Skocz do zawartości

Heeerbi

Pasjonat
  • Postów

    36
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Heeerbi

  1. 13 godzin temu, Defterbark napisał:

    Panowie ! Moje ALT przy odpaleniu zaklekocze, pobór oleju gdzieś 0.7/1000km.

    mam zmianę oleju..co zalać żeby nie pogorszyć ?

    Też polecam 5w50. Ale sam klekot przy zapaleniu sugeruje uszkodzenie hamulca na wariatorze, u mnie klepał nawet na ciepłym silniku. Więc wymieniłem na regenerowany i przeszedłem na 5w50 teraz pobór  to litr na 10 tys i bloga cisza z silnika. Z tym że dopiero tak koło 5 tys km robi się większy pobór. 

    Wcześniej na 5w40 było koło 200  ml na 1000 km.

     

     

  2. 11 minut temu, staszek_kolasa napisał:

    To co, można śmiało lać Valvo 5W50 do naszych slinkiów (2.0 ALT)?

     

    Ja przeszedłem, wszystko na plus jeśli chodzi o pracę silnika i pobory oleju. Ty też masz taki nieduży więc powinno być ok. Sprzedawca mówił że do niego są określone takie same normy jakości jak do SynPower. W niektórych hurtowniach jest nawet nasz podawana do niego. Więc śmiało. 

    Przed przejściem zrób płukankę silnika. 

  3. 58 minut temu, tracer123 napisał:

    to chyba tylko ja mam teraz średnie zdanie o valvo :D
    nawet na castrolu silnik lepiej  mi pracuje.

     

    Tylko Ty masz dobre zdanie o castrolu ( wszystko o nim na pierwszej stronie wątku) xD hahaha nie no, a tak poważnie raz mi się trafiło że kupiłem podróbkę Valvo i to w sklepie motoryzacyjnym nawet nie miała charakterystycznej nalepki pod korkiem.... A tak niemiłosiernie śmierdziało....

    Poszło jako olej do silnika któremu było już wszystko jedne co się lało xD

  4. Proponuję Max life bo do przebiegów i niby konserwuje lepiej. W peugeocie się sprawdza bo raz że wyczyściło silnik to lepiej pracuje. A u nas ważne jest żeby był stabilny film olejowy bo ten wariator ... I jak jest 5w30 to napewno szybciej dotrzeć do góry silnika ale też szybciej z niego spłynie. Może przejdź na 5w40 będzie lepsza tolerancja  filmu na ciepłym, a szybciej smaruje na zimnym...

     

    Nie znam się na dokładnych parametrach chemicznych obu olejów ale prawda taka że już do kilku aut lałem 5w40 Max life  i nawet pasat z naszym silnikiem jeździ i i cały czas sąsiad mówi mi że jest zadowolony ze taki tani i że silnik lepiej pracuje przez cały okres do wymiany... Najlepiej było by uzyskać opinie dystrybutora tego oleju nie wiem jak w przypadku Valvo ale np LM ma linie gdzie łącza Cię że specjalista i wszystko wyjaśnia i pomaga dobrać .

  5. 9 godzin temu, radekjez napisał:

    ... a valvo ladnie trzymal silnik w czystosci 5w40 max life
     

    Dokładnie się zgadzam płukanka tylko wspomaga oczyścić silniki to wywalić podczas wymiany. I oleje Valvo mają to do siebie że do końca wymiany zachowują swoje właściwości. W moim przypadku też tak jest nie bierze więcej oleju np po 8 tys km bo się już przepracował. 

  6. Godzinę temu, AndrzejK. napisał:

     ma jeszcze jedną - "nieobecny" (niesłyszalny) wariator przy zimnym rozruchu na który też ludzie tu narzekają...

    Heh mój przy zakupie miał uszkodzony delikatnie przez wytarcie pierścieni hakowych. Dzięki temu sporo zbiłem z ceny xD wymieniony na regenerowany od kolegi benyA4 i już 11 tys i cisza na zimnym, ciepłym i na max obrotach i wgl ok.

    A jeśli chodzi o oleje to ja się sugerowałem przy wyborze opiniami znajomych którzy mają tuningowane samochody... I jeden z nich powiedział że pomimo zrobionego silnika na igłę tylko jeden wytrzymuje obciążenie 5w50...

    Jak nie chcesz przejść to weź kup 5w30 Max life i wymieniaj co 10 tys. I powinno być dalej tak samo. Prowizorycznie raz na dwie może trzy wymiany delikatną płukankę i będzie wszystko dobrze. 

    WAŻNE jest żeby robić płukankę na drugim oleju a nie odrazu, czyli kupujemy auto lejemy świeży olej i po 10 tys wymiana z płukanką i albo szybciej chodzi o to żeby do starego oleju o nieznanej historii nie lać płukanki!!! 

    Robiłem tak wielokrotnie w rożnych samochodach. Ostatnio w peugeocie 206 przed pierwszą wymiana po kupnie można było szpachelka skrobać pokrywę zaworów, po 5 tys na Valvo 5w40 zrobiłem płukankę i pokrywa zaworów jak i sama głowica piękny złotawy kolor ?

     

  7. Wcześniej miałem jakieś 250 ml na 1000 do 1500 km w zależności od jazdy. Był to olej 5w40 Valvo syn power.

    Ja robiłem płukankę przed zmianą. I jak byś miał przejść to też byś musiał ją zrobić. Tylko najlepiej samemu żeby dobrze stary olej ściekał.

    W warsztacie raczej szybko to robią....

    Max life to dobry olej często go używam w innych silnikach. 

    Ale ten VR1 ma lepszą lepkość na wyższych temperaturach, tak mi powiedział sprzedawca i to mnie przekonało by spróbować dodałem jeszcze MoS2 z LQ i naprawdę jestem zadowolony. 

  8. 9 godzin temu, AndrzejK. napisał:

    Witam,

    przeczytałem ten wątek "od deski do deski" i mam pewne refleksje,którymi podzielę się z Wami.

    Posty zamieszczone w tym temacie praktycznie w całości dotyczą aut z lat produkcji 2001,2002,2003.

    Wg. mnie podstawą jest właściwa wcześniejsza eksploatacja i pilnowanie interwałów obsługi

     

    Z pierwszą częścią się nie zgodzę, mój 2001 rok. 187tys przebiegu właśnie zbliża się wymiana oleju i przez 11 tys spalił 1 litr... Dla przypomnienia 5w50 Valvo

    Silnik w tym czasie eksploatowany różnie i trasy i w koło komina. Prędkości nawet do 210 km\h.

    I parametry oleju mają znaczenie, ponieważ w moim przypadku jest lepiej, dużo lepiej. A koszt niewielki.

    Wszystko zależy od stanu technicznego i dlatego trafia się ta usterka w starszych rocznikach, ponieważ najczęściej mają długą historię i były zaniedbane.

     

     

  9. 3 godziny temu, staszek_kolasa napisał:

    Hm.. Czyli może warto zmienić Motul 10W40 na Valvo 5W50?

    Wszystko zależy od silnika w moim przypadku się sprawdza ale i 5w40 też miał dobry wynik mi zależało na wyciszeniu,ale razem z nim pobór spadł.

    Wszystko zależy od kondycji silnika. Jak jezdizles na 10w40 to zmiana na 5w50 mu nie zaszkodzi. Czemu  bo on jest gesty i trzyma ta wartość nawet przy wyższych obciazeniach. A na zimnym silnik ma lżej. 

    A jak wiadomo Alt najwecej spala przy ostrzejszej pracy silnika

  10. 14 godzin temu, staszek_kolasa napisał:

    Panowie,

    Robił ktoś wymianę oleju z Motul 10W40 na Valvoline 5W50?
    Aktualnie jeżdzę na Motulu 10W40, pobór oleju to ~0.5L na ~2.5k-3k km.

    Zastanawiam się czy zmiana na 5W50 od Valvo trochę polepszy sytuację.
    A, żeby było jasne, nie chce się bawić w żadne remonty itd :)

    Tydzień temuzalałem olej Valvoline vr1 5W50 z osobnym dodatkiem MoS2 z LM. efekt to taki ze zrobiłem 1700 km i pobór to troszkę ponad 160 ml.

    Na zwykłym Valvoline 5W40, 150 ml wychodziło mi na jakieś 800 km (oczywiście też świeżo po wymianie). Poza tym po przejechaniu około 1200 km silnik pracuje ultra cicho. Myślałem ze sam olej wyciszył prace, ale jak zaczął działać MoS2 to dopiero efekt.

    Nikogo nie namawiam, ale ja jestem zadowolony ;)

  11. 17 godzin temu, jjancker napisał:

    Witam, po dłuższym czasie. Wróciłem z 10W40 do Motula 5W40 x-cess po wymianie z filtrami. Oraz zszedłem z obrotów (jezdzilem 2,5 - 3,3 tys). Teraz dobijam w okolicach dziadkow z prawego pasa, ok. 1,8 - 2,3. Cos w tym jest, poniewaz olej nie ubywa jak wczesniej. Nie spala sie tak szybko, jak w moich poprzednich komentarzach. Dolewka to ~200ml/1000km.

    ja przy zakresach obrotów 3 - 4,5 tysiąca mam podobny wynik niecałych 200ml na 1000km ...

     

    34 minuty temu, Kozacz napisał:

    Mniejsze obroty = mniej ruchów tłoka, mniejsze ciśnienie = mniej poboru oleju 

    Proste 

    Każdy z nas ma inny stan silnika i rożnie się z nim obchodzono przez lata , od tego wszyto zależy i tyle.

     

  12. 17 godzin temu, k232 napisał:

    Może dlatego się nie pojawiły bo zalałeś dalej gówniany olej.

    Polecane oleje do naszych samochodów przez wielu użytkowników jak i osób na forum handlujących to: Motul, Valvoline, LQ (cena)

    I to w tej kolejności, także uwaga ze Valvoline jest gównem jest bezsensowna.
    Chyba że kupiłeś podróbkę z aledrogo z czymś w środku bo było tanio i teraz stwierdzasz że oryginalny też będzie do niczego. Akurat ten 5w50 VR1 Valvoine polecali do naszego silnika. Mój kolega ma zakuty silnik hondy na 280 koni i leje ten bo na własnych doświadczeniach stwierdził ze to jedyny który wytrzymuje obciążenie przez 10 tys. km i jest w super cenie !!

  13. Z tym że od połowy wolniej znika wiąże się z budowy miski olejowej że jest zwężenie. No ale jak masz troche po tej lewej stronie korka to wszystko jest ok. 

  14. Trochę oleju zawsze będzie widać po odkręceniu korka ponieważ tak jest zbudowana uszczelka pokrywy. Jak olej jest czarny można pomyśleć ze jest zalana cała głowica. Jak odkręcisz korek to jest taki płatek metalowy i to na nim powinien znajdować się olej wsadź palca czy go czujesz. Jeżeli masz olej dosłownie po korek powiedzmy tak 1 cm od tego "płatka" uszczelki to znaczy że jest coś nie tak.
     

  15. 4 godziny temu, noidemm napisał:

    A u mnie mało tego podczas przeglądu zdiagnozowano wyciek oleju z tyłu silnika. Wydaje mi się że albo poci z zaślepki wału (06B103113c) albo z napinacza łańcuszka wałków. W pierwszym przypadku koszt 10 zł i 15 minut roboty, a jak to ma miejsce przy wymianie uszczelniacza napinacza? Czy trzeba górę silnika rozbierać czy od zewnątrz da radę ? Silnik cały mokry z tyłu od oleju.

     Jeśli mowa o tyłu silnika uszczelka zaworu wysokiego ciśnienia, tania robota ale dla laika około godziny dłubania, o ile nie jest uszkodzony wariator i zawór swobodnie wyjdzie trzeba użyć siły, ale z wyczuciem żeby nie zniszczyć pierścieni na nim. W razie uszkodzenia pierścieni koszt to 70 złotych z wysyłka za nowe.

    http://motoplatforma.com/index.php?p10326,uszczelka-zaworu-wysokiego-cisnienia-oryginal-06b-109-091-d-audi-vw

    Warto przy tym zerknąć na plastikowy króciec wody osadzony w blok silnika pod zaworem i wymienić uszczelkę koszt 3 zł. ale już na jakiś czas jest spokój.
    W moim przypadku mechanik stwierdził wyciek oleju z skrzyni, koszty ogromne. Poszperałem na forum rozkrecam a tam cieknie właśnie z tego plastiku, 3 zł i suchy silnik ;)

  16. hmm to teraz poczekac musimy na kompletny test tego oleju VR1, może w moim przypadku uda sie zlikwidowac całkowicie pobór oleju nawet na trasach.

    12 minut temu, tracer123 napisał:

    nie ma wpływu.
    wymieniałem 2 lata temu, nie było różnicy.

    A mam do Ciebie pytanie z innej beczki jak było z spalaniem przed wymianą i po? znacząca różnica?

    Bo nie wiem czemu, ale jadąc dosyć podobnie (prędkość, rozpędzanie, dystans) raz spalił mi 6,9 litra na trasie a innym razem 7,6. To może być przez wariator?

  17. a ile oleju Ci brał?

     

    Wgl u mnie to już śmieszne wartości bo wczoraj jak wracałem to prawie cały czas trasa prędkości około 120 do 140, dystans 930km i dolałem 80 ml aby zrobić stan przed trasa...

    Na początku maja czeka mnie jeszcze wymiana wariatora i chce też sprawdzić czy ma to wpływ na olej.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...