Kolejny temat tego typu, ale nie znalazłem rozwiązania po przeszukaniu forum...
Mój problem wygląda następująco:
od jakiegoś czasu moje Audi A4 B7 (2.0 TDi 140 KM- 2007r) zaczęło kopcić na biało.
Początkowo mogłem zaobserwować dymienie podczas ruszania, czy powolnej jazdy w korku. Niestety z czasem dymienie się nasiliło. Ogólnie najczęściej występuje w czasie jazdy w korku czy po przejechaniu kilkunastu kilometrów i zatrzymaniu się, lub nawet przy jeździe przód-tył kilka razy (ogólnie przy jałowej jeździe i niskich obrotach)
Nie odczułem również spadku mocy auta, natomiast zaczął ubywać olej. Po zapachu spalin równiez czuć spalany olej.
Sprawdzone turbo- jest po regeneracji i ani śladu oleju, płynu chłodniczego również nie ubywa.
W czasie postoju, w momencie dodania gazu z rury wylatuje jasny dym... Jeśli przytrzymam na wysokich obrotach to dymienie ustaje, natomiast po zejściu na niskie obroty i ponownym gazowaniu- sytuacja się powtarza.
kilka tygodni temu miałem podobną sytuacje (wtedy dymienie było mniejsze). Po kilku dniach sytuacja się unormowała, dymienie ustało, lecz po kilku tygodniach sytuacja się powtórzyła.
Przebieg 250tys
Auto obecnie stoi i mechanika. Ten twierdzi, że trzeba wymienić pierścienie i uszczelkę pod głowicą. Szukam pomocy żeby niepotrzebnie nie wydać pieniędzy
W linku dymienie po przejechaniu 20 km i zatrzymaniu się. (zazwyczaj dymi mocniej)