Witam,
Zakupiłem 2 tygodnie temu audi a4 b6 1.9tdi 130km o symbolu silnika AVF, przez pierwsze dwa tygodnie auto sprawowało się dobrze, jedyne co, to 2 razy zdarzyło mi się, że auto na zimnym silniku szarpało przy ruszaniu, po kilku ruszeniach i delikatnym nagrzaniu wszystko wracało do normy. Myślałem, że to przez koło dwumasowe, więc nastawiłem się na wymianę kompletu.
Nie było do tej pory jakichkolwiek problemów z rozruchem, zawsze palił od strzała, obroty nie falowały, moc miał odpowiednią, nie kopcił. Jednakże wczoraj pojechałem do pracy, gdy po 8 godzinach wróciłem nie mogłem uruchomić auta, akumulator dobry, rozrusznik kręcił, dopiero po chyba 5-6 próbie udało się. Po przejechaniu 15km zgasiłem auto i później odpalało na ciepłym dobrze, jednak trochę trzęsło przez ok 1-2s.
zostawiłem auto na noc i rano to samo, po 3 nieudanych próbach zostawiłem go w spokoju..
Czy to szarpanie może mieć związek z tym nagłym brakiem możliwości uruchomienia?
pompowtryskiwacze, uszczelniacze pomp. świece? Od czego zaczynać sprawdzać?
Czy na terenie Olsztyna jest jakiś mechanik, do którego można udać się z takim problemem?
Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
Dawid.