No właśnie wycieków nie ma. Silnik jest suchy , żadnych plam na parkingu gdzie samochód stoi w jednym miejscu. Wiem że w alt problemem są pierścienie tłoki itp. Ale przez 3 lata nic się nie działo z olejem jak teraz przy tej zmianie głowicy. Dołu mechanicy nie ruszali. Nie wiem też czy wstawili kompletna głowice z zaworami i tylko splanowali czy były wypinane zawory wszystko sprawdzane itp nowe gumki itp tutaj nie uzyskałem konkretnej odpowiedzi jedyne co to że jest dobrze. Zbywają mnie co do reklamacji bo teraz nie mają czasu, jest tylko "przypomnij się za tydzień, dwa itp". Ja rozumiem jeśli zacząłby brać olej od tak bez żadnych ingerencji mechaników w czasie eksploatacji to szykowalaby się generalna z rowkowaniem tłoków pierścienie , prowadnice i cała reszta jak to opisali koledzy wyżej. Ale problem pojawił się po wymianie całej góry . I nie wiem czy mechanik spartolil sprawę czy ta cała sytuacja pękniętego paska przyczyniła się do pierścieni? Jedyny plus to taki że ten pierwszy czarodziej mechanik który źle zrobił rozrząd zwrócił koszt klamotow i połowę ceny głowicy i roboty drugiego warsztatu. A co do reszty to tak jak opisałem wyżej .....