nonameq

Zgadza się ale przeczytałem cały ten wątek i najbardziej pasuje do moich objawów, zresztą na tym forum coś się dzieje Fakt 1.9, EGR na podciśnieniu a klapa elektroniczna, mimo to licze na jakieś powiązanie. Musi być coś co za to odpowiada, ludzie piszą że powymieniali pół silnika bez rezultatu. Logów nie mam bo śledziłem je na bieżąco, zresztą taki log musiał by mieć z 3 min bo objaw jak na złość nie zawsze występuje, raczej przy średnim przyspieszeniu i najlepiej jak jest jakieś wzniesienie. Ale postaram się to zrobić. Piotrsob1 mam jeszcze prośbę bo jesteś dużo bardziej ogarniety w temacie niz ja. Napisz prosze skąd ECU bierze informacje do wyznaczenia wartosci zadanych w danym momencie dla EGR czy turbo? Co bieze pod uwagę zeby akurat chcial dana wartosc a nie inna? Na pewno obroty, temperatura?

Taka prowizorka o co mniej więcej mi chodzi

Panowie i znów temat poszarpywania w zakresie 1800-2000 walczę już z tym jakiś czas i zero poprawy (co prawda kryzy nie ma). Dzisiaj miałem chwile wolnego czasu i pojeździłem trochę z kompem skupiłem się na EGR i klapie gaszącej. Zaobserwowałem ciekawą rzecz obserwując log graficzny w trybie turbo na kanale 003 (na cyferkach to trudno zauważyć) podczas przyspieszania wykres wartości żądanej idzie powiedzmy płynnie do góry oczywiście w zależności od żądania kierowcy, wartość aktualna już nie identycznie, ale mniej więcej się pokrywa i jest to wszystko oczywiste. Gdy wartość żądana dochodzi do górnej granicy wykres się wyrównuje, natomiast wykres wartości aktualnej idzie dalej do góry i po chwili go zbija i oba się równają mniej więcej jak w wykresach doładowania turbo i ok, norma... I teraz tak, podczas przyspieszania właśnie w granicach 1800-2000 gdy wartość aktualna przewyższa żądaną (czyli krótko mówiąc jest więcej czystego powietrza niż trzeba) ECU zaczyna domagać się jakiś dziwnych skoków wartości co na logu graficznym objawia się skaczącym wykresem góra dól idealnie pokrywającym się z odczuwalnym przerywaniem i za tym idzie, wartość aktualna tez skacze i w sumie przez chwile wykres wygląda jak rytm serca Co dalej, w bloku 011 wartość zadana też wymusza na turbo te skoki doładowania jednak turbina nie reaguje (lub nie potrafi tak szybko reagować) i idzie dalej tak jak powinna. I to wszystko zaprzecza żeby ograniczyć spaliny kryzą, wręcz przeciwnie sterownik ma ich za mało i nieumiejętnie próbuje je zbić, nie wiem jak... klapą gaszącą? szukałem w VCDSie aktualnej pracy V157 czyli silnika klapy gaszącej ale nie ma lub nie mogę znaleźć, jest jedynie w teście wyjść ale ECU już ją ustawia ja na OFF i sinik gaśnie nie można obserwować pracy może ktoś wie coś więcej to proszę o wskazówki. Co może być przyczyną? błędny soft? przytkana chłodnica spalin? EGR? Dodam, czego nie wiedziałem wcześniej, w bassic setting podczas pracy EGR ON wartość mniej więcej oscyluje +- 240,260,280 ale w teście wyjść ten EGR chyba otwiera się bardziej i wartość spada do 140-160 ale to tak na marginesie. Raczej te poszaszarpywania nie są wywołane pracą EGR bo przy odpiętym podciśnieniu i teoretycznie zamkniętym zaworze jest dokładnie ten sam objaw, czyli wnioskując za dużo czystego powietrza. Gdzie dalej szukać przyczyny? może jakieś sugestie? pzdr

Jeśli chodzi o synchro (celowo eksperymentalnie z innych przyczyn ustawione na 0.5) to ze wskakuje na - jest spowodowane pracą paska/napinacza podczas obciażenia, co do bipów to powiem szczerze że co pomiar to inaczej tak samo pompki... Tempomatu nie posiadam rozumiem że chodzi Ci o "przyspieszenie na tempomacie" bo objaw występuje tylko podczas przyspieszania ze stałą predkością jest OK. Zastanawia mnie kwestia ostatniej pompki, gdy przeglądałem gr 013 podczas jazdy pompowstrysk był czasem wysterowany na 1.1 zamin komp zaprzestał korekcji

Witam problem polega na cyklicznym przerywaniu w zakresie obrotów 1800-2300 podczas przyspieszania w zakresie mocy powiedzmy 40-70% raczej pod obciążeniem tj górka, większy balast jest to cykliczne przerywanie auto normalnie ciągnie ale wrażenie jest jak bym na ułamek sekundy odejmował gazu. Napisałem posta kolegom 2.0 bo mieli identyczne problemy i pomagała kryza na egr ale nie chce im tematu zaśmiecać... Samochód nie kopci, ma moc z tego co zrobiłem podmieniona pompa w baku i dalej to samo, konektorki PD, filtr paliwa, czyszczenie egr + diagnostyka nie wywala zadnego błedu a tu logi: BS 003 http://vaglog.pl/log-003_Sn103Z.html tutaj podczas testu ewidentnie odczówalne drgania BS 011 http://vaglog.pl/log-011_eNrnJBP.html ST: 001 http://vaglog.pl/log-001_1COrjV.html 003 http://vaglog.pl/log-003_ryiGaL.html 004 http://vaglog.pl/log-004_AofbJdg.html 013 http://vaglog.pl/log-013_B01uSE8.html 023 http://vaglog.pl/log-023_49dhtK7.html Bipy 00 na wolnych DYN: 003 http://vaglog.pl/log-003_wt6g0o.html 011 http://vaglog.pl/log-011_XKA06n.html 004 http://vaglog.pl/log-004_W2Z5L.html 001 http://vaglog.pl/log-001_WENAgsT.html jak cos istotnego przegapiłe do wrzuce ------------------------------------------------- Panowie podbijam temat nie jest to strasznie dokuczliwe ale nie moge z tym żyć tu nowe logi bo tamte nie działaja: BS 003 http://vaglog.pl/log-003_lr7HEgN.html BS 0011 http://vaglog.pl/log-011_w5b4N.html S1 http://vaglog.pl/log-001_2zBu5a.html S3 http://vaglog.pl/log-003_8oJ0d39.html S4 http://vaglog.pl/log-004_5Q2HL6Z.html S13,18,23 http://vaglog.pl/log-013_018_003_023_En2I5c8.html D3 http://vaglog.pl/log-003_jz870P.html D4 http://vaglog.pl/log-004_ENg8S.html D8 http://vaglog.pl/log-008_DDc2dgM.html D10 http://vaglog.pl/log-010_WpC1L1.html D11 http://vaglog.pl/log-011_GK1KTa5.html D3,8,11 http://vaglog.pl/log-003_008_011_vW4sq9.html D10,11 http://vaglog.pl/log-010_011_8qXla.html proszę o jakieś pomysły

Wczoraj spędziłem pól dnia w kanale niestety niczego się nie doszukałem (tłumiki, złącza elastyczne, luźny osprzęt...) vacum suche może już nie domaga ale tego nie sprawdzałem. Nie daje mi to spokoju myślę o kole pasowym z tłumikiem drgań skrętnych albo napinaczu paska jutro go zdejmę i odpale bez może coś się poprawi. Radex121 co do błędu to miałem odłączony aku przy wymianie poduszek wszystko działa a błąd wywala może kwestia adaptacji No i wkońcu znalazłem przyczynę, okazało się że na plastikowym wlocie do filtra powietrza który jest przykręcony do przedniego pasa (dziwne że tylko od góry) nie ma na dole odboju wibracje z silnika były przenoszone przez ten plastik na całą bude, gdyby ktoś mi powiedział że coś takiego może powodować taki rezonans na całym aucie w zyciu bym nie uwierzył... a jednak. Powiedzcie mi prosze bo gdy przeglądałem auto zauważyłem ze koło pasowe z tłumikiem te przykręcone do wału ma bicie na boki tak z 0,5 do 1mm czy to wina zuzycia koła czy moze bedzie problem z wałem? wydaje mi się ze tylko zewnetrzna cześć koła bije tam gdzie pasek środek raczej idzie równo ale ciężko na oko to stwierdzić. I czy gdy próbuje poruszać tym kolem na boki ma mieć ono jakiś luz? bo jest całkowicie sztywne?

Dzieki za odpowiedz. Logi niestety dopiero wrzuce w nd (praca) w pn biore sie za reszte dam znac jak wyszlo

Tak poduchy oryginalne. VCDS jest, tu troche moich świeżych logów: http://a4-klub.pl/index.php?/topic/375642-19-bxe-prosze-o-analize-logow-problem-z-przerywaniem-1800-2300rpm-podczas-przyspieszania/ nie wszystko, co bedzie trzeba to dorobie.. Po wymianie tych poduszek kompletnie bez jakiejkolwiek zmiany Do tego dochodzi zwiększające się stopniowo spalanie chwilowe na wolnych obrotach jeszcze nie dawno było 0,6 teraz juz 0,8 - 0,9 kiedyś miałem identyczny silnik BLS z tym ze miał DPF zszedłem do spalania 0,4 przy synchro +1. Teraz synchro równe 0 ale dziwne ze śruby regulacji na krancu fasolki

Witam tak jak w temacie silnik (1.9 TDI BXE) na wolnych obrotach pracuje bardzo ładnie jednak gdy tylko dotknę gazu i minimalnie wzrosna obroty zaczyna wpadac w wibracje odczuwalne i słyszalne na całej budzie az platsiki ma powyrywać to samo przy ruszaniu i przy hamowaniu silnikiem w tym zakresie obrotow. Przy wciśniętym i puszczonym sprzęgle to samo, ciepły zimny tez, objaw powoli zaczyna się nasilać. Pierwsze co mi przyszło na myśl to poduchy tak sie składa ze miałem komplet, najechane kolo 30tys dziś wymieniłem jednak zero poprawy (przy okazji wyskoczył błąd 005785 nie chce zakładać nowego tematu może ktos podpowie co jest grane bo w necie słabo na temat) Co mnie zastanawia całkiem przypadkiem odkryłem ze gdy auto postoi na wolnych obrotach z 5 min objaw całkowicie znika można normalnie ruszyć i przy przegazowaniu nie czuć wibracji az do przejechania kilkuset metrow i znow to samo - nie stawiał bym na przegrzewający sie element sprzegła bo po odpaleniu po nocy jest źle. Czytałem troche że mogą być to przeguby wewnetrzne, lozysko na skrzyni biegów gdzie wałek ma luz, docisk sprzegla, myśle nawet o zapieczonych wieloklinach na półośce bo wrazenie jest tak jak by ten silnik mial zbyt malo luzu do pracy jednak są to objawy typowo mechaniczne a ciekawi mnie dlaczego nie występują po dluzszym postoju na wolnych jednak do konca prosze sie tym nie sugerowac bo nie jest to 100% pewne moze przypadek. sprawdziłem wstryski moze konektorki: 13- na 1 i 3: około -45 na 2 i 4: +15 23- na 1 i 3: około 35 na 2 i 4: 10 bipy 0 Macie jakieś pomysły gdzie szukać przyczyny? był bym bardzo wdzięczny pzdr

Witam jestem posiadaczem Skody Octavii 1.9 TDI BKC mam nadzieje że nie wyrzucicie mnie za to z forum przeszperałem cały internet ale tylko tutaj widze nadzieję ... Podczas przyspieszania w granicach 1800-2200 obrotów silnik zaczyna cyklicznie "przerywać". Nie dzieje się to za każdym razem w tym przedziale obrotów bo trzeba spełnić sprzyjające warunki,.. to jest, dość duże obciążenie (górka, większy ciężar), chęć przyspieszenia raczej średnia (na max pedale jest OK i przy delikatnym też w porządku). Przy dolegliwości nie słychać żadnych stuków, silnik nie dymi, żadne kontrolki się nie świecą jest tak jak bym mu momentami na ułamek sekundy ujmował gazu. Na kompie nie pokazuje żadnego błędu... (dwumas, poduszki w świetnym stanie, filty i układ paliwowy czyste, testowane paliwo na roznych stacjach, podciśnienia szczelne, pompki ok ale diagnozowane tylko przez vcds) CZYLI WSZYSTKO TO CO JEST OPISANE OD POCZĄTKU WĄTKU Czytałem różne fora ale tam tylko wymieniają pół silnika... Piszę głównie do Pana Piotra mam nadzieje że znajdzie Pan dla mnie chwilke czasu Wiem że zmiejszenie średnicy otworu dopływu spalin do egr to nie wielki nakład pracy i kosztów, oczywiście w najbliższym czasie się za to biore bo już mi rece opadają z tym szarpaniem, wpadłemn jakiś czas temu na ten wątek ale dotyczył 2.0 i się nie zagłębiałem az do dziś Posiadam 1.9 TDI BKC. EGR z chodnicą spalin plus klapa gasząca a raczej przepustnica sterowana elektronicznie i moje pytanie dlaczego ten zabieg pomaga? rozumiem że ograniczam do minimum akceptowaną dawke spalin ale odlaczając całkowicie podciśnienie od zaworu egr problem był taki sam idealnie tak samo przerywał? Jaki wkład ma ta przepustnica poza gaszeniem silnika? dlaczego przerywa a się nie dusi? Rrobiłem jakiś czas temu logi st: http://vaglog.pl/log_280721.html kolumna 3 znacznie odstaje od 2 jakoś wcześniej nie zwróciłem na to uwagi EGR czyszczony ale to nic nie dało nie przyglądałem mu sie dokładnie tylko czyszczenie ale po jakimś czasie widać olej na otworze w erg pod membraną Mam nadzieje że w 1.9 też patent da rade P.S Nie jestem mechanikiem ale hobbistycznie grzebie w moim samochodzie bo dawno zwątpiłem w mechaników (nie obrarzając prawdziwych speców) mam pytanie gdzie komputer mierzy domieszke spalin jak za ERGem jest tylko kolektor? Nie wiem kolego Cinek666 czy doczytałeś do tego momentu ale z tym odpalaniem na ciepłym dość wałkowany temat po pierwsze stan akumulatora, stan rozrusznika i na samym końcu korekcja dawek starowych w mapie... na zimnym silniku są inne parametry rozruchu i pali pięknie na ciepłym musisz osiągnąc miedzy innymi odpowiednie obroty nie wszystkie silniki są na to wrażliwe mi pomogła wymiana na markowe aku z pradem startowym 760a nie wierzyłem ze to pomorze, silnik wyskakiwał spod maski choć bateria niby dobra a jednak... draże tak sobie temat i zastanawiam się nad regulacją dopływu spalin do samej chłodniczki jest to miejsce gorące jeśli egr da rade zapiec to co dopiero tam tym bardziej że sterowanie jest plastikową gruszeczką