Witam. Mam problem z moją Audi A4B5 1.8T aeb. Auto kupiłem niedawno ale od początku jest problem z doładowaniem. Zaczęło się od tego że turbo słabo ładowało. Podpiąłem zegar i zobaczyłem 0,2 bar Więc zacząłem szukać i znalazłem że na wtyczce od zaworka n75 jest urwany jeden kabelek. Zrobiłem to, pojechałem na jazde i na zegarze ukazało się 1,2bar... czyli turbo ładuje ile fabryka dała. Pomyślałem że to może być wina zaworka n75 więc przełożyłem go od kuzyna audi 1.8t u którego normalnie ładuje 0,47bar i po zmianie u mnie dalej ładuje 1,2bar..
Poczytałem trochę na forach ale nic mądrego nie znalazłem, lecz gdzieś wyczytałem że u innych jak ładuje za dużo to występuje przeładowanie, a u mnie nic takiego nie ma miejsca, nie odcina paliwa ani nic. Zastanawiałem się czy to nie będzie kwestia map sensora ale ustaliłem że u mnie go nie ma nigdzie w dolocie ani w IC. Może ktoś wie skąd ECU dostaje info o doładowaniu w silniku bez map sensora. Czy sama przepływka da mu odpowiedną ilość informacji?
Dodam jeszcze że ten zaworek co wraca doładowanie w dolot między turbo a filtr powietrza działa normalnie. zasysałem powietrze z niego i normalnie się otwiera i nie ucieka powietrze.