Witam. Proszę was o pomoc z moim problemem. Zagadką
Mianowicie, problem polega na tym, ze auto trochę zaczęło się trząść i to bez jakiegoś typowego zdarzenia, nie na ciepło nie na zimno, nie ma jakiegoś punktu zaczepienia kiedy to się zaczęło i dlaczego. Podłączony był pod kompa i wywaliło błąd od pompki na 2 cylindrze
Oczywiście, narzuca się 2 pompka do wymiany, niestety nie po przetasowaniu pompek z 1 na 2 i wszystkie chyba możliwe kombinacje, i tak każda pompa zawsze na 2 cylindrze wywalała błąd.
Nie od razu po włożeniu różnie, od 30s zaczynały wartości wariować co kończyło się później odłączeniem 2 pompki ale mogło nawet 10min chodzić w miarę i potem dopiero wartości szalały i wyłączało 2 cylinder i chodził jakby na 3 gary.
Z mechanikiem przeglądaliśmy patrzeliśmy na tę pierwszą pompkę z 2 cylindra i nie było niepokojącego nagaru na niej wszystko w zasadzie z mechanicznych rzeczy zostało wykluczone, krzywa korba odpada. Gdzie już też to braliśmy to pod uwagę, kolejnym krokiem było odłączenie czujnika paliwa, i co się stąło, po odpaleniu przez chwilę chodzi dziwnie, jakby przez chwilę reguluje sobie wartości i potem chodzi w miarę ok, ale podczas jazdy nie ma na to jakiegoś konkretu może być po 5km albo po 50km przejechanych znów zaczyna mocniej szarpać i źle chodzi, prawie tak jak na 3 gary ale z podłączeniu kompa widać, że przy odłączonym czujniku paliwa nie odłącza 2 cylindra.
Po przejechaniu nie wiem około 800km wskoczył nowy błąd, oczywiście też cylinder 2 błąd P0302
Pomóżcie jeżeli macie jakieś ciekawe pomysły, z góry dziękuję.