Dzień dobry!
Po 10 latach jeżdżednia BMW - najpierw e91 320d, a ostatnio F11 525d xdrive - przyszła pora na Audi B9 allroad 2.0 TFSI.
Zerkałem w stronę Audi od jakiegoś czasu...
Myślałem nad A6, ale mimo wszystko (auto naprawdę mi się podoba i fajnie jeździ) zdecydowałem postawić na najnowszą technikę.
Dlatego kupiłem nowego A4 allroada.
Poza fenomenalnym slinikiem (obecny 30i od BMW ma konkretnego rywala!) urzekło mnie całkowicie i totalnie wnętrze tego samochodu.
Jest tak pięknie minimalistyczne, tak dopracowane, o tak wysokiej jakości, że po prostu "nie mam pytań"
Do tego drugi selling point Audi, który mi trochę "ryje beret" to virtual cockpit - coś pięknego.
Pomijam właściwości jezdne, nowe zawieszenie i quattro ultra ...
Zatem z krainy BMW zawitałem do świata Audi (a w zasadzie zawitam - auto odbieram w poniedziałek) - no to pomyślałem, że się przywitam i już:)
pozdrowienia,
peejay