Witam
Od początku można powiedzieć tak zwanej zimy mam pewien problem , mianowicie moja A4ka [benzyna] nieraz odpala jak strzała , nieraz szarpie na wolnych obrotach a co najgorsze że jak już ruszę przejadę te 400-500m to obroty same zaczynają skakać wahać się od 1,5 rosną do 2,5 zdarza się że i do 3 tysięcy podczas stania na jałowym biegu czy jedynce. Znów pod czas jazdy szarpie , miałem już raz ten problem i samochód po nagrzaniu się chodził normalnie. Dziś przejechałem tylko kilometr do sklepu miałem ten sam problem , dwie godziny po powrocie odpaliłem samochód aby sprawdzić czy jest to samo , odpala jak strzała i działa.. ... Szukam na forach ale ciężko mi doszukać się identycznego problemu.
Dodam że jak temperatury były dodatnie to wszystko grało i odpalała strzała