Kiedyś znajomemu po trasie 700 km na mrozie przestało działać ogrzewanie, dawało tylko zimne powietrze ale po kilku dniach zaczęło z powrotem działać i nie wiadomo co było przyczyną bo teraz działa także nie mogę stwierdzić okaże się właśnie po wymianie u ciebie chłodnicy, a tak na marginesie: nie rozkodował ci się panel klimatronik ? nie miga po przekręceniu stacyjki ? pytam tylko, gdyż mi sam z siebie się rozkodowuje od czasu do czasu. A co do płynu to jeśli ci nie ubywało płynu ze zbiorniczka wyrównawczego gdy jeszcze auto było sprawne, i był stały poziom, nic nie musiałeś dolewać to nie uszczelka, jeśli by ubywało płynu to objawy uszczelki. A auto w zimie każde kopci nawet mój 1.8 w gazie dymi jak się rozgrzeje ale płyn powiedzmy stały poziom może troszeczkę ubędzie po 5-10 tys ale niewiele. Pozdrawiam
klimatronik to nie u mnie ja mam nawiew manulany i tam wszystko działa pogodziłem się z myślą że mogę wymieniać nagrzewnice tylko dziwne jest to ze autko na zimnym zero dymku a na ciepłym chmura za autem jakbym podpalił jakieś siano