LPG jakas niemiecka instalacja musze sam ją wylaczac gdy dojezdzam do domu bo rano by byl problem z odpaleniem, dodam ze mam ubytek plynu chlodniczego oraz oleju silnikowego ktory z lotosa zmienilem na valvoline i dalej to samo., dokrecilem pokrywe od zaworow bo 1 sruba byla nie dokrecona.. moze teraz bedzie lepiej ... myslalem tez o sprzedazy lecz mam go 2 miesiace.. wwalilem w niego juz razem z OC na rok 2.500zl co radzicie ?? naprawiac dalej czy sprzedac ?? mam inne wydatki rodzina dom.. nie chce ciagle wydawac na niego..