Skocz do zawartości

Kikun0606

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kikun0606

  1. Witam, wracam z tematem z kilku postow wczesniej. Dowiedzialem sie co bylo dokladnie zrobione w moim samochodzie po akcji peknietego paska. Zostala zamontowana glowica z demontazu z niewiadomym przelotem, tylko splanowana nawet nie sprawdzona i najprawdopodobniej glowica jest przyczyna pobierania oleju. Z tego co sie zoorientowalem wina lezy po stronie zaworow czu prowadnic zaworow o moze tak wydechowych. Orientowalem sie w kilku zakladach regenerujacych glowice w moim wojewodztwie i wszedzie powiedzieli mi to samo. Tak wiec zostanie zamontowana druga glowica po kompleksowej regeneracji. Przy okazji zobaczymy jak wygladaja tuleje i pierscienie na tlokach, chociaz zastanawiam sie czy to dotyac gdyz cisnienie na garach jest rowne po 10barow na kazdym z nim (ciepy silnik)
  2. Robiłem dziś test z kartka. Kropek na kartce nie było, jedynie sadze mi wydmuchnął na kartkę. Płyn chłodzący na swoim miejscu zero ubytków ani przybytku Tak myślę czy przypadkiem nie wsadzili jakiejś głowicy prosto wyciągniętej z jakiegoś silnika, jedyne co to może splanowali i to była cala operacja. Sam już nie wiem co działać bo w krótkim czasie zraziły mnie dwa warsztaty. Czy spróbować zajrzeć do głowicy jeszcze raz czy robić komplet czy tylko dol czy sprzedać i poinformować ze bierze olej .
  3. No właśnie wycieków nie ma. Silnik jest suchy , żadnych plam na parkingu gdzie samochód stoi w jednym miejscu. Wiem że w alt problemem są pierścienie tłoki itp. Ale przez 3 lata nic się nie działo z olejem jak teraz przy tej zmianie głowicy. Dołu mechanicy nie ruszali. Nie wiem też czy wstawili kompletna głowice z zaworami i tylko splanowali czy były wypinane zawory wszystko sprawdzane itp nowe gumki itp tutaj nie uzyskałem konkretnej odpowiedzi jedyne co to że jest dobrze. Zbywają mnie co do reklamacji bo teraz nie mają czasu, jest tylko "przypomnij się za tydzień, dwa itp". Ja rozumiem jeśli zacząłby brać olej od tak bez żadnych ingerencji mechaników w czasie eksploatacji to szykowalaby się generalna z rowkowaniem tłoków pierścienie , prowadnice i cała reszta jak to opisali koledzy wyżej. Ale problem pojawił się po wymianie całej góry . I nie wiem czy mechanik spartolil sprawę czy ta cała sytuacja pękniętego paska przyczyniła się do pierścieni? Jedyny plus to taki że ten pierwszy czarodziej mechanik który źle zrobił rozrząd zwrócił koszt klamotow i połowę ceny głowicy i roboty drugiego warsztatu. A co do reszty to tak jak opisałem wyżej .....
  4. Witam Panowie. Czytałem bardzo długo ten wątek i zwlekałem z opisaniem mojego przypadku. Otóż mój silnik spalał 1.5 litra oleju na 15tys pełnego syntetyku do czasu aż krótko po wymianie rozrządu strzelił pasek i narobił burdelu w głowicy. Samochód odstawiłem do innego warsztatu z zaistniałym faktem. Wymienili głowice na inną bo stwierdzili że ta już się nie nadaje. Kompletna głowice z zaworami itp. Ponoć na dobrą i po małym przebiegu. Przy odbiorze powiewiedzieli mi że albo samochód przestanie brać olej albo będzie dalej go brał dopóki się nie dotrze. Zrobiłem już 5 tys i 1 litr na 1000km czasem nie ztarczy. Nie kopci. Jedyne co jeśli się jeździ dużo po mieście to potrafi raz na tydzień może dwa strzelić chmurę błękitnego lub szarego dymu i potem jest spokój do następnego razu. Nic więcej się z autem nie dzieje. I moje pytanie jakim cudem zaczął brać tyle oleju?? Wymiany oleju nie dają skutku. Odmy nie ruszałem bo wcześniej olej brał w granicach rozsądku. Ciśnienie na tłokach jest okej bo sam na własną rękę sprawdzalem. I jaka może być tego przyczyną??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...