witam mam problem otóż kilka dni temu wpadłem na płon przez moją głupotę ;/ . tylne koło wpadło delikatnie do środka i auto pływa , byłem na stacji diagnostycznej i zostało stwierdzone że belka jest ok ale wachacz jest jakoś bardzo, bardzo blisko osłony tarczy nie wiem czy tak ma być pomocy ;/ Już nie wiem gdzie szukać przyczyna na oko jest wszystko ok ale koło nadal krzywe ;/