Jutro ogarnę te screeny.
Szczerze to mało prawdopodobne wydaje się to aby wypadanie zapłonu powodowało takie rzucanie silnikiem. Bardziej prawdopodobna jest droga odwrotna, trzęsienie powoduje wypadanie. Te wibracje są strasznie duże. Od dołu na kanale widać że silnik lata jak głupi, jakby coś było nie wyważone. Na obrotach powyżej 2500 dźwięk tego całego "zamieszania" przypomina trochę prace silnika na nie wszystkich cylindrach. Wrażenie takie jakby częstotliwość drgań rosła wraz z obrotami silnika. Stuków puków brak, ale w środku kabiny trzęsienie ziemi.
Wypadanie zapłonu to właśnie nieszczelności, które postaram się na dniach zdiagnozować i usunąć. Stawiam na odmy bo są sklejane taśmą izolacyjną :/
Natomiast drgania to zapewne koło dwumasowe :/ są problemy z płynnym ruszaniem, silnik lata jak szalony co mocno czuć na całej karoserii. Wiele wskazuje właśnie na dwumas.
Sondy wywalone z ecu i nadal to samo. Silnik chodzi nie równo i wibruje. Zapłon wypada na drugim cylindrze.
Czeka mnie więc najprawdopodobniej Sulejowek i wymiana rozrządu.
Witam,
Podepnę się pod temat.
Objawy: wibracje silnika od ok. 2000 obrotów wzwyż, towarzyszy temu mało przyjemna kultura pracy silnika. Co 2-3 dni pojawia się check, który dotyczy katalizatorów. Usuwam i średnio j/w wspomniałem pojawia się znów co 2-3 dni. Komputer pokazuje wypadanie zapłonu na cewkach 2,3,4.
Auto ma moc,przyspiesza i kręci się na obroty bez problemu. Wszystko psują te wibracje, czy mogą być one powiązane z wypadaniem zapłonu ?
Dziś wymienione wszystkie świece i cewki na nowe. Praca silnika się poprawiła,ale wibracje i wypadanie zapłonu nadal występuje. Na kanale 093 na postoju mam parametry -2,2,5,8. Czy ktoś jest mi w stanie podpowiedzieć czy to może być wina rozrządu? Bo planuje się w pierwszej kolejności tym zająć.
Pozdrawiam