na zielone pole (co jej długo schodzi) to się stabilizuje.. Po zgaszeniu widać, że serwo trzyma nie spada wskazówka.  Prosiłbym o poradę bo nie mogę nic znaleźć.. Na necie są vacum z bosha regenerowane po ok 200-300zł. Tu link jak sprawdzam vacum: 

 

Witaj. Udało Ci się rozwiązać problem skaczącej wskazówki podciśnienia i tego, że tak długo się ono tworzy?

9 godzin temu, piotrsob1 napisał(a):

Grunt to ustalenie przed odsysaniem jaka ilość oleju jest w silniku i kontrola ilości odessanego oleju (czy wszystko zostało odessane).

W jaki sposób określić dokładnie ile oleju jest w silniku?

W pierwszej kolejności sprawdź czy sztanga turbiny porusza się w całym swoim zakresie. Podepnij strzykawkę 100 ml do gruszki w miejsce przewodu podciśnieniowego i zaciągnij sztangę ręcznie lub (lepiej) podłącz interfejs diagnostyczny i włącz tryb 11BS . Być może masz gdzieś nieszczelność na podciśnieniu, co się często zdarza.

Samochody bezproblemowe nie istnieją. Na Twoim miejscu nie zakładałbym z góry, że znajdziesz coś lepszego, bo możesz się zdziwić  Generalnie z mojego doświadczenia Audi to samochód bardzo wdzięczny w eksploatacji. Jeśli jest prawidłowo serwisowany to potrafi odwdzięczyć się długą spokojną jazdą, więc być może warto zrobić to co trzeba i śmigać dalej.

Mega szanuję za cierpliwość i profesjonalne podejście do tematu. Nie jeden już by sprzedał swoje B6, bo to już wiekowe dziadki, ale wiadomo, że tak byłoby najprościej.

Jednakże nie polecam wycierania auta ręcznikiem po samym bezdotyku na myjni bo to gwarantuje porysowanie lakieru.

W moim przypadku to piasta miała trochę mniejszą średnicę niż felgi. Przekładałem koła i nic to nie dawało, więc ku spokojności lepiej pomierzyć średnice piast :-)

Polecam sprawdzić czy nie ma luzu między felgą a piastą. Też miałem problem z wibracjami przy dużych prędkościach i okazało się że mam luz 1mm. Po założeniu pierścienia centrującego jest już z tym spokój.