Skocz do zawartości

Albert F.

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Albert F.

  1. W moim 1.8t (AEB 150 KM +LPG) w ciągu nocy uciekło stado koni od tak sobie. Chodzi jak wolnossący, tzn nie czuć w ogóle jak turbina posyła go w hiperprzestrzeń (0-100 z 8 sekund zrobiło się jakieś 15). Najdziwniejsze jest to że słychać (w kabinie) dziwny gwizd, nie spotykany jak do tej pory, w okolicy 2500-4000 obr. Jutro go podłącze do Vaga. Wydaje mi się że turbina jest wporzo. Mam 2 podejrzenia -zapchany katalizator -coś ze sterowaniem ciśnienia doładowania (DV albo mój ukochany N75, raz wymieniany), fakt faktem grzebałem przy wtyczkach przy filtrze powietrza, ale jestem pewien że są prawidłowo podłączone. Może ktoś miał kiedyś podobny problem?
  2. Witam wszystkich
×
×
  • Dodaj nową pozycję...