Witam
Audi a4b5 1.8t AEB 1995r. Problem jest taki że auto trzyma obroty na poziomie 1200- 1400, obroty są stałe nie ma falowania, czasem się zawieszają wyżej. Nieraz jak przyduszę silnik na postoju biegiem to spadną na około 1000. Gdy ścisnę wężyk idący od trójnika z zaworkiem do kolektora obroty spadają i silnik chodzi idealnie. Odłączyłem wężyk od kolektora i zostawiłem go luźno a kolektor zaślepiłem i obroty są idealne ładnie spadają nie zawieszają się i wszystko jest ok. Co może być nie tak? Wymieniłem już całą odmę tzn: kolanko wychodzące z obudowy filtra oleju, trójnik w którym jest zaworek, zaworek 035103245g, zawór (grzybek) 034129101a, wyczyściłem całą resztę więc odma jest na 100% czyściutka i szczelna. Problem nadal jest taki sam. Gdy odkręcam korek oleju czuje że delikatnie jest zassany, gdy go zdejmę obroty lekko spadają ale nieznacznie. Cały czas zaciskanie wężyka od zaworka do kolektora załatwia problem. Na vagu czysto nie ma żadnego błędu. Pomożecie??